
zapchana jest do połowy takim błotem,że ,,klękajcie narody,, z chłodzeniem nie ma klopotu,tylko zaczyna się skraplać na dywanik po stronie pasażera

https://picasaweb.google.com/cafeini/14 ... 9071149506
Moderator: janusz


Artur,tłuste nie jest,jest zapchana błotem,ale boje się traktować to jakakolwiek chemią,bo czort wie jak to się zachowa w połączeniu z aluminiową nagrzewnicą...trudno,pod koniec tygodnia wyciągam nagrzewniceLombardo88 pisze:a wiesz mniej więcej co to jest? jest tłuste czy to zwykłe błoto?? jeżeli jest tłuste to jakiś preparat np K2 AKRA który kupisz w każdym markecie, a służy do mycia silników z oleju itd.ja używałem go czyszczenia dolotu i też ładnie dał radę
myślisz, że to takie łatwe?? ja lubię grzebać w tym aucie, ale tego bym nie chciał wyciągaćcaffeini pisze: tłuste nie jest,jest zapchana błotem,ale boje się traktować to jakakolwiek chemią,bo czort wie jak to się zachowa w połączeniu z aluminiową nagrzewnicą...trudno,pod koniec tygodnia wyciągam nagrzewnice

 dodatkowo wyczyściłem nim z bakterii wszystkie doloty powietrza w kabinie,leciało błoto
 dodatkowo wyczyściłem nim z bakterii wszystkie doloty powietrza w kabinie,leciało błoto 
napisałeś bardzo obrazowokiller pisze:mam nastepujacy problem... z dolotów powietrza w kabinie jebie czyms co najmniej nieprzyjemnym... ale tylko przez parnascie pierwszych sekund podczas pracy klimy lub samego nawiewu... czy moze to byc spowodowane zabrudzeniem nagrzewnicy??? klima była odgrzybiana. pozdro
 W A32 jak zapewne wiesz,nie ma filtrów pyłkowych(przynajmniej w wersji Us po lifcie) odgrzybiałeś sam powszechnie dostępnymi środkami typu ,,wciśnij i zapomnij,, czy robiłeś to w servisie  ? jeżeli nabyłeś jeden z tych środków ,co to można kupić na co 2-giej stacji z paliwami,to nie chce Cię martwić ,ale ...jak to pięknie ująłeś dalej będzie ,,jebało,, a jeżeli robiłeś w servisie i dalej śmierdzi  jak z murzyńskiej chałupy...tzn że servis źle to zrobił
  W A32 jak zapewne wiesz,nie ma filtrów pyłkowych(przynajmniej w wersji Us po lifcie) odgrzybiałeś sam powszechnie dostępnymi środkami typu ,,wciśnij i zapomnij,, czy robiłeś to w servisie  ? jeżeli nabyłeś jeden z tych środków ,co to można kupić na co 2-giej stacji z paliwami,to nie chce Cię martwić ,ale ...jak to pięknie ująłeś dalej będzie ,,jebało,, a jeżeli robiłeś w servisie i dalej śmierdzi  jak z murzyńskiej chałupy...tzn że servis źle to zrobił  nie jestem expertem, ale w tym przypadku obstawiam na zajechaną nagrzewnicę...zajechaną 2 razy bardziej niż była moja. Odkręć schowek (6 śrubek) i zdejmij klipsa z plastikowej obudowy nagrzewnicy,odegnij dolną część obudowy do dołu i zerknij jak się sprawy mają
  nie jestem expertem, ale w tym przypadku obstawiam na zajechaną nagrzewnicę...zajechaną 2 razy bardziej niż była moja. Odkręć schowek (6 śrubek) i zdejmij klipsa z plastikowej obudowy nagrzewnicy,odegnij dolną część obudowy do dołu i zerknij jak się sprawy mają  jak jest błoto i zapchane do połowy(jak u mnie) to servis ,albo własna inwencja twórcza,jak nie ma błota...to nie wiem
 jak jest błoto i zapchane do połowy(jak u mnie) to servis ,albo własna inwencja twórcza,jak nie ma błota...to nie wiem  chyba ,ze chcesz zrobic jak jeden z moich znajomych( hehehehehe)...brudna klima zaczeła dawac znac o sobie zapachem(miły nie był) zamiast odgrzybić jak obyczaj nakazuje...to wstawił pod fotele  żwirek dla kota
 chyba ,ze chcesz zrobic jak jeden z moich znajomych( hehehehehe)...brudna klima zaczeła dawac znac o sobie zapachem(miły nie był) zamiast odgrzybić jak obyczaj nakazuje...to wstawił pod fotele  żwirek dla kota  bo wciąga przykre zapachy...zeby było smiesznie to ten patent zadziałał
   bo wciąga przykre zapachy...zeby było smiesznie to ten patent zadziałał ![:]](./images/smilies/kwadr.gif) ...ale niestety ,to tylko półśrodek w drodze do ,,nirvany,,
 ...ale niestety ,to tylko półśrodek w drodze do ,,nirvany,, 
 
 zrób inaczej...odpal klimę,jak zobaczysz ze to błoto zaczyna być mokre,to spróbuj wydmuchać sprężonym powietrzem pod niewielkim ciśnieniem z drugiej strony,ja zabrałem sie do tego źle i pogiąłem lamelki w nagrzewnicykiller pisze:rozkrecilem i stwierdzam: zapieprzone na amen... mam nadzieje ze da rade ruszyc to jakas chemia, u mnie nagrzewnica zapieprzona jest mieszanina blota i smaru jakiegos chyba czy oleju(???).... wyglada to tragicznie, na razie chyba to skrece bo i tak nie mam nic czym mozna byloby to usunac:(...
 albo jeszcze lepiej,jak oddasz auto do profesjonalnego servisu...tam mają wszystko co trzeba
  albo jeszcze lepiej,jak oddasz auto do profesjonalnego servisu...tam mają wszystko co trzeba 


Czy ja wiem czy to takie wielkie centy tego czyszczenia. Ja zapłaciłem 200 zł w serwisie perfectclima.pl Więc nie jest to aż tak wielka sumakiller2000 pisze:jak pojedziesz do jakiegoś zakładu i będziesz chciał żeby Ci parownik wyczyścili to Ci taką cene krzykną ,że masakra a ozonowanie piankowanie nic nie da
