[P11/WP11] Wiatraki chłodnicy

[kikiz]

Witam,

walczę już z tym problemem od dłuższego czasu, a mechanicy u których byłem kluczą i nie chcą zbytnio pomóc.

Otóż mam problem z wiatrakami chłodnicy, padły już dość dawno temu. Tak przynajmniej sugerował mechanik. Wybrałem się do innego specjalisty i okazało się, że po zwarciu na krótko wszystko działa tak jak powinno, wiatraki startują po włączeniu klimatyzacji.

Włożyłem nowy bezpiecznik 40A/32V wiatraki działają kilka minut po czym przepala się zabezpieczenie i tak za każdym razem.

Może ktoś zmierzył się z podobnym przypadkiem ?

[marlos90]

jaki silnik i który wiatrak, chyba że masz tylko jeden przy chłodnicy..

[kikiz]

Są dwa, silnik 1.6 Benzyna Primera rocznik '98.
Dziś włożyłem nowy bezpiecznik i dokładnie taka sama historia, odpalam silnik, odpalam klimę wszystko działa.

Przejechałem może dwa kilometry na najbliższym skrzyżowaniu odpalam klimę i słyszę, że wiatraki ruszyły.

Po kolejnych 30 kilometrach (bez klimy) bezpiecznik przepalony - wiatraki oczywiście martwe.

[nice-wawa]

Może któryś wentylator ma w środku luźny kabel i pod wpływem wibracji dotyka do masy i robi zwarcie .Przypatrz się na wtyczki i kable od wiatraków czy są na sztywno zamocowane do wentylatorów .

[janusz]

Któryś wiatrak jest uszkodzony. Trzeba podpiąć pod zasilacz, który pokazuje pobór prądu z niego i zobaczyć ile prądu wcinają.

[kikiz]

Dzięki za pomoc ale interesowało mnie czy ktoś się z czymś takim mierzył, chciałem uniknąć grzebania bo zgaduj zgadula to spokojnie zrobię samemu, a do pomiaru prądu niepotrzebny jest zasilacz

[janusz]

Jak masz amperomierz o zakresie >10A na ADC to nie ma problemu. A chcąc mierzyć miernikiem cęgowym to znalezienie dobrego z pomiarem ADC to koszt około 150-200zł. Większość cęgówek ma AAC