[P11/WP11] brak swiateł
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] brak swiateł
Witam
proszę o szybkie rady, rano wyjeżdżam
otóż nie świeci mi lewy Reflektor świateł mijania, pozycja ok
i druga sprawa, brak obu świateł drogowych w obu reflektorach
jakieś rady, sugestie
żarówki bezpieczniki itd. posprawdzane
proszę o szybkie rady, rano wyjeżdżam
otóż nie świeci mi lewy Reflektor świateł mijania, pozycja ok
i druga sprawa, brak obu świateł drogowych w obu reflektorach
jakieś rady, sugestie
żarówki bezpieczniki itd. posprawdzane
Ostatnio zmieniony 2016-05-29, 19:53 przez jswistow, łącznie zmieniany 1 raz.
masa sprawdzona ,wszystko ok,
brak prądu, właśnie się zastanawiam czy nie przełącznik padł pod kierownicą, tylko trochę dziwne że jedno światło mijania ok a drugiego brak, no i brak drogowych
czy jest po drodze jakiś przekaźnik bo z tego co sie orientuje to nie ma i cały prąd idzie przez przełącznik
brak prądu, właśnie się zastanawiam czy nie przełącznik padł pod kierownicą, tylko trochę dziwne że jedno światło mijania ok a drugiego brak, no i brak drogowych
czy jest po drodze jakiś przekaźnik bo z tego co sie orientuje to nie ma i cały prąd idzie przez przełącznik
Zobacz czy jest napięcie na kostce bez żarówki. Jak jest to manetka.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
jswistow, jak tam chcesz - szukaj dalej. Ja się kłócić nie będę.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
problem rozwiązany
awaria rodem z programu będzie pan zadowolony
opisuje co się stało (dodam że auto leciwe i nie spodziewałem się takiego problemu,zawsze wymieniałem żarówki parami)
2 dni temu przepaliła się żarówka w lewym reflektorze, szwagier miał jakiegoś chinczyka z biedronki, zamontowałem, nawet nie sprawdziłem czy świeci, w końcu nowa
dziś żona wzięła samochód i jak wyjeżdżała zobaczyłem że chińczyk też nie świeci
z racji tego że niedziela nie łażę po sklepach więc stwierdziłem że przełożę żarówkę z świateł drogowych do mijania( w końcu wszystko na H1) a jutro gdzieś kupię, i tu zaczęły się problemy
po przełożeniu nie dość że dalej było brak światła mijania to i padły drogowe
posprawdzałem wszystkie bezpieczniki po czym przeszedłem do reflektorów, w reflektorach wszystko ok, zarówno masa jak i prąd na kościach,co ciekawe wszystkie żarówki też sprawne, sprawdzone na krótko
i tu właśnie pojawia się problem,
pomierzyłem oporności na żarówkach,różnice kolosalne (na mijania miałem naidbreikera fhilipsa, drogowe boscha no i chińczyk)
poszedłem na statoila, kupiłem 2 nowe żarówki które wskoczyły w swiatła mijania, na miejsce drogowych wrócił w parze bosch, chinczyk do kosza i po problemie
wszystko świeci,
awaria rodem z programu będzie pan zadowolony
opisuje co się stało (dodam że auto leciwe i nie spodziewałem się takiego problemu,zawsze wymieniałem żarówki parami)
2 dni temu przepaliła się żarówka w lewym reflektorze, szwagier miał jakiegoś chinczyka z biedronki, zamontowałem, nawet nie sprawdziłem czy świeci, w końcu nowa
dziś żona wzięła samochód i jak wyjeżdżała zobaczyłem że chińczyk też nie świeci
z racji tego że niedziela nie łażę po sklepach więc stwierdziłem że przełożę żarówkę z świateł drogowych do mijania( w końcu wszystko na H1) a jutro gdzieś kupię, i tu zaczęły się problemy
po przełożeniu nie dość że dalej było brak światła mijania to i padły drogowe
posprawdzałem wszystkie bezpieczniki po czym przeszedłem do reflektorów, w reflektorach wszystko ok, zarówno masa jak i prąd na kościach,co ciekawe wszystkie żarówki też sprawne, sprawdzone na krótko
i tu właśnie pojawia się problem,
pomierzyłem oporności na żarówkach,różnice kolosalne (na mijania miałem naidbreikera fhilipsa, drogowe boscha no i chińczyk)
poszedłem na statoila, kupiłem 2 nowe żarówki które wskoczyły w swiatła mijania, na miejsce drogowych wrócił w parze bosch, chinczyk do kosza i po problemie
wszystko świeci,
- radziejwwl
- fanatyk nissana
- Posty: 1593
- Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
- Lokalizacja: Wołomin
dlatego trzeba bylo najpierw sprawdzic czy dochodzi napiecie do kostek , to jest podstawa o ktorej janusz, Ci powiedzial!
Ostatnio zmieniony 2016-05-30, 15:08 przez radziejwwl, łącznie zmieniany 1 raz.
viewtopic.php?p=258066#258066 - Moja turbawka