Strona 1 z 1

[P11/WP11] TD - Dlugo kreci zanim odpali

: 2009-12-16, 21:13
autor: damianio
Witam. Czy silnik zimny czy cieply dlugo kreci zanim odpali. Przy dzisiejszym mrozie (-10) aku ladnie krecilo a auto odpalilo dopiero za 3 razem :/
Dodam jeszcze ze wymienione wszystkie filtry, olej i rozrzad.

: 2009-12-16, 22:08
autor: dylson
A jak juz odpali to silnik ladnie pracuje czy troche nim potelepie? Swiece sprawdzales?

: 2009-12-17, 07:49
autor: damianio
Jak odpali to pracuje ladnie. Na cieplym tez dlugo kreci.

: 2009-12-17, 09:10
autor: and_pec
Pozostaje sprawdzić kąt wtrysku u dobrego zegarmistrza
Drugie przykazanie diesla się kłania

2) Przed zimą sprawdź klemy i stan akumulatora ,
a także stan świec żarowych, rozrusznika i alternatora ,
a i kąt wtrysku może u zegarmistrza nastroisz
wtedy rozruchów w żadną zimę się nie boisz.

Cały dekalog viewtopic.php?t=689 :lol:

: 2009-12-17, 09:14
autor: Jastrząb
Ja obstawiam świece żarowe, 4-ry sztuki wymień od razu, bo jak jedna padła to reszta za chwilę poleci. Czas nagrzewania świec nowych to 5-7 sec. wykręć starą i sprawdź pod akumulatorem.

: 2009-12-17, 20:22
autor: Andrzej
Jak to nic nie da to pozostaje sprawdzić wtryski czy się nie kończą... :-(

: 2009-12-18, 23:24
autor: damianio
W Skrobowie kolejka a zauważyłem nowy objaw. Auto stało dwa dni (-15) nagrzałem świece i samochód załapuje od razu natomiast jak puszcze rozrusznik to gaśnie :/ Pokręciłem go dłużej na rozruszniku kilka razy i odpalił. Przejechałem jakieś 300m auto straciło moc i zapaliła się kontrolka CHECK. Po jakimś czasie auto się rozgrzało i wszystko było OK

: 2009-12-20, 10:03
autor: chmielo
ano ja też miałem problem z rozruchem .Swiece wymieniałem rok temu" HKT"- 200zł
wyjąłem je i podłączyłem do akumulatora i 2 szt zajarzyły się po ok2-3sek.
a 2 następne po ok 10-12sek więc trzeba było troszkę pokręcić aby zapalił.
kupiłem teraz 4 szt ISKRY 92 zeta i jest super.
ps damiano miałem tak samo a winą była ropa , po kabaretach jakoś dojechałem do pracy.wlałem depresator i już jest spokój .

: 2009-12-20, 13:45
autor: Andrzej
tzw. "ropa" i zima nie idą w parze... byle do wiosny :-P

: 2009-12-20, 21:33
autor: and_pec
Pite przykazanie
5) Zimą lej dużo uszlachetniaczy paliwa
aby parafina obca twojemu zbiornikowi była.
Zmarznięta ropa w kaszkę zrobić się może
i wtedy nawet kopciuch Ci nie pomoże.

Filtr się zawodni i zapcha parafiną Jak ma zgęstniała ropa przebić się przez to. Na zimę dodawajcie Depresatora w ilości 10ml/10L paliwa a awaryjnie butelkę dykty bez względu na ilość paliwa