[P10/WP10] jak zdemontować i zamontować przednie drzwii??
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P10/WP10] jak zdemontować i zamontować przednie drzwii??
ŁOPATOLOGICZNY PORADNIK poproszę-zakupiłem drzwii przednie nieuszkodzone do swojej p10 i nie wiem jak zabrać siedo ich wymiany...
Robimy PSSST,195km300nm program by Coobcio
Saab znajdzie nowego wasciciela,zapraszam na Pw
Saab znajdzie nowego wasciciela,zapraszam na Pw
podepnę się pod temat
chcę u siebie wymienić zawiasy w drzwiach od kierowcy( P11 ),z zdemontowaniem drzwi nie powinno być problemów,gorzej z odkręceniem będzie chyba zawiasów,są dość głęboko pochowane pod blotnikem,wolał bym by się obeszło bez jego zdejmowania,ktoś ma jakieś pomysly bądź taką wymianę ma już za sobą.
chcę u siebie wymienić zawiasy w drzwiach od kierowcy( P11 ),z zdemontowaniem drzwi nie powinno być problemów,gorzej z odkręceniem będzie chyba zawiasów,są dość głęboko pochowane pod blotnikem,wolał bym by się obeszło bez jego zdejmowania,ktoś ma jakieś pomysly bądź taką wymianę ma już za sobą.
Czy miałeś potem jakieś problemy z wyregulowaniem drzwi? Ja chciałbym wykręcić, oczyścić z rdzy, pomalować i zamontować ponownie zawiasy drzwi tylnych w P11.144 i gdy wspomniałem o tym koledze, to mi odradzał właśnie przez rzekome trudności z późniejszą regulacją tak aby były równe szczeliny drzwi-nadwozie i żeby się zamykały. A przy okazji: gdzie są śruby do regulacji tylnych drzwi? W słupku środkowym? Jak się do nich dobrać?ice pisze:Wymieniałem u siebie w P11.144. Dostęp do zawiasów fakt kiepski ale udało się sięgnąć od strony koła. Ściągasz nadkole, odginasz i masz śruby na wierzchu.
Ja jak wymieniałem zawiasy to udało mi się tak że ta oryginalna pasta została na słupku wiec wstępną regulację miałem z głowy. Potem to już tylko doregulowanie. Ni jest to łatwe i wymaga sporo cierpliwości i czasu.nobange pisze:Czy miałeś potem jakieś problemy z wyregulowaniem drzwi? Ja chciałbym wykręcić, oczyścić z rdzy, pomalować i zamontować ponownie zawiasy drzwi tylnych w P11.144 i gdy wspomniałem o tym koledze, to mi odradzał właśnie przez rzekome trudności z późniejszą regulacją tak aby były równe szczeliny drzwi-nadwozie i żeby się zamykały. A przy okazji: gdzie są śruby do regulacji tylnych drzwi? W słupku środkowym? Jak się do nich dobrać?ice pisze:Wymieniałem u siebie w P11.144. Dostęp do zawiasów fakt kiepski ale udało się sięgnąć od strony koła. Ściągasz nadkole, odginasz i masz śruby na wierzchu.
U mnie był problem z luzami na zawiasach.
Zawiasy zrobił mi tokarz ale teraz musze to wszystko poskładać.
Z tego co rozumiem, powinienem przykręcić zawiasy do drzwi, zdjąć nadkole i przykręcić zawias do reszty samochodu.
Czy da się najpierw przykręcić do fury i jakoś wyregulować a potem tylko dokręcić drzwi?
Podsumowując: mam zdjęte zawiasy i chcę je założyć tak, żeby drzwi się ładnie wpasowały. Macie jakies praktyczne porady?
Mam P-11.
[ Dodano: 2010-12-04, 01:28 ]
Skoro nikt nie wie, odpowiedziałem sobie sam...
Drzwi chodzą elegancko, nie ma problemu z domykaniem, nic nie stuka.
W kilku słowach wygląda to tak:
Trzeba odkręcić chlapacz i dwie pierwsze śruby od nadkola. Następnie podwijamy nadkole i mamy dostęp do śrub od dolnego zawiasu. Z mojej obserwacji wynika, że do górnego nie ma szans podejść. Warto zabezpieczyć ranty drzwi, ponieważ mogą się porysować przy zdejmowaniu i zakładaniu.
Następnie przykręcamy zawiasy bez pasowania, tak żeby śruby były na granicy dokręcenia. Dzięki temu jesteśmy w stanie kontrolować przekręcanie się zawiasu. Warto sprawdzić jakimś prostym elementem (np poziomicą) czy górny i dolny zawias są w jednej linii.
Kolejny krok to założenie drzwi na zawiasy i dokręcenie skrajnych śrub przy drzwiach (górna śruba górnego zawiasu i dolna śruba dolnego zawiasu).
W tej chwili drzwi trzymają się już bryły samochodu ale są całkowicie rozregulowane.
Zamykamy więc drzwi delikatnie (uważając, żeby niczego nie porysować). Prawdopodobnie trzeba będzie je unieść.
Kiedy drzwi są już zamknięte, dokręcamy dolny zawias (dojście do śrub od strony nadkola).
Następnie otwieramy drzwi starając się nie zmienić pozycji górnego zawiasu (dwie osoby są konieczne). Odkręcamy śruby drzwi/zawias i zdejmujemy drzwi.
Mamy wstępnie ustawione zawiasy, przykręcone do karoserii.
Dokręcamy górny zawias na maxa i luzujemy dolny.
Zakładamy drzwi i przykręcamy na maxa wszystkie śruby zawias/drzwi.
Zamykamy drzwi i dokręcamy dolny zawias (dojście od strony nadkola).
Teoretycznie wszystko jest gotowe, może się jednak okazać że drzwi będą delikatnie za wysoko lub za nisko. W takiej sytuacji luzujemy tylko dolny zawias i np jedna osoba unosi drzwi, a druga dokręca zawias.
Zaznaczam, że metoda jest wymyślona przeze mnie z konieczności. Być może da się to zrobić dużo łatwiej. Chętnie dowiem się jak.
Cała operacja zajęła mi około 1,5 h (pomagał mi kolega).
Najważniejszy jest jednak efekt. Drzwi przestały strzelać, otwierają i domykają się elegancko. Jestem zadowolony:)
Zawiasy zrobił mi tokarz ale teraz musze to wszystko poskładać.
Z tego co rozumiem, powinienem przykręcić zawiasy do drzwi, zdjąć nadkole i przykręcić zawias do reszty samochodu.
Czy da się najpierw przykręcić do fury i jakoś wyregulować a potem tylko dokręcić drzwi?
Podsumowując: mam zdjęte zawiasy i chcę je założyć tak, żeby drzwi się ładnie wpasowały. Macie jakies praktyczne porady?
Mam P-11.
[ Dodano: 2010-12-04, 01:28 ]
Skoro nikt nie wie, odpowiedziałem sobie sam...
Drzwi chodzą elegancko, nie ma problemu z domykaniem, nic nie stuka.
W kilku słowach wygląda to tak:
Trzeba odkręcić chlapacz i dwie pierwsze śruby od nadkola. Następnie podwijamy nadkole i mamy dostęp do śrub od dolnego zawiasu. Z mojej obserwacji wynika, że do górnego nie ma szans podejść. Warto zabezpieczyć ranty drzwi, ponieważ mogą się porysować przy zdejmowaniu i zakładaniu.
Następnie przykręcamy zawiasy bez pasowania, tak żeby śruby były na granicy dokręcenia. Dzięki temu jesteśmy w stanie kontrolować przekręcanie się zawiasu. Warto sprawdzić jakimś prostym elementem (np poziomicą) czy górny i dolny zawias są w jednej linii.
Kolejny krok to założenie drzwi na zawiasy i dokręcenie skrajnych śrub przy drzwiach (górna śruba górnego zawiasu i dolna śruba dolnego zawiasu).
W tej chwili drzwi trzymają się już bryły samochodu ale są całkowicie rozregulowane.
Zamykamy więc drzwi delikatnie (uważając, żeby niczego nie porysować). Prawdopodobnie trzeba będzie je unieść.
Kiedy drzwi są już zamknięte, dokręcamy dolny zawias (dojście do śrub od strony nadkola).
Następnie otwieramy drzwi starając się nie zmienić pozycji górnego zawiasu (dwie osoby są konieczne). Odkręcamy śruby drzwi/zawias i zdejmujemy drzwi.
Mamy wstępnie ustawione zawiasy, przykręcone do karoserii.
Dokręcamy górny zawias na maxa i luzujemy dolny.
Zakładamy drzwi i przykręcamy na maxa wszystkie śruby zawias/drzwi.
Zamykamy drzwi i dokręcamy dolny zawias (dojście od strony nadkola).
Teoretycznie wszystko jest gotowe, może się jednak okazać że drzwi będą delikatnie za wysoko lub za nisko. W takiej sytuacji luzujemy tylko dolny zawias i np jedna osoba unosi drzwi, a druga dokręca zawias.
Zaznaczam, że metoda jest wymyślona przeze mnie z konieczności. Być może da się to zrobić dużo łatwiej. Chętnie dowiem się jak.
Cała operacja zajęła mi około 1,5 h (pomagał mi kolega).
Najważniejszy jest jednak efekt. Drzwi przestały strzelać, otwierają i domykają się elegancko. Jestem zadowolony:)