Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

[P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-09-28, 05:47

Witam serdecznie !

Posiadam Nissana Primere z 2001r. Mój problem polega na tym, że rozładowuje się samoczynnie akumulator. Kombinowałem już na różne sposoby. Ładowanie cały czas na poziomie 14.3V więc jest ok. Czasami miesiąc jest okej, a czasem po 3-4 dniach postoju nie idzie już nawet otworzyć auta. Akumulator rozładowany jest do tego stopnia że po przekręceniu kluczyka nie świeci się żadna kontrolka ani nie działa zegarek. Dodam że posiadam 2 aku i jeden z nich zupełnie nowy po 2tyg użytkowania padł na zero. Nie ma w aucie żadnego pożeracza prądu. Auto jezdzi od elektryka do elektryka i cisza. Dzisiaj rano zaobserwowałem że dioda alarmu na podszybiu świeci się światłem ciągłym i delikatnie świeci żarzy się kontrolka airbag. Czy ma to coś wspolnego jedno z drugim ? koncza mi sie pomysly ...

dziękuje z góry za pomoc

pozdrawiam B.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: janusz » 2018-09-28, 07:16

Czy rozładowywanie się aku zależy od pogody?






_
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-09-28, 07:18

Nie ma na to reguły ... chociaż może nie zwróciłem po prostu uwagi na to. A jeśli tak to masz kolego jakiś pomysł ?

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: janusz » 2018-09-28, 08:23

Jak jest duża wilgotność, i któryś przewód będzie miał uszkodzoną izolację to przy dużej wilgotności może pojawić się "przejście" i prąd będzie płynął.

Ja bym się jeszcze zainteresował kostką stacyjki - może nie rozłącza do końca :]




_
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-09-28, 08:30

rozumiem. czy jestem w stanie sam to jakos sprawdzić ? auto kiedy stalo u elektryka to pobór prądu był w stanie spoczynku minimalny wiec stwierdził ze jest wszystko dobrze.

moze jakies punkty po kolei do sprawdzenia ? doszedlem do wniosku ze jak sam tego nie sprawdze to bede kolejne pol roku jezdzil od mechanika do mechanika i bede odsyłany z kwitkiem.

slyszalem o jakis kostkach airbag pod siedzeniami itd.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: janusz » 2018-09-28, 09:30

Uwalenia przewodu - w jakiś stopniu jesteś w stanie sprawdzić, ale niewielkim. Pierwszy przewód, który może być uwalony, który przychodzi mi do głowy to łączący alternator z akumulatorem.

Jednak jak napisałeś o tej kontrolce AIRBAGa, to zacząłem się zastanawiać nad kostką stacujki, która do końca nie rozłącza do końca - i od tego chyba bym zaczął.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-10-24, 08:58

Witam. sprawdziłem wszystko dosłownie.

I nadal problem wystepuje. Czasami tygodniami jest ok, a czasem dwa dni i po akku. Dzisiaj rano zauważyłem ze światłem ciągłym świeci się dioda alarmu na podszybiu i żarzą się kontrolki (juz prawie wszystkie) na desce. Autem nie jezdziłem dwa dni. Otwierałem w nim wczoraj jednak bagażnik i dzisiaj rano akku zdechło totalnie. Zaczynam jakoś łączyć te dwa fakty. Może w wiązce klapy jest jakaś lipa ? co myślicie ?

pozdr.

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-10-24, 08:59

Dodam też, że wczoraj były bardzo duże opady deszczu a auto stoi pod chmurką.

polo32
doświadczony forumowicz
Posty: 218
Rejestracja: 2015-06-21, 12:53
Lokalizacja: Stargard

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: polo32 » 2018-10-25, 15:32

Jeśli to hatchback/kombi to może w harmonijce u góry klapy zwierają połamane przewody (ale tam prąd pojawia się po przełączeniu stacyjki) - chyba że od czujki alarmu... Często upływ prądu jest poprzez centralkę alarmu, radio lub oświetlenie wnętrza (ale twierdzisz, że nie ma tam upływu).
Alternator sprawdzałeś?
LPG Lovato Smart

carbonek
nowy na forum
Posty: 6
Rejestracja: 2018-09-28, 05:41

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: carbonek » 2018-10-26, 09:16

Tak. mam wersje z podnoszoną klapą. Chyba zbliżam sie do rozwiazania zagadki. Wczoraj wlozylem na max naładowany akku. i co ? żarzą sie kontrolki : airbag i pozostałe czerwone. Wajcha od wycieraczek w dół i gasną. Zauważyłem też, że problem kontrolek itd pojawia się po otwarciu i zamknieciu bagażnika. Dziś rano auto nie miało nawet siły zakręcić. Wiązka tylnej klapy ? wycieraczki ? czy przełącznik wycieraczek robi zware ?

pozdr.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Re: [P/WP11.144] Rozładowany akumulator - od czego ?

Post autor: janusz » 2018-10-26, 10:44

Sprawdź jeszcze czy po wyjęciu kluczyka możesz machnąć wycieraczkami.






_
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”