[P11/WP11] SR20DEH - ogólny problem z odpaleniem

[Arias]

Witam, jak w temacie mam problem z odpalaniem w mojej P11 GT, świece wymienione, kable bez przebić, elektryk samochodowy sprawdzał mowi, że dobre, palec kopułka wyczyszczone wyglądają dobrze.

Chodzi o to, że nieważne jaka pogoda, nieważne ciepły, czy zimny musze kręcić z 15s zanim odpali, a kiedyś niezdązyłem kluczyka docisnąć do końca i latał.

Prima lata z LPG Diego G3 + red Scorpion + wtryski Valtek czerwone

[mareq]

Problem prawdopodobnie leży po stronie gazu. Miałem podobnie. Spróbuj zakręcić zawór od butli w bagażniku. Odpal aż wypali sie gaz a potem zostaw na jakis czas i spróbuj ponownie zakręcić rozrusznikiem. Prawdopodobnie przepuszcza membrana od parownika. W czasie postoju przez przewody podciśnienia gaz przedostaje się do kolektora ssącego i tworzy sie poduszka gazowa która utrudnia rozruch. Ja też musiałem heblować kilkanaście sekund. Gazu nie podejrzewałem bo przecież sekwencja odpala na benzynie. Wumieniłem parownik i było ok. Jak zakręcisz i okaże się że to to to pozostaje wymiana membrany albo całego parownika. pozdr i daj znać czy trafiłem ...

[Boro1989]

mam coś podobnie, niby odpala od prawie razu, ale tak dziwne odgłosy oddaje że to szok nie wiem co się dzieje... i nie ważne czy ciepły czy zimny, czy go zostawie na benzynie czy na gazie zgasze,

[Arias]

hmm w sumie jak pomyśle to może tak być bo jak mi sie gaz skończył to raptownie auto odpalało lajtowniej, bo od razu brzęczało ze gazu nie ma, dopiero moja druga połówka mi to uświadomiła, bo ona zwykle wyjeżdża z placu, bo "ciężko sie brame zamyka"

Zobacze z tym zaworem z gazu, co do dziwnych dźwięków kolegi to bym zobaczył czy sie rozrusznik nie kończy bo zuzyte szczotki bądz komutator wydaje fajne dzwięki trzaski itd

EDIT:
Co do poprzedniego problemu z odpalaniem to faktycznie kończący się reduktor, mam jednak teraz znowu problem, na gazie nie jeżdżę, zbiornik z gazu pusty, a od jakiegoś czasu mam czasem problem z odpaleniem po postoju z 5h. Kręcę rozrusznik śmiga coraz ciężej, aż przerywa, na wyświetlaczu z komputera pokazują się jakