Strona 1 z 1

[P11/WP11] Tuleja wahacza wzdłużnego

: 2012-02-27, 14:14
autor: ziomek
Witam,
Na przeglądzie diagnosta powiedział mi, że muszę wymienić tuleję wahacza wzdłużnego, tył, lewa strona.
Jednak taka część nie występuje jako część zamienna. Dowiedziałem się, że można spróbować dobrać inną tuleję. Czy ktoś wie od można dopasować taką tuleję lub jakie ma ona wymiary?
Nie chcę jej wyjmować, bo boję się, że może się rozlecieć i nie będzie co później wsadzić.
Chodzi o tuleję zaznaczoną na czerwono:
Obrazek

A jeżeli chodzi o wymianę, to da radę to zrobić samemu, bez kanału? Czy tylko wizyta u mechanika?

: 2012-02-27, 21:56
autor: vincetti
Co do wymiany to bez problemu da się odkręcić i opuścić to na dół bez kanału, natomiast jeśli chodzi o wymianę to jeszcze się nie spotkałem aby w tym miejscu było to wybite.

: 2012-02-27, 22:08
autor: alfabox
vincetti pisze:Co do wymiany to bez problemu da się odkręcić i opuścić to na dół bez kanału, natomiast jeśli chodzi o wymianę to jeszcze się nie spotkałem aby w tym miejscu było to wybite.
Da radę ściągaczem trójramiennym z blokadą kłów
.Tak samo łatwo się wyciśnie jak i wciśnie,przy zastosowaniu dobranej tulejki,można wykorzystać na przykład (klucz) nasadkę ;-)

: 2012-02-28, 12:16
autor: BaSsGrU
napewno tą tuleję można zastąpić poliuretanem.

: 2012-02-29, 20:11
autor: ziomek
Dzięki za odpowiedzi. Nie mam takiego ściągacza, ale może coś wykombinuję.
A jeżeli chodzi o szczegóły wymiany: po odkręceniu wahacz będzie luźno chodził góra-dół, czy trzeba czymś podeprzeć, żeby nie przygniotło ręki? Samochód można podnieść na lewarku? Nic tam nie odpadnie, nie przestawi się? Wydaje mi się, że nie powinno, ale wolę się upewnić.

Znalazłem na allegro taką tuleję:
http://allegro.pl/tuleja-tyl-nissan-pri ... 01525.html

Sprzedający zapewnia, że będzie pasowała. A czy spotkaliście się z firmą OYODO? Co sądzicie? Będzie to coś warte?

: 2012-02-29, 20:47
autor: vincetti
Można postawić na lewarku ale nie polecam ponieważ po odkręceniu śruby, będziesz musiał troche lepiej szarpnąć żeby wachacz wyskoczył z mocowania. jak masz luźne felgi stalowe lub jakieś gnotki drewniane to lepiej na tym postawić. Będziesz miał pewność że ci nie spadnie. Ręki nie przygniecie ponieważ jak wachacz wyskoczy to powinien odejść na sprężynie w dół.

: 2012-02-29, 20:55
autor: ziomek
OK. Dzięki. Właśnie mi chodziło o to czy nie napręży się jakoś do dołu i przygniecie ręki do ziemi :-)
Może jakoś dam radę.