Strona 1 z 1

[P10/WP10] Rozrusznik kręci bez kluczyków...

: 2013-01-21, 13:59
autor: Morphinus8
Witajcie.

Dziś rano standardowo chciałem odpalić auto, by jechać do pracy.

1, 2, 3 ??? Nigdy tyle razy nie musiałem kręcić, ale mniejsza z tym. Za czwartym razem, gdy nie odpalił wyciągnąłem kluczyki ze stacyjki i tu MAGIA ... rozrusznik chodzi dalej.
By przestał konieczne było odłączenie klemy.


Czy znacie takie przypadki? Co mam zrobić? Który to przekaźnik jest od rozrusznika?

Musiałem aku zabrać do ładowania bo padł przez to kręcenie.

: 2013-01-21, 14:41
autor: scubzik
Morphinus8, zerknij najpierw na stacyjkę .. najprostsza sprawa może być .. czyli styki w stacyjce zwarły się na amen ..

: 2013-01-21, 14:51
autor: vixo
Ale kręci bez obciążenia :?: Pewnie padł automat jeśli tak. Miałem taki przypadek parę razy i robiłem to w następujący sposób :-P Przy plusie aku masz dwa kable jeden taki gruby główny drugi biały o mniejszym przekroju. Biały odłączasz wsiadasz do auta przekrecasz,kluczyki tak jakbyś odpalał żeby sobie tak "cykneło" po czym podłączasz biały do plus i dalej modły żeby było ok :D

: 2013-01-21, 14:57
autor: Morphinus8
Przy (+) na aku oprócz tego czarnego grubego mam wtyczkę ale nawet po odłączeniu jej i podłączeniu klemy (-) dalej to samo. Teraz doszło do tego, że po podłączeniu aku słychać świst rozrusznika, ale bendix nie wyrzuca. Może to dlatego, że padł któryś przekaźnik i zwiera na stałe. Tylko pytanie który to jest od rozrusznika?

: 2013-01-21, 15:03
autor: vixo
Albo ten gruby odłączasz nie pamiętam już dokładnie ale jakiś myk był....

: 2013-01-21, 19:40
autor: Morphinus8
Przed chwilą zrobiłem tak jak pisałeś, ale usłyszałem tylko puknięcie wyrzucanego bendixa przy zapinaniu klem i nic więcej. Żadnego objawów podłączenia aku. Nawet zegarek się nie zaświecił. Próbowałem też na innym ale dalej martwo.....

Jednym słowem - auto martwe...

HELP

: 2013-01-21, 19:43
autor: vixo
Przekazniki w kabinie przy bezpiecznikach zobacz ;)

: 2013-01-21, 20:00
autor: Morphinus8
Tylko czy to możliwe, żeby był jeden, który zabezpiecza całe auto i odcinał zasilanie wszędzie?

: 2013-01-21, 20:06
autor: vixo
albo przy lewym słupku jak masz główną wiązkę taka wtyczke dużą z mnóstwem kabli miałem taki przypadek też brak zasilania a akt był i jak to wtyke docisnalem to wszystko wróciło do normy :D

: 2013-01-21, 20:16
autor: Morphinus8
Ok. Chwilowo i tak jestem bezradny, bo ciemno już. Jutro będę walczył dalej.

Na chwilę obecną skłaniam się ku szrotowi ale jednak żal trochę.

: 2013-01-21, 20:24
autor: vixo
Morphinus8, wybij to sobie z głowy :-P może sprzedać chcesz??:D

: 2013-01-21, 20:30
autor: Morphinus8
Sprzedać to można tylko alarm z niego i to za 20 zł

Stan techniczny w skali 0-10 to -10 :-P poza silnikiem, który jest jeszcze względnie dobry.

A tak na poważnie to w planach miałem wymianę progów i spawanie podłużnicy oraz naprawę zawieszenia, ale jeśli nie uda mi się zrobić obecnej awarii to na części, albo żyletki pójdzie.

Gdyby ktoś pomógł to by się coś pokombinowało. Niestety ...

: 2013-01-21, 20:37
autor: vixo
to może alarm odcina :?:

: 2013-01-21, 20:38
autor: Wieshaq
Jutro na spokojnie sprawdź wszystkie bezpieczniki zwłaszcza te pod maską tam jest kilka dużych bezpieczników które zabezpieczają całą instalacje samochodu zwłaszcza zapłon.

: 2013-01-21, 20:40
autor: vixo
Chyba że chcesz to mam komplet na swapa sr20de :D

: 2013-01-21, 20:47
autor: homik123456
vixo, no ale Morphinus8 ma raczej problem z elektryką a nie konkretnie z silnikiem raczej. A Ty swapa mu proponujesz :-)

: 2013-01-21, 20:51
autor: Morphinus8
1. silnik to 1,6 gaźnik na lpg więc do swapa to dużo kombinacji.
2. alarm nie odcina bo podłączając go nie zakładałem odcięcia.

Jutro będę sprawdzał wszystko i zobaczymy.

: 2013-01-21, 20:53
autor: vixo
swap jest razem z elektryka więc już nie będzie problemu :-P ale na spokojnie wszystko trzeba sprawdzić bo znając życie to jakąś pierdoła :D

: 2013-01-21, 21:27
autor: Morphinus8
Swap chwilowo nie wchodzi w grę, bo do próchna 2,0 nie bardzo wkładać.

Jutro posprawdzam wszystkie bezpieczniki i przekaźniki.


Co do problemu z tematu:

Szwagier polecił sprawdzić przewody na rozruszniku, bo podobno jak się zewrą to rozrusznik będzie chodził samowolnie.

[ Dodano: 2013-01-22, 18:59 ]
Problem rozwiązany, a właściwie to sam się rozwiązał. po sprawdzeniu wszystkich bezpieczników pojawiło się zasilanie, ale dalej rozrusznik sam kręcił. Sprawdziłem wszystkie przekaźniki, czy któryś nie jest zwarty na stałe. Po sprawdzeniu (wszystkie były ok) okazało się, że problem nie istnieje.