FORUM NISSAN ZONE

No no.. wróżę Ci wyjmowanie szyby a tam będzie dodatkowa masakra

Jak widać szyby już nie ma

bombel pisze:

No no.. wróżę Ci wyjmowanie szyby a tam będzie dodatkowa masakra

Jak widać szyby już nie ma

A no faktycznie nie ma Myślałem, że tak ładnie umyłeś :D
No - w każdym razie nie zazdroszczę
Przypilnuj tych blacharzy i lakierników by Ci to dobrze zabezpieczyli antykorozyjnie.
Ja mogę polecić ten podkład reaktywny na rudą co u siebie stosowałem - po roku czasu tam gdzie przy normalnym malowaniu by już było rudo u mnie nic nie ma.

W P11 Mara też podobna sytuacja, pordzewiała na podszybiu. Skończyło się tym że woda się dostawała, zamarzała i szyba pękła.

Ale jakoś w P10 mniej o takich akcjach słyszałem.

homik123456 pisze:Piotrek_S, to byl nowoczesny system:-) Zeby nie rozbic glowy o przednia szybe to w momencie uderzenia wypada

to chyba w moim ś.p. maluchu był zepsuty, bo przy dzwonie to ja głową wywaliłem szybę. Wypadła, ale nawet nie pękła

Nieprzyjemny widok.

Ja miałem tak jak widac wyzej w porównaniu duzo mniej rdzy ale nie obeszło sie bez wyjmowania szyby bo po roku szyba pękła bo rdza ją podnosi. W tym miejscu co Ci przegniło jest dołek w ktorym stoi woda z mojego zdjecia widac.

Tam niektórzy wywiercają otwór żeby to spływało tylko go trzeba dobrze zabezpieczyc potem podmalować.

bombel pisze:Dzisiaj auto trafiło do blacharza, bo wycieraczki nie działały.

o ja yebię......w tym roczniku?Na całe szczęście dla mnie przy okazji wymiana silnika wycieraczek przyjrzałem się tu i tam....od zewnątrz jak i wewnątrz...i jest git,tylko trochę powierzchownej rdzy,zdarte,zabezpieczone jak należy.

Jeśli chodzi o te miejsca przy szybie po całym obwodzie - ja w swojej starej zielonej to nawet szyby nie musiałem wycinać Znaczy zacząłem wycinać ale okazało się, że wystarczyło po prostu ją wypchnąć i sama wyszła

U mnie rocznik 98 jest dużo lepiej bez żadnych dziur tylko lekkie naloty rudego który co roku przy smarowaniu sworzni traktuję kortaninem . W drugiej primce rocznik 2001 jak na ta chwilę zero rdzy na podszybiu .

Witam.
Podłącze się do tematu. Też zauważyłem jakąś wodę na wycieraczce pasażera po wielkiej ulewie. Piszecie o jakiś spinkach że trzeba uszczelnić a może jakiś tam wlot powietrza. Nie wiem, zgłupiałem, to co zrobić. Wyłużcie panowie łopatologie na stół. Mile widziane jakieś konkretne foty jak sobie ztym problemem poradzić. Dzięki.

Spinki które przepuszczają wodę do kabiny są pod plastikową osłoną mechanizmu wycieraczek . Musisz zdemontować ramiona wycieraczek i zdemontować osłonę . Jak już zdemontujesz osłonę zobaczysz zielone spinki i tam cieknie jak podszybie jest zdrowe .

Nic z tymi spinkami zielonymi nie rozumiem. Są zielone dwie sztuki, ale żeby przez nie coś lało to chyba nie możliwe. Przeciesz dolegają maksymalnie do budy, żadnych dziur czy coś tam podobnego. Może chodzi ote czarne otwory w podszyniu gdzie zatrzski z czarnego plstiku wchodzą. Tam rzeczywiście jest dużo luzu aby woda se wpłynęła. A tak wogóle te podszybie to jedna katastrofa, woda stoi w zagłębieniach mechanizmów wycieraczek a potem dziwic sie że wszystko się zaciera. Katastrofa!!!!!!

Szukasz dziury w całym problemie, zamiast posłuchać rad... Zielone spinki i tyle w temacie, jeżeli nie masz pordzewialego podszybia.
Jakbyś zdemontował zielone spinki to byś problem prawdopodobnie szybko dostrzegł. Pomiędzy nimi, a blachą jest uszczelka, która sypie się ze starości, a w dodatku spinka jest w miejscu, w którym przepływa woda (bezsensu miejsce)
Ewentualnie źle wklejnoa szyba przednią, gdzie klej już nie trzyma (ale stawiam na spinki).
Pozdrawiam.

panefoki a oprócz zielonej spinki takie białe, do których mocuje się plastikowe podszybie . Jakiś czas temu u Dejneksa uszczelniałem to.

Widziałem fajny myk. Bierze się tzw zadymiarę (urządzenie do wytwarzania dymu, często widywane w dyskotekach). Następnie to się zamyka w samochochodzie i patrzymy skąd się dym wydostaje w ten sposób wykrywamy wszystkie nieszczelności

Dołączam i ja z przelewami wody do środka

pod zielonymi spinkami są kwadratowe otwory, moze tamtędy lać lub przez rdzę, można zalepić sylikonem tylko nie uniwersalnym z octem ! najlepiej czarny do wklejania szyb. Jak jest rdza wyczyścić zamalować albo zaszpachlować.

Już myślałem, że zwalczyłem problem z wodą na wycieraczce pasażera.
Objechałem silikonem boki szyby i podszybie wraz z tymi spinkami.
Kilka tygodni spokój, byłem na myjni i spokój, padało i spokój, a od kilku dni na nowo.
No kurde co się dzieje z tym do jasnej, macie jakieś pomysły?
Dodam, że te otwory na bagażnik też są zakryte czymś tam przeźroczystym.

Witam mam ogromny problem z parowaniem szyb Dzień w dzień tyle pary ze 10min stoje na parkingu żeby to wszystko ogarnąc . Zimą wszytko od środka zamarznięte . W samochodzie sucho jak na pustyni dywaniki podłoga bagażnik uszczelki itd jak najbardziej ok . Nagrzewnica w porządku , nawiew zewnątrz \ wewnątrz również działa prawidłowo. Miał ktoś podobny problem? pzdr

Filtr kabinowy wymień to przejdzie

wymieniony i zero poprawy . Drugą zime już walcze;)

Może masz ciągle zamkniety nawiew? Jak właczysz klimę to jest lepiej?

Nawiew dmucha , ale klima za wiele nie pomaga . Najgorsze jest to że jak juz doprowadze samochód do ładu to po opuszczeniu auta po 10min wnetrze całe "plywa"

Obadaj podłogę czy nie ma dziur,to mi wilgocią podbija.

podłoga zdrowa We wrześniu nawet przy 18st nie dawałem rady z parowaniem. Szyby czyste próbowalem myć szamponem pianką do golenia octem i nic .

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że masz ciągle wewnętrzny obieg powietrza

mata23 pisze:Nawiew dmucha , ale klima za wiele nie pomaga .

Chodzi o obieg wewnetrzny. Moze Ci sie zablokowało i nie zasysa powietrza z zewnątrz

Też wiele o tym czytałem i do końca nie jestem przekonany czy u mnie się przełącza . Na pewno coś sie dzieje po przełączeniu , jest głośniejsza praca z prawej strony deski rozdz . Ostatnio robiłem test i nagrzałem kabine do 25st i przełaczyłem na zewnetrzny i niby lecialo chłodne powietrze co by świadczyło o tym że jest ok.

To ja bym sprawdził podszybie jak wygląda pod tą plastikową osłoną przy wycieraczkach

No i jak tam rynny i odpływy wody z budy wyglądają,między innymi na podszybiu.