[P11/WP11] Klimatyzacja
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
[P11/WP11] Klimatyzacja
Witam
Mam pytanko bo gdzieś mi się kiedyś obiło o oczy na forum że klimatyzacja włącza się dopiero gdy na dworze temperatura osiągnie jakiś poziom. Zastanawiam się jaka powinna być temperatura na zewnątrz by klima się włączyła i czy to w ogóle jest prawdą . Klima oczywiście manualna w ubiegłe wakacje nabijana.
Mam pytanko bo gdzieś mi się kiedyś obiło o oczy na forum że klimatyzacja włącza się dopiero gdy na dworze temperatura osiągnie jakiś poziom. Zastanawiam się jaka powinna być temperatura na zewnątrz by klima się włączyła i czy to w ogóle jest prawdą . Klima oczywiście manualna w ubiegłe wakacje nabijana.
No właśnie bardzo dobre pytanie zadałeś. Expertem nie jestem w tej dziedzinie więc sam z chęcią posłucham odpowiedzi forumowiczów. Wczoraj testowałem klimę (100 PLN), trochę drogo ale wyszło wszystko ok i jest sprawna.
U mnie sytuacja wygląda tak (n15 98r):
Na 4 biegu nawiewu przy włączonej klimie temperatura wylatująca z nawiewu wynosi 0-1 stopień i po pewnym czasie klima się wyłącza (nie liczyłem ile wynosi ten czas). Temperatura rośnie do 7-8 stopni i znów się włącza klima, zbija do 0 temp. i tak cały czas.
Nie wiem czy jest to czasowe włączanie, czy jest jakiś czujnik i włącza się gdy wydmuchiwane powietrze przekroczy te 8 stopni. Bez klimy zimny nawiew powyżej 10 stopni.
Testowane to było w warunkach laboratoryjnych rura gumowa na wydech żeby szybko auto się nagrzało i w warsztacie gdzie było w granicach 22-24 stopni.
Nie wiem jak na mniejszych poziomach nawiewu sprawuje się klima. Czekamy na odpowiedzi reszty forumowiczów.
U mnie sytuacja wygląda tak (n15 98r):
Na 4 biegu nawiewu przy włączonej klimie temperatura wylatująca z nawiewu wynosi 0-1 stopień i po pewnym czasie klima się wyłącza (nie liczyłem ile wynosi ten czas). Temperatura rośnie do 7-8 stopni i znów się włącza klima, zbija do 0 temp. i tak cały czas.
Nie wiem czy jest to czasowe włączanie, czy jest jakiś czujnik i włącza się gdy wydmuchiwane powietrze przekroczy te 8 stopni. Bez klimy zimny nawiew powyżej 10 stopni.
Testowane to było w warunkach laboratoryjnych rura gumowa na wydech żeby szybko auto się nagrzało i w warsztacie gdzie było w granicach 22-24 stopni.
Nie wiem jak na mniejszych poziomach nawiewu sprawuje się klima. Czekamy na odpowiedzi reszty forumowiczów.
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
odpal auto i spróbuj złapać troche temperatury (w warsztacie nałożyli mi taką rurę gumową). Następnie max nawiew na zimno i klima ON. Jeżeli w ciągu minuty nie włączy się (czyli temperatura powietrza znacząco z nawiewu nie spadnie) to lipa. U mnie oba wiatraki kręcą sie wtedy pod maską.waichwaich pisze:W tamtym roku naprawiałem klimę widzę że i w tym też mnie to czeka niestety ponownie sprawdziłem i nic a nic nie słychać
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
Nie powinna się włączyć gdy na zewnątrz jest poniżej -5*C.waichwaich pisze:klimatyzacja włącza się dopiero gdy na dworze temperatura osiągnie jakiś poziom
To jest normalne. Steruje tym tzw. termopara. Włącza i wyłącza klimę w odstępach ok. 20-30 s. Jest to po to aby czynnik chłodzący wciąż chłodził (jakoś tam się stabilizuje), i aby osoby w samochodzie nie zamarzły (te dwa powody podał mi koleś od klimy). Ja np. mam odłączoną termoparę, i sam co jakiś czas muszę wyłączyć na chwilę klimę, bo przestaje chłodzić. Odłączyłem ją, bo siadła. Wymiana kosztuje ok. 1.000 zł. Za taką kasę wolę sobie sam, palcem ją co jakiś czas wyłączyć i włączyć ponownie. Działa ok. 20 minut, wyłączam na 4-5 minut i włączam dalej. Jeżdżę tak już ponad rok i nie narzekamtomek1317 pisze: po pewnym czasie klima się wyłącza (nie liczyłem ile wynosi ten czas)
