[P12/WP12] gaśnie panel/radio w trakcie jazdy
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P12/WP12] gaśnie panel/radio w trakcie jazdy
Witam szanownych forumowiczów...
kilkukrotnie juz spotkałem sie z takim problemem:
w trakcie jazdy na ułamek sekundy wyłącza mi sie cały panel, wszystkie kontrolki, radio... zupełnie jakbym kluczyk przekręcił
ale silnik pracuje dalej, autko jedzie sobie dalej, tylko w momencie tego wyłączenia jest krótkie pierdut (szarpnie jakby po kocie przejechał) i jedzie dalej
po tym ułamku sekundy znowu się wszystko włącza.. w 2 na 4 przypadki zaświeciła sie po tym kontrolka od IMMO (po ponownym odpaleniu auta zgasła)
po pierwszym przypadku zrobiona została masa n tylnych światłach (lepiej zaczęło wsjo świecić wg mnie), ale po ok 2 tygodniach znowu zaczęły się te przypadki..
dodatkowo syn mi dzis zwrocil uwage ze mam źle ustawiony czas na zegarku.. jak se policzyłem to wychodzi mi ze jakby sie zresetował przy ostatnim zaniku..
prosze o pomoc... i ewentualne podpowiedzi i porady które jako laik zupełny bede w stanie przekazać koledze, który by potem próbował je zastosowac w praktyce
z góry dziekuje
update, który może coś wniesie...
znowu zaobserwowałem, że przestawił się czas w zegarze... a przykładowego zgaśnięcia po drodze nie zanotowałem..
i druga sprawa, ale może już teraz się wyczuliłem za bardzo: w momencie gdy gaszę silnik (przekręcam kluczyk) to w niektórych sytuacjach jest tak, ze w sposób łagodny gaśnie silnik a radio gra i wszystkie zegary się jeszcze świecą, innym razem natomiast nawet przy lekkim i delikatnym przekręceniu kluczyka jest tak jakby nagle prąd odcięło - jeb i cisza, a za chwile radio i podświetlenie tablicy się włącza (kluczyk zostaje w tej samej pozycji)
kilkukrotnie juz spotkałem sie z takim problemem:
w trakcie jazdy na ułamek sekundy wyłącza mi sie cały panel, wszystkie kontrolki, radio... zupełnie jakbym kluczyk przekręcił
ale silnik pracuje dalej, autko jedzie sobie dalej, tylko w momencie tego wyłączenia jest krótkie pierdut (szarpnie jakby po kocie przejechał) i jedzie dalej
po tym ułamku sekundy znowu się wszystko włącza.. w 2 na 4 przypadki zaświeciła sie po tym kontrolka od IMMO (po ponownym odpaleniu auta zgasła)
po pierwszym przypadku zrobiona została masa n tylnych światłach (lepiej zaczęło wsjo świecić wg mnie), ale po ok 2 tygodniach znowu zaczęły się te przypadki..
dodatkowo syn mi dzis zwrocil uwage ze mam źle ustawiony czas na zegarku.. jak se policzyłem to wychodzi mi ze jakby sie zresetował przy ostatnim zaniku..
prosze o pomoc... i ewentualne podpowiedzi i porady które jako laik zupełny bede w stanie przekazać koledze, który by potem próbował je zastosowac w praktyce
z góry dziekuje
update, który może coś wniesie...
znowu zaobserwowałem, że przestawił się czas w zegarze... a przykładowego zgaśnięcia po drodze nie zanotowałem..
i druga sprawa, ale może już teraz się wyczuliłem za bardzo: w momencie gdy gaszę silnik (przekręcam kluczyk) to w niektórych sytuacjach jest tak, ze w sposób łagodny gaśnie silnik a radio gra i wszystkie zegary się jeszcze świecą, innym razem natomiast nawet przy lekkim i delikatnym przekręceniu kluczyka jest tak jakby nagle prąd odcięło - jeb i cisza, a za chwile radio i podświetlenie tablicy się włącza (kluczyk zostaje w tej samej pozycji)
pozdrawiam
Kuaczek
Kuaczek
Hmmm, stawiam na jakieś problemy z zasilaniem ![:]](./images/smilies/kwadr.gif)
Jak coś możemy się ustawić i podjadę zobaczę co się dzieje. Przy okazji napisz do kolegi Berny_p - ma consulta, więc się od razu podepnie.
![:]](./images/smilies/kwadr.gif)
Jak coś możemy się ustawić i podjadę zobaczę co się dzieje. Przy okazji napisz do kolegi Berny_p - ma consulta, więc się od razu podepnie.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Kiedyś w innym aucie mieliśmy taki przypadek z ojcem, że auto od czasu do czasu przerywało, zaświecały i gasły się kontrolki, radio, światła itp. Winna temu była zepsuta stacyjka.
P11 Turbo Diesel Intercooler <-- klik
Ten model ma od groma punktów masy (nie tylko od tylnych lamp). Może któraś zaśniedziała. Dodatkowo sprawdź:
1. ładowanie akumulatora
2. Czy akumulator daje Ci 12 V
3. Sprawdź mocowanie bezpiecznika pod maską (nie tylko sam bezpiecznik ale czy nie jest uszkodzone same gniazdo)
4. Często też pomaga reset modułu kabiny (zapraszam na Celtycką we Wrocławiu - 3 minuty i gotowe)
1. ładowanie akumulatora
2. Czy akumulator daje Ci 12 V
3. Sprawdź mocowanie bezpiecznika pod maską (nie tylko sam bezpiecznik ale czy nie jest uszkodzone same gniazdo)
4. Często też pomaga reset modułu kabiny (zapraszam na Celtycką we Wrocławiu - 3 minuty i gotowe)
Berny_p, aku sam z siebie może dawać 12V, ale pod obciążeniem - zwłaszcza podczas jazdy mogą dziać się różne dziwne rzeczy.
Kuaczek, kolega Berny_p, zaprasza na podpięcie pod kompa, a ja zapraszam na przegląd elektryki
W zasadzie można się ugadać na jakiś jeden termin.
Kuaczek, kolega Berny_p, zaprasza na podpięcie pod kompa, a ja zapraszam na przegląd elektryki
![:]](./images/smilies/kwadr.gif)
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_