Strona 1 z 1

[P11/WP11] Światło przeciwmgielne tylne

: 2012-09-20, 19:51
autor: Zielkq
Cześć wszystkim, czas przeglądu zbliża sie coraz bardziej, to i wszystko trzeba sprawdzić w samochodzie. No i właśnie, nie świeci mi tylne przeciwmgielne. Żarówka jest ok, bezpieczniki chyba też (oznaczone jako "fog lamp" - jeden pod maską, drugi w kabinie - choć na mój gust to one są od przednich halogenów (fr fog lamp), ale w takim razie, który bezpiecznik odpowiada za tył?), po załączeniu świateł zapala się odpowiednia kontrolka na zegarach (czyli przełącznik działa)
Samochód to WP11. Internet podaje, aby sprawdzić kable na łączeniu klapy, bo lubią się przecierać (nie wiem tylko, czy przypadkiem nie było to apropo nie-kombi). Profilaktycznie ściągnąłem gumowe osłony na łączeniu po obu stronach i kolejna osłona kabli w nim biegnąca wygląda na nienaruszoną. Co więcej, wszystkie inne światła świecą łącznie ze wstecznymi.
Gdzie szukać przyczyny? Wsadziłem też żarówkę na drugą stronę (tam gdzie oficjalnie światła przeciwmgielnego nie ma, a jest miejsce) i również nic. I tu kolejne pytanie, w którym miejscu schodzą się kable od obu "miejsc"? Jeszcze w klapie bagażnika, czy dalej? Czy przechodzą do samochodu jako jeden, czy osobno po dwóch krawędziach? Jeżeli ten drugi przypadek, to mał. Co więcej, wszystkie inne światła świecą łącznie ze wstecznymi.
Gdzie szukać przyczyny? Wsadziłem też żarówkę na drugą stronę (tam gdzie oficjalnie światła przeciwmgielnego nie ma, a jest miejsce) i również nic. I tu kolejne pytanie, w którym miejscu schodzą się kable od obu "miejsc"? Mało prawdopodobne by było, aby przerwaniu uległy obie wiązki i tylko od przeciwmgielnych, a od wstecznego pozostały nietknięte... :?
Dzięki

[+]edycja sporej literówki ;)

: 2012-09-20, 20:02
autor: maccio
Ale właściwie to nie przed przeglądem trzeba wszystko posprawdzać, bo przegląd jest po to by Ciebie sprawdzić jak dbasz przez cały rok o samochód.

A wracając do sprawy - nie doczytałem czy wymieniłeś żarówkę na inną?
Najlepiej 2 inne żarówki sprawdź.

: 2012-09-20, 20:16
autor: Zielkq
Co do przegladu, to racja, ale przyznam, że trochę jedno z drugim zbiegło się w czasie...
Co do meritum, żarówka jest ok. Na jej miejsce wsadzałem też inne i dalej ciemność :-?

: 2012-09-20, 20:31
autor: Wiooreck
A sprawdź podłączenie kostki do tej płytki gdzie umieszczone są żarówki. Może tam gdzieś jest przerwany "lut"... hmmm...

: 2012-09-22, 14:04
autor: vincetti
Jesli kabel na zawiasie by sie przerwal to wcale nie musisz tego widziec poniewaz urwal sie tylko przewodnik a nie izolacja od przewodu. Wez multimetr w reke i posprawdzaj kazdy kabelek w klapie od kostki do zarowki lub tylko dane od swiatla PMG. przepraszam za brak pl znakow.

: 2012-09-24, 14:45
autor: Zielkq
Wiooreck pisze:A sprawdź podłączenie kostki do tej płytki gdzie umieszczone są żarówki. Może tam gdzieś jest przerwany "lut"... hmmm...
Zarówno jedna płytka, jak i druga są ok.
vincetti pisze:kazdy kabelek w klapie od kostki do zarowki lub tylko dane od swiatla PMG.
Od zarówki do której kostki? Do tej przy kierownicy i przełączniku, czy jest gdzieś jeszcze jakaś po drodze?
Tak w ogóle to ktoś się orientuje, którędy te kable biegną? :-?

Pozdrawiam

: 2012-09-25, 19:18
autor: vincetti
Zielkq pisze: Od zarówki do której kostki? Do tej przy kierownicy i przełączniku, czy jest gdzieś jeszcze jakaś po drodze?
Tak w ogóle to ktoś się orientuje, którędy te kable biegną? :-?
Kostkę masz na pewno na odcinku od zawiasu to lewej dolnej krawędzi auta gdzie idą wszystkie przewody. W sedanie mieści się taka kostka nad wlewem paliwa a w kombi będzie ona max 15 cm od zawiasu w karoserii auta. Tam kostka być MUSI bo inaczej byś musiał ciąć kable przy każdym odkręcaniu elementu (czyli klapy) ;-) Niestety musisz do tego celu zdjąć troszeczkę tapicerki (z tyłu listwę przy podsufitce i dalej boczek przy lewej lampie gdyby kostki nie było w podsufitce)

: 2012-09-26, 12:50
autor: janusz
Razem z kolegą Zielkq rozwiązaliśmy dziś problem. Winny był o dziwo przewód. Ktoś w przypływie fantazji podpiął się z puszką do haka w przewód od przeciwmgłowego złodziejką i do złodziejki prąd dochodzi a za złodziejką już nie. Pociągniecie nowego przewodu załatwiło sprawę.

: 2012-09-27, 19:35
autor: Zielkq
Dzięki janusz jeszcze raz za pomoc :)
Teraz wszystko ładnie świeci.
Pozdrawiam

: 2012-10-09, 13:00
autor: stoneface
Ja miałem podobną awarie jednak uszkodzeniu uległ "wążochronny" w którym biegną przewody do klapy. Wystarczyło polutować zerwany przewód i wszystko dobrze zabezpieczyć koszulkami termokurczliwymi i taśmą izolacyjną. Lewy zawias lubi obcierać o ten wąż dlatego nie warto oszczędzać na izolacji i zrobić ją grubszą dla własnego dobra.