Dokładnie.bonzo pisze:Powinno być słychać charakterystyczne kliknięcie jak sie agregat załącza
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
Po tym wszystkim jestem w 100% pewny że padła ponownie szlak by to trafił już 2 raz jestem pewien na 99% ze czynnik mi ucieka jakąś szparąjohny_fellow pisze:Nie powinna się włączyć gdy na zewnątrz jest poniżej -5*C.waichwaich pisze:klimatyzacja włącza się dopiero gdy na dworze temperatura osiągnie jakiś poziom
To jest normalne. Steruje tym tzw. termopara. Włącza i wyłącza klimę w odstępach ok. 20-30 s. Jest to po to aby czynnik chłodzący wciąż chłodził (jakoś tam się stabilizuje), i aby osoby w samochodzie nie zamarzły (te dwa powody podał mi koleś od klimy). Ja np. mam odłączoną termoparę, i sam co jakiś czas muszę wyłączyć na chwilę klimę, bo przestaje chłodzić. Odłączyłem ją, bo siadła. Wymiana kosztuje ok. 1.000 zł. Za taką kasę wolę sobie sam, palcem ją co jakiś czas wyłączyć i włączyć ponownie. Działa ok. 20 minut, wyłączam na 4-5 minut i włączam dalej. Jeżdżę tak już ponad rok i nie narzekamtomek1317 pisze: po pewnym czasie klima się wyłącza (nie liczyłem ile wynosi ten czas)
Dokładnie.bonzo pisze:Powinno być słychać charakterystyczne kliknięcie jak sie agregat załącza
Mi klima załącza się od około 8 stopni na plusie.
Sprawdź czy pod maską czy sprężarka się załącza ,.(Uruchom samochód bez klimy na kole pasowym sprężarki masz takie trzy wypustki , śruby jak zwał tak zwał one powinny stać w jednym miejscu a jak załączysz klimę powinny się obracać ) Przedstawiłem prosto jak umiałem . Jak sprężarka nie ruszy to do osuszacza idzie kostka z dwoma przewodami.Zewrzyj te dwa piny na chwilkę i sprężarka powinna ruszyć .
Sprawdź czy pod maską czy sprężarka się załącza ,.(Uruchom samochód bez klimy na kole pasowym sprężarki masz takie trzy wypustki , śruby jak zwał tak zwał one powinny stać w jednym miejscu a jak załączysz klimę powinny się obracać ) Przedstawiłem prosto jak umiałem . Jak sprężarka nie ruszy to do osuszacza idzie kostka z dwoma przewodami.Zewrzyj te dwa piny na chwilkę i sprężarka powinna ruszyć .
jeśliś głupi to milcz niech pomyślę że mędrzec
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
a możecie mi powiedzieć w którym miejscu znajduje się ten zbiorniczek na czynnik chłodzący bo mam mokro na łączeniu jednego przewodu i myślę że w zimie mogło się wszystko ulotnić jak wąż się w tym miejscu skurczył tylko nie jestem pewien czy akurat ten przewód ma związek z klimą
Klima tak jak powiedziałem nie włącza się na sto procent tak wiec nie ma sensu zaglądać czy coś się tam kręci czy nie myślę ze przyczyną jest brak czynnika chłodzącego tylko chce się upewnić czy ten przewód jest powiązany z klimą
Klima tak jak powiedziałem nie włącza się na sto procent tak wiec nie ma sensu zaglądać czy coś się tam kręci czy nie myślę ze przyczyną jest brak czynnika chłodzącego tylko chce się upewnić czy ten przewód jest powiązany z klimą
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
waichwaich ten wąż, który pokazałeś (obok silnika wycieraczek) jest od wspomagania. Od klimy są trochę niżej i o ile dobrze pamiętam w większości są to sztywne rurki aluminiowe.
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
moja klima startowala przy -22.. osuszanie wnetrza calorocznie potrzebne ale oczywiscie wiatraki piknely na sekunde tak samo chyba jak sprezarka.. moze w korku stojac by wentylatory poszly ale nie mam az takich korkow teraz jak jest 3stopnie na plusie w korku wentylatory klimy wlaczaja sie po kolo 2 min na moze 20sekund i znowy cisza... i tak w kolo czym cieplej tym dluzej chodza
- waichwaich
- fanatyk nissana
- Posty: 308
- Rejestracja: 2009-12-22, 10:19
- Lokalizacja: Kamionka/Swindon UK
Bezpiecznik 1 od klimy jest w srodku ale jest ok i nie wiem czy jest jeszcze gdzies jakis przekaznik czy cos.Probowalem zewrzec styki na osuszaczu bo podobno tak sie sprawdza czy elektryka jest ok i czy to wina braku czynnika ale nie moglem wtyczki z niego sciagnac:/ Rok temu bylo w ukladzie tylko 147g czynnika prawie nie chlodzilo ale klima sie zalaczala normalnie. Dziwne by to bylo ze czynnika juz brak skoro niedawno dzialala a w lecie duzo na wlaczonej klimie nie jezdzilem. Cisnienie to wciskajac na chwilke ten zaworek L i H to puszcza powietrze pod cisnieniem i nie wiem czy powinno cos z nim leciec?
Co to jest "Termopara" to jest ten czujnik na osuszaczutomek1317 pisze:Ja np. mam odłączoną termoparę, i sam co jakiś czas muszę wyłączyć na chwilę klimę, bo przestaje chłodzić. Odłączyłem ją, bo siadła. Wymiana kosztuje ok. 1.000 zł. Za taką kasę wolę sobie sam, palcem ją co jakiś czas wyłączyć i włączyć ponownie. Działa ok. 20 minut, wyłączam na 4-5 minut i włączam dalej. Jeżdżę tak już ponad rok i nie narzekam
[ Dodano: 2011-04-30, 18:39 ]
nice-wawa pisze:...Sprawdź czy pod maską czy sprężarka się załącza ,.(Uruchom samochód bez klimy na kole pasowym sprężarki masz takie trzy wypustki , śruby jak zwał tak zwał one powinny stać w jednym miejscu a jak załączysz klimę powinny się obracać ) Przedstawiłem prosto jak umiałem . Jak sprężarka nie ruszy to do osuszacza idzie kostka z dwoma przewodami.Zewrzyj te dwa piny na chwilkę i sprężarka powinna ruszyć .
U mnie widziałem z góry takie trzy wypukłe "śruby" i jak jest klima wyłączona to się nie ruszają jak włączę to też nie.... i nawet jak zewrze ze sobą na krótko wtyczkę w osuszaczu to też ani drgnie... chyba, że nie o te wypustki chodzi...
Moja Primerka P11 Hatchback (Pomarańczowy metalik - lub jak kto woli Rudy )
2.0 16V 131KM Pb + LPG SLX z 97r
2.0 16V 131KM Pb + LPG SLX z 97r
Podłączę się pod temat z błahym pytaniem, a mianowicie klima dość słabo chłodzi. Odgrzybiam co roku, ale nabijałem dwa sezony temu, teraz zaczął się trzeci, czy to może być z tym związane Jakby brakowało środka chłodzącego, to by się nie załączała wcale, a mi działa, tyle że słabo chłodzi, kiedyś na początku jak się uruchamiała (w automacie) to chłodziło na maksa, leciał normalnie "lód", teraz też działa na maksa, mocno dmucha, ale powietrze jest jakieś ciepławe i schładzanie trwa duuużo dłużej, mimo że na zewnątrz nie jest jeszcze zbyt ciepło, zaledwie trochę powyżej 20 stopni (choć auto w środku rozgrzane od słońca). Jestem przekonany że chłodziwo straciło już właściwości i czeka mnie nabijanie klimy, tyle że podobno robi się to co trzy lata a u mnie minęły dwa.
Ostatnio zmieniony 2011-05-12, 12:18 przez odmi, łącznie zmieniany 1 raz.
Siemandero
Jak tam leci blabla
Jak tam leci blabla
Odmi a jak odgrzybiarz klime? ozonem? Jaka metoda jest skuteczna?
U mnie też kiedyś słabo chłodziło. Klima się włączała. Po sprazwdzeniu w serwisie okazało sieże czynnik jest. Jeżeli dobrze pamiętam było mało czynnika i przez to zbyt niskie ciśnienie w układzie.
Była sprawdzona szczelność i układ został nabity nowym czynnikiem. Po dwóch dniach klima zaczęła GRZAĆ . Powiedzieli że trzeba wymienić osuszacz, bo pewnie był dawno nie wymieniany i podczas nabijania mógł się przypchać czy coś takeigo.
Wymiana osuszacza pomogła. Klima działa sprawnie od sierpnia 2009.
sprawdzenie szczelności + nabicie-150 zł
wymiana osuszacza -100 zł
osuszacz-100 zł
W serwisie powiedzieli, że klime powinno się nabijać co roku.
U mnie też kiedyś słabo chłodziło. Klima się włączała. Po sprazwdzeniu w serwisie okazało sieże czynnik jest. Jeżeli dobrze pamiętam było mało czynnika i przez to zbyt niskie ciśnienie w układzie.
Była sprawdzona szczelność i układ został nabity nowym czynnikiem. Po dwóch dniach klima zaczęła GRZAĆ . Powiedzieli że trzeba wymienić osuszacz, bo pewnie był dawno nie wymieniany i podczas nabijania mógł się przypchać czy coś takeigo.
Wymiana osuszacza pomogła. Klima działa sprawnie od sierpnia 2009.
sprawdzenie szczelności + nabicie-150 zł
wymiana osuszacza -100 zł
osuszacz-100 zł
W serwisie powiedzieli, że klime powinno się nabijać co roku.
Co roku powinno się podjechać na kontrolę czynnika chłodzącego. Za dużo czy za mało jest nie dobrze. Musi być tyle gram ile podają na wlepce pod maską. Druga sprawa to osuszacz - ludzie często zapominają o tym - bo nie trzeba ... powinno się wymieniać przynajmniej raz na 3 lata. Jak filtr jest zapchany to nabicie poprawnej ilości gazu niewiele pomoże bo zapchany filtr utrudnia pracę sprężarki - ta zwiększa ciśnienie aż dochodzi do rozszczelnienia układu - oczywiście puszczają elementy narażone na korozję takie jak popularnie mówiąc chłodnica klimy- czyli skraplacz czy przewody. Każda klimatyzacja powinna być nabita z kontrastem który ułatwia diagnozę, pozwala szybko zlokalizować dziurę... Dziurka mała momentalnie opróżni układ a potem szukaj człowieku gdzie jest dziurka. A tak potem sprawdza się układ mając specjalne okulary dzięki którym widać miejsce którym gaz się ulotnił.
Z nissanem od 2005 roku
ziomek, ja odgrzybiam metodą ozonową, 50zł to kosztuje, ale zatęchły zapach jaki po zimie się pojawia (zawsze ozonuje na wiosną, mimo że zimą często klimy używam) znika, tak że działa jak trzeba..
[ Dodano: 2011-05-12, 13:16 ]
Wyszło co jest. Zamiast w układzie być czynnika chłodzącego 600 było zaledwie 100, gdzieś jest przeciek nabity ze znacznikiem, za tydzień do kontroli
ale mnie pocieszyłeś , wprawdzie nie grzeje i powietrze się zmienia, czuć ze jest suchsze, ale auto jak jeżdżę przez trzy lata tylko klimę odgrzybiałem i nabijałem, nic innego przy niej nie robiłemziomek pisze:Po dwóch dniach klima zaczęła GRZAĆ . Powiedzieli że trzeba wymienić osuszacz
dzięki, podjadę, tyle że zawsze słyszałem że klimę co dwa / trzy lata powinno się nabijać, dlatego nic nie robiłem, popatrzę jak dalej będzie i przy okazji podjadę nabiję od nowa A filtr również co roku na wiosnę przy odgrzybianiu wymieniam.Szymeq pisze:Co roku powinno się podjechać na kontrolę czynnika chłodzącego
[ Dodano: 2011-05-12, 13:16 ]
Wyszło co jest. Zamiast w układzie być czynnika chłodzącego 600 było zaledwie 100, gdzieś jest przeciek nabity ze znacznikiem, za tydzień do kontroli
Siemandero
Jak tam leci blabla
Jak tam leci blabla
Wg moich informacji 1 raz w roku na kontrolę a 1 na 3 lata powinno się poprzez maszynę usunąć czynnik chłodzący z układu i nabić ponownie wraz z olejem, i kontrastemodmi pisze:słyszałem że klimę co dwa / trzy lata powinno się nabijać
no to dobra cena ...ciekawe .. u nas w sezonie kosztuje 150 ... sam preparat do ozonowania kosztuje 40 za buteleczkęodmi pisze: ja odgrzybiam metodą ozonową, 50zł to kosztuje,
Z nissanem od 2005 roku
-
- aktywny forumowicz
- Posty: 195
- Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
- Lokalizacja: ok.Ziębic