No szkoda bo już myślałem, że ten egzemplarz tego problemu nie ma. W tydzień czy 2 po zakupie (opisałem na forum pewnie tamtym jeszcze) poprawił mi mechanik wtyczkę na jednej cewce bo nie zawsze dobrze stykała i chodziła fura chwilami na 5 garach. Zwróć też na to uwagę.
genonef pisze:Pamiętasz może Grzechu przy jakim przebiegu wymieniałeś te sondy? Na ich usprawiedliwienie dodam że przez ostatnie 2-3 miesiące miałem jedną cewkę dosyć mocno przebijającą (zwłaszcza przez ostatnie kilka tygodni). Więc pewnie nie ta uszkodzona nie pracowała w idealnych warunkach.
O ile dobrze pamiętam to coś koło 160-170 tyś było.
genonef pisze:Pomysł ze sprawdzeniem okablowania w sumie też dobry, zwłaszcza jeśli jak piszesz była dorabiana końcówka.
Obie wtyczki są dość wysoko, wiem że którąś ze 2 razy przekładałem inaczej bo zawadzała, może coś tam się właśnie z nią stało. Łatwo znaleźć, wystają biało czarne kable z nietypowej kwadratowej wtyki.
genonef pisze:PS. Staram się dbać o Twoją Maxi ale trosze już ją starość dopada
Mam nadzieję na do wiosny wszystko w niej wykurować
Mam nadzieje że się sprawuje i jesteś zadowolony nadal
Do zlotu dużo czasu, dasz radę.
ps, napisz jak felgi i opony zimowe się sprawują, chciałbym w swojej maxi powtórzyć zabieg renowacji. Nie odpada nic, nadal ładnie wyglądają? Z tych oponek jesteś zadowolony? pamiętam że były ciche i ładnie ciągnęły na śliskim a to też mnie czeka niedługo i może na wiosnę jak ceny spadną to zrobię renowację + nowe oponki.