FORUM NISSAN ZONE

Witam.

Czy komuś z forumowiczów nawalił kiedyś ten przycisk?

Objawy są takie, że zamek sam się zamyka przy zamykaniu klapy. Rozebrałem to cacko i pęknięty okazał się taki drucik który odpowiada za zablokowanie "zamka" w pozycji w jakiej ustawimy go kluczykiem czy centralnym (nie wiem czy ktoś zrozumie o co chodzi ). Czy ktoś próbował to naprawiać? O dziwo na allegro tego nie ma O.o
Druga sprawa, gdzie mogę dostać spinki/kołeczki takie jak oryginalnie są montowane w naszych autach? Zamówiłem już raz od jednego z allegrowiczów jeden zestaw, niestety złe. Jeśli ktoś mnie chce pokierować na allegro to proszę niech wskaże od razu takie odpowiednie żebym znów nie zamówił złych.

dołączam sie do tematu , mi też przydałoby sie pare tych spinek

Ja mam problem z zamkiem to znaczy że u mnie też pękł drucik ale u mnie akurat zamyka się i otwiera z kluczyka a nie z pilota tak więc nie wymieniam tego w cale

Odświeżam kotleta. Czy ktoś borykał się z podobnym problemem? a może ktoś ma na zbyciu to ustrojstwo?

byczynho, wrzuć zdjęcie jeszcze raz, bo nie widać, gdzie to pękło.
Jak nie dasz rady kupić elementu, to go napraw - jeżeli rozwalił się drut to kleiłbym go dwuskładnikowym klejem epoksydowym 300kg, tzw metal w płynie, tylko pasowałoby to skleić do czegoś (metalowa "rurka" wypełniona klejem, w środku pęknięty drut), żeby się toto dobrze trzymało. Taki klej jest mega mocny, zastyga tak, że można go szlifować, wiercić, gwintować. Kilka razy używałem i jak się mądrze poklei to będzie trzymać jak złe.

Drucik jest grubości igły więc raczej o kleju można zapomnieć. Nie wiem jak wyglądał oryginał bo bym spróbował dosztukować.

wod2u, tak, klej epoksydowy daje radę - u mnie mocowanie ścięgna zamka klapy na nim jeździ i daje radę (oprócz tego zapaćkane klejem na gorąco)
Ale byczynho my teraz nie wiemy o czym mówimy, bo zdjęcie nie działa...

Pozdrawiam

Panowie, tutaj siedzi taki drucik jak się wczoraj z forum dowiedziałem w kształcie literki V

byczynho, tak drucik jest w kształcie litery V, proponuje spróbować dorobić identyczny z spinacza biurowego, powinien być tej samej grubości.

A no gdybym widział jak wygląda oryginał to nie byłoby problemu