FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich.Jestem tu po raz pierwszy.I mam taki problem.Parę dni temu odgrzybiałem klime w aucie czyli odgrzybiacz,węzyk i psikałem w otwory wentylacyjne.Potem osuszanie itd.
Następnego dnia widze ze działają awaryjne.Same!! Włozylem kluczyk,odpaliłem awaryjne zgasly.i jest ok.Jednak po wyjeciu kluczyka znow migaja. I nie daje sie ich wyłaczyć.chyba ze przekrece kluczyk lub odpale samochód,wtedy jest ok.na razie wyjalem bezpiecznik. Moze orientuje sie ktos od czego by tu zaczac... Nissan primera p11 po lifcie kombi.

Andrzejf pisze:od czego by tu zaczac...

Od włącznika

Albo jakiś alarm

Alarmu nie mam tylko centralny zamek na pilota.ale coś mi mowi ze to nie tam.A włacznik awaryjnych odłączałem i żadnego skutku.Jak migały tak migają...

To coś mi mówi że to jednak centralny... nie wiem jak w P11 ale w P10 po odłączeniu przycisku awaryjne i nawet kierunki nie działają....

Ten centralny na pilota mialem zakladany jakieś dwa miesiące temu.Ale wydaje mi się że tam jest ok. bo przy otwieraniu lub zamykaniu sygnalizuje błyskami niezależnie od migających awaryjnych.Pewnie trzeba będzie dać komuś zarobić ,tylko jak naprawi jeśli nic nie znajdzie na forum...

[ Dodano: 2013-01-07, 08:19 ]
No i wszystko się wyjaśniło i naprawiło... Samo. Chodziło o to ,że ta piana od odgrzybiania przeszła w stan ciekły i robiła zwarcie we wtyczce od włącznika awaryjnych.Suszarka poszła w ruch i pomogło.Jeszcze podpowiem ,że przed odgrzybianiem warto wyciągnąć,radio ,bo również było całe mokre...
Pozdrawiam...