Strona 1 z 1

Nowe progi

: 2014-02-25, 19:22
autor: pawio15
Witam

Chciałem was się zapytać czy znacie jakies fajne progi do Primerki bo zamierzam sie niedlugo brac za nie

http://www.g20.net/forum/showthread.php ... rimera-P10

Takie są fajne ale na naszym rynku są tylko chyba podstawowe

: 2014-02-25, 21:03
autor: Wiooreck
Progi tzn, blacha jest skorodowana? A to co jest na progach to są nakładki plastikowe, pewnie tak jak w p11.

: 2014-02-25, 21:36
autor: pawio15
Chce sobie wymienić progi, bo są w nich dziury. Poprzedni właściciel załatał barankiem i wpryskał tam piankę do środka. Ciągle zwlekałem, bo mi to nie przeszkadzało, ale są coraz większe te dziury. Dlatego chce sobie kupić jakieś progi. Ładnie zrobić tam całą blachę wokół tych progów, nadkola itp.

I jeszcze jedno pytanie. Po zrobieniu tego wszystkiego progi malować na kolor samochodu czyli czerwony czy na czarno?

: 2014-02-25, 21:53
autor: vixo
Nie ma ładnych progów. Progi to progi bierzesz spawasz i masz

: 2014-02-25, 21:56
autor: pawio15
Malować je na czerwono czy na czarno? Mam czerwonego Nissana.

A są ładne progi i brzydkie oflisy, jak się nieraz widzi jak ktoś tuning wiejski robi. Ciekawe jak wyglądają te na żywo i po przyspawaniu.


http://tablica.pl/oferta/progi-nissan-p ... 53emP.html

To na progi te metalowe można przykleić jeszcze jakieś nakładki?

: 2014-02-25, 22:06
autor: vixo
I to są normalne progi....

: 2014-02-25, 22:30
autor: Wiooreck
Jeśli nie chcesz wydawać kasy na farbę, to umaluj na czarno. Ale jeśli chcesz wrócić do oryginału, to kup sobie setkę farby i pryśniesz raz dwa.

: 2014-02-25, 22:33
autor: pawio15
Funduszy coś tam mam :roll: w orginale będzie ładniej? 8-) .


Poprawiłem posty. Przed znakami przestankowymi nie stawia się spacji.
Proszę się zdecydować w kwestii używania polskich znaków.

Janusz

: 2014-02-25, 22:35
autor: Wiooreck
No to nie? Nie będzie wyglądało, że robione. Masz metaliczny kolor czy pastelowy? Dużo Cię nie wyniesie farba.

: 2014-04-29, 08:30
autor: carlos40i4
Mam następującą rozkminę odnośnie mojego W10: auto jest technicznie w niezłym stanie (wiele lat jeździł nim mój tata i wiem, że nic z autem się nie działo itd.), ale - niestety - wizualnie nie jest najlepiej: progi korodują (już się dziury robią), podwozie powierzchniowo też całe koroduje, drzwi i klapę też ruda żre.

No i teraz pytanie, które się kołacze: czy opłaca się inwestować w to auto? Dodam, że nie mam możliwości ani umiejętności, by robić je samemu, bym je musiał dać do warsztatu. Ile orientacyjnie kosztowałoby zrobienie całej tej blacharki i pomalowanie, żeby wyglądał jak ludzie? Bo wchodzi w grę "zajeżdżenie" Primery i zakup czegoś tam innego po taniości, ale właśnie już bym nie miał pewności, co tam w takim innym tanim i starym aucie siedzi...

Wiem, że każde auto to inny przypadek, ale może coś zasugerujecie...

: 2014-04-29, 22:32
autor: vincetti
carlos40i4, Co do wyceny naprawy blachy, jest to indywidualna kwestia. Każdy blacharz ma swój cennik a i też my nie widzimy jak co wygląda. Najlepiej zrobisz jak objeździsz 2-3 zwykłych blacharzy (pomijając tych z wypasionymi furami na placu) i wyciągniesz sobie średnią. Być może że taniej wyjdzie kupić np. całe nieuszkodzone drzwi zamiast robić i malować gdzie cena malowania wyniesie ok 250zł (w moim rejonie) a drzwi 50-150zł. Progi najlepiej też dokładnie pobadać - być może wystarczą wstawki i nie będzie trzeba robić ich całych. Może po zabiegach autko będzie nieco różniło się odcieniami ale dobra polerka powinna częściowo załatwić sprawę.