Witam wszystkich.
Może ktoś z Was może mi pomóc uporać z dziwnym problemem z automatyczną klimą w moim A32.
Sprawa wygląda tak, że przy pierwszym odpaleniu auta klima działa poprawnie , kompresor się załącza, wiatraki chodzą, klima chłodzi bardzo dobrze. Jednak po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu klima nie ma ochoty już pracować mimo, że w aucie będzie dość wysoka temperatura, załączy się za jakiś czas np. na trasie po jakimś czasie. Co sądzicie? Może jakiś czujnik? Czy może ktoś z Was miał takie objawy?
A32 problem z klimatyzacją
Moderator: janusz
-
GRZECHu
- fanatyk nissana
- Posty: 2365
- Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
- Lokalizacja: z internetu
- Kontakt:
Klimatyzacja nie włączy sprężarki jak jest mniej niż połowa czynnika chłodzącego, jak masz na pograniczu to może tak być że jak pochodzi to już nie odpalisz.
ps, jak coś to kolega z forum polecił mi dobrego magika od klimatyzacji w ursusie (dzieci warszawy) i ceny ma przystępne, pisz na PW jak chcesz kontakt.
ps, jak coś to kolega z forum polecił mi dobrego magika od klimatyzacji w ursusie (dzieci warszawy) i ceny ma przystępne, pisz na PW jak chcesz kontakt.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
-
ejaskulska
- wiem o czym pisze
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-12-15, 19:29
- Lokalizacja: Margonin
Raz w roku na wiosnę podłączam instalacje pod kombajn do klimatyzacji. Ubytek czynnika R134a w skali roku jest niewielki, ale warto dbać regularnie o klimę, wówczas odwdzięczy się ona bezawaryjnością. Za serwis klimatyzacji płacę 50 zł. - tak mało właśnie z uwagi na niewielki ubytek czynnika chłodzącego. Sądzę, że raz do roku to jest optimum.
Koniecznie raz w roku, czynnik chłodzący nie tylko działa w ten sposób, że mamy miły chłód latem ale smaruje on cały układ klimatyzacji, sprężarkę. Dzięki regularnemu serwisowi sprężarka nie zatrze się.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
[A32]
W mojej z 1997 roku wersja usa nie było filtra, szukało kilka osób i nic.GRZECHu pisze:W wersji A32 QX przed liftem nie było filtra, nie wiem jak w usa.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
Ściągasz schowek(chyba 4 śrubki) i już je będziesz widział( masz przeciwpyłkowy na 100%)....... ja w przyszłym tygodniu będę odgrzybiał klimę i przy tej operacji zawsze wymieniam filtry..... jak coś to mogę walnąć fotki, ale myślę że dasz radę.
└(-.-)┘┌(-.-)┘┌(-.-)┐└(-.-)┐
Dasz radę, jak ja dałem w Hyundaiu XG30 wymienić to dasz radę !
[ Dodano: 2011-06-08, 16:12 ]
Jak ja kiedyś byłem w ASO i kierownik po nr. vin sprawdził czy mój wóz ma filtr p/w pyłkowy to powiedział, że nie posiada, i że w tym aucie wszystko trzeba przyjmować na twarz he, he.
[ Dodano: 2011-06-08, 16:12 ]
Jak ja kiedyś byłem w ASO i kierownik po nr. vin sprawdził czy mój wóz ma filtr p/w pyłkowy to powiedział, że nie posiada, i że w tym aucie wszystko trzeba przyjmować na twarz he, he.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...