Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[P11/WP11] Nierównomierne przyspieszanie po właczeniu klimy

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

Dolce

[P11/WP11] Nierównomierne przyspieszanie po właczeniu klimy

Post autor: Dolce » 2012-06-17, 19:07

Witam.
Posiadam Nissana Primerę WP11 z silnikiem GA16DE. Samochód posiada zamontowany gaz sekwencyjny.
Mam następujący problem : przy przyspieszaniu na 2 biegu przy włączonej klimatyzacji odczuwalne jest "rzucanie" autem - tzn. silnik na przemian (w odstępach ok. pół sekundy) traci moc, potem przyspiesza, znowu traci itp. To nie są objawy takie jak przy problemach z zapłonem (szarpanie) a bardziej takie, jakby paliwo nie było równomiernie dostarczane. To jednak mało prawdopodobne ponieważ tak się dzieje, jak wspomniałem tylko na 1 i 2 biegu i z włączona klimatyzacją.
W sumie wiadomo, że im szybciej samochód jedzie to w mniejszym stopniu się odczuwa jego nierównomierna pracę. Zazwyczaj najmocniej odczuwa się ją na "wolnych" biegach. Jednak w moim przypadku mam wrażenie, że od III biegu wzwyż nic złego się w ogóle nie dzieje.
Nie wiem co może być przyczyną wspomnianych wyżej kłopotów z autem, nie miałem tego rodzaju problemów wcześniej.
To się dzieje zasadniczo w zakresie obrotów od ok. 1500-3000. Na wyższych biegach (III, IV, V) to zjawisko jak wspomniałem nie występuje. Dzisiaj również pojawiło się na 1 biegu. Jak wspomniałem, to się dzieje przy jeździe z włączoną klimatyzacją, przy wyłączonej wszystko jest ok. Tak jest zarówno na paliwie jak i na gazie.
Klimatyzacja ogólnie zawsze obciążała dość mocno silnik w moim samochodzie (jest wówczas wyraźnie słabszy) ale nigdy nie było tego "pulsowania". Ostatnio wymieniałem filtr paliwa. No ale na gazie też tak się dzieje więc to chyba nie jest przyczyną.
Będę wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu problemu.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2012-06-17, 19:40

Powiem tak: ja też mam to u siebie i także dzieje się to przy włączonej klimie, a mam diesla. Od samego początku w ten sposób się działo. Nie uważam tego za usterkę, tylko za przypadłość tego modelu.

Awatar użytkownika
Arias
fanatyk nissana
Posty: 1157
Rejestracja: 2010-03-07, 19:03
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Arias » 2012-06-18, 06:39

Obsłuchaj dokładnie czy nie huczy łożysko z kompresora klimatyzacji, miałem podobny objaw do Twojego z tym, że w 2.0 nie było odczuwalne szarpanie, co akustycznie było słychać takie falowanie, okazało się rozsypane łożysko, koszt nowego orginału japońskiego to ok50zł, ale do wyjęcia starego i założenia nowego potrzebna jest prasa.
Przy okazji warto wymienić pasek, koszt ok 25zł i ważne by za mocno nie naciągnąć tego paska bo właśnie to jest powodem uszkodzenia łożyska klimy.

Najlepiej wejdź pod samochód, a druga osoba niech uruchomi silnik i włączy klimatyzację, a Ty wysłuchuj szumów, a w pierwszej kolejności popuść trochę pasek z klimy i sprawdź czy dalej szarpie silnikiem, a jak zacznie piszczeć pasek to na bank łożysko klimy.

Pozdrawiam
"Wieczorami na ulicy szukam chętnych do.....zabawy w berka..."
Moje GT

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2012-06-18, 08:39

Arias pisze: koszt nowego orginału japońskiego to ok50zł
To jest jakieś dziwne łożysko czy można je dobrać? Bo jeśli tak to katalog SKF'u, bądź NSK i pewnie wcale nie trzeba byłoby płacić aż tyle.

Do osluchiwania łożysk w osprzęcie silnika polecam proste, ale dosyć dobre narzędzie jakim jest stetoskop z kawałka listwy plastikowej, albo drewnianej ;)

Awatar użytkownika
Arias
fanatyk nissana
Posty: 1157
Rejestracja: 2010-03-07, 19:03
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Arias » 2012-06-18, 11:22

orginał to właśnie NSK i 50zł kosztuje właśnie w hurtowni, sory zapomniałem to napisać, w sklepach motoryzacyjnych ich nie uraczyłem. Tyle że najpierw trzeba by je wymontować, żeby oznaczenie łożyska spisać, ja swoje głupi zapomniałem zostawić na wzór ;/
"Wieczorami na ulicy szukam chętnych do.....zabawy w berka..."
Moje GT

Dolce

Post autor: Dolce » 2012-06-20, 22:46

W zakładzie twierdzą, że łożysko sprężarki jest ok, pracuje normalnie.
Natomiast zasugerowali mi, że może być do roboty sprzęgło. Raz, że już jest wyjechane ogólnie, dwa że może to mieć wpływ na wspomniane problemy.
Co o tym sądzicie ?
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”