Strona 1 z 1
					
				[P11/W11] Po podłączeniu akumulatora elektryka padła
				: 2011-05-18, 08:24
				autor: Schmeihel
				Witam wszystkich mam takowy problem.
Zakupiłem nie dawno Primerę 2,0 z 1998 r. 
Przypadkiem w samochodzie zostawiłem właczone radio, a po dwóch godzinach z kluczyka nie dał rady odpalić, na pych poszedł od razu. Następnego dnia radośnie podładowałem akumulator, i zakładam do samochodu najpierw plus, potem minus. Włączył się alarm który wyłączyłem z pilota i siadam na fotelik, a tu patrzę a zegar i licznik kwarcowy nic nie pokazuje. Przekręcam kluczyk, a tu żadna kontrolka nie świeci, słychać start pompy rozrusznik kręci, ale nic nie działa i silnik nie odpala ( pewnie nie ma iskry ) ogólnie oprócz alarmu i pompy paliwowej reszta nie działczy. Sprawdziłem bezpieczniki te pod kierownicą i te w kostce przy akumulatorze - wszystkie dobre. No i teraz bęc co to może być 
  
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-18, 18:01
				autor: odmi
				[ Dodano: 2011-05-18, 19:03 ]
Na 100% spalił się bezpiecznik(nie podpiąłeś / dotknąłeś przypadkiem odwrotnie klem). Kupisz go na szrocie, do serwisu nawet nie jedź (w serwisie 140pln). A bezpiecznik znajduje się w skrzyneczce przy akumulatorze, ten duży czarny 80 A.
 

 
			 
			
					
				
				: 2011-05-19, 08:08
				autor: Schmeihel
				Kurcze jak go wyjąłem i włożyłem włączał się alarm. A sprawdzę go dzisiaj dogłębnie.
A tak dla pewności czerwony plus znajduje się przy tej skrzyneczce??
			 
			
					
				
				: 2011-05-19, 17:48
				autor: odmi
				Schmeihel pisze:dla pewności czerwony plus znajduje się przy tej skrzyneczce
U mnie tak jest, przy plusie na klemie jest z regóły więcej kablipodpiętych. 

 Ale daje głowę że to ten bezpiecznik.
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-20, 08:01
				autor: Schmeihel
				Dziś urlop, to będę trenował zaraz bezpieczniki, miałem już schizę że odwrotnie podpiąłem aku, na szczęście jeszcze tak nie upadłem.  

 
			 
			
					
				
				: 2011-05-20, 21:47
				autor: abc1234xx
				masz syrenke alarmu z kluczykiem? taki maly okragly? mozliwe ze twoj alarm ma jakies dodatkowe zabezpieczenie ktore musisz deaktywowac
			 
			
					
				
				: 2011-05-21, 11:29
				autor: odmi
				Schmeihel pisze:miałem już schizę że odwrotnie podpiąłem aku, na szczęście jeszcze tak nie upadłem
Wystarczyło by przez pomyłkę, przez nieuwagę dotknąć dowrotnie klemami aku i bezpiecznik wywali.
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-21, 11:42
				autor: homik123456
				u mnie jak od primki odpalalem sunny a ojciec zle dotknal to nic sie nie stalo. Wszytkie bezpieczniki cale. Wiec nie koniecznie musialo to byc to.
			 
			
					
				
				: 2011-05-23, 08:16
				autor: Schmeihel
				Głowa uratowana, fakt 80 trafiona, jeszcze tylko muszę taki wykołować 
![;] ;]](./images/smilies/krzywy.gif)
 I może będzie finał.
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-23, 14:47
				autor: odmi
				Schmeihel pisze:Głowa uratowana, fakt 80 trafiona
dobże że to, tylko jak pisalem, ciężko kupić zamiennik (albo nawet niemożliwe ) pozostaje używka ze szrotu, bo serwis chce kosmiczne pieniądze, w szczecinie krzyknęli 140 pln, a przechodziłem przez to w primerce siostry.
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-24, 08:17
				autor: Schmeihel
				Czytałem historię 
![;] ;]](./images/smilies/krzywy.gif)
Na szrocie znalazłem tylko 60A i taki na razie testowo włożyłem ( chociaż też był jakiś delikatnie nie taki ) zamówiłem dwa na allegro zobacze co to będzie. 

A tak na marginesie ten opis na pokrywce to jest bardzo umowny  

 
			 
			
					
				
				: 2011-05-24, 12:37
				autor: odmi
				Schmeihel pisze: na marginesie ten opis na pokrywce to jest bardzo umowny 
Ja mam wersję po lifcie i może się ciut różnić. Po drugie tam są narysowane wszystkie bezpieczniki, ale jeśli nie ma się ksenonów to bezpieczników jest w żeczywistości mniej.
 
			 
			
					
				
				: 2011-05-24, 15:22
				autor: nice-wawa
				Przed liftem i po lifcie te duże główne bezpieczniki obok akumulatora są różne i inaczej mocowane .
			 
			
					
				
				: 2011-05-25, 15:33
				autor: Schmeihel
				Nisio już jeździ, faktycznie był to bezpiecznik 80A, jednak wiedząc że to taki skarb nie polecam przepalać. Kupiłem więc w tym sklepie:
http://allegro.pl/sklep/9682526_edensklep  
( Bardzo szybka realizacja  ) 
o takie coś:
produkt 
O dziwo nie był to bezpiecznik do końca pasujący, więc wyjałem ze środka porcelankę i blachę ze stykami i włożyłem w obudowę po moim bezpieczniku najpierw odklejając okienko. 
tagi: bezpieczniki bezpiecznik japońskie japończyk primera nissan 80 A 80A 
Dzięki za pomoc i wsparcie  

 
			 
			
					
				
				: 2011-05-25, 16:21
				autor: Maniek-ol
				Schmeihel, zapraszam do grupy warmińsko-mazurskiej w dziale spotkania.