[P/WP11.144] Nie pali po samodiagnostyce
: 2016-04-16, 16:51
Witam
Mam taki problem z autem. Wymieniałem dzisiaj aparat zapłonowy i wszystko było dobrze aż do momentu kiedy zrobiłem samodiagnostyke. Zwarłem piny 1 i 8 (gniazdo ODBII), wymrugało mi błędy, skasowałem je i pojechałem w trasę. Później sprawdziłem jeszcze raz nie było błędów. Chciałem sprawdzić jeszcze błędy ABSu i zwarłem 8 pin do masy, ale nic mi nie mrugało. Po tych zabiegach już nie chce mi zapalić. Istnieje możliwość że mogłem zewrzeć jakieś inne piny ze sobą. Na benzynie nawet nie łapie. Na gazie jak odpale awaryjnie to działa ale tylko jak się go trzyma powyżej 3000 obrotów, poniżej gaśnie. Iskra jest, benzyna jest wygląda jakby nie było sterowania. Nie wiem co mogę w tej sytuacji zrobić, może mi ktoś pomóc?
Mam taki problem z autem. Wymieniałem dzisiaj aparat zapłonowy i wszystko było dobrze aż do momentu kiedy zrobiłem samodiagnostyke. Zwarłem piny 1 i 8 (gniazdo ODBII), wymrugało mi błędy, skasowałem je i pojechałem w trasę. Później sprawdziłem jeszcze raz nie było błędów. Chciałem sprawdzić jeszcze błędy ABSu i zwarłem 8 pin do masy, ale nic mi nie mrugało. Po tych zabiegach już nie chce mi zapalić. Istnieje możliwość że mogłem zewrzeć jakieś inne piny ze sobą. Na benzynie nawet nie łapie. Na gazie jak odpale awaryjnie to działa ale tylko jak się go trzyma powyżej 3000 obrotów, poniżej gaśnie. Iskra jest, benzyna jest wygląda jakby nie było sterowania. Nie wiem co mogę w tej sytuacji zrobić, może mi ktoś pomóc?