Wiem, ze kiedys juz byl poruszany ten temat ale niestety nie znalazlem. Mam takie pytanie czy jakis jest skuteczny sposob na zabezpieczenie kradziezy halogenow z naszych P11-tek, wczoraj tj. z poniedzialku na wtorek probowali mi podebrac halogeny, niestety jacys amatorzy bo probowali dostac sie do nich od strony wewnetrznej, czyli odgieli (polamali) zderzak na wysokosci migacza przedniego i polamali zaczepy na halogenie. Niestety musialem zdemontowac je (pomyslalem ze moze wroca po nie nastepnej nocy), zderzak skleilem tasma i teraz nie wiem co robic. Jakies propozycje

 jutro zglosze szkode w AC i zobacze czy cos mozna wyrwac za to. Dla bezpieczenstwa wziales ze soba dzisiaj panel od radia chociaz nie wiem czy to cos moze pomoc, bedzie zlosliwy to cos innego rozwali tak jak napisales, rece bym pourywal skur.....nom
 jutro zglosze szkode w AC i zobacze czy cos mozna wyrwac za to. Dla bezpieczenstwa wziales ze soba dzisiaj panel od radia chociaz nie wiem czy to cos moze pomoc, bedzie zlosliwy to cos innego rozwali tak jak napisales, rece bym pourywal skur.....nom  


 Przy potrzebie odkręcenia w miarę łatwo go odkleję, a jak przyjdą jakieś matoły w nocy to się nieźle nakręcą
 Przy potrzebie odkręcenia w miarę łatwo go odkleję, a jak przyjdą jakieś matoły w nocy to się nieźle nakręcą 


 Zabezpieczyłem je w ten sposób, że dałem śruby bez łbów, czyli takie z półokrągłymi łbami. Dodatkowo dałem po dwie nakrętki od środka. Nieźle się namęczyłem z prawą lampą. Teraz nie ma siły, żeby je odkręcić bez zdejmowania zderzaka.
 Zabezpieczyłem je w ten sposób, że dałem śruby bez łbów, czyli takie z półokrągłymi łbami. Dodatkowo dałem po dwie nakrętki od środka. Nieźle się namęczyłem z prawą lampą. Teraz nie ma siły, żeby je odkręcić bez zdejmowania zderzaka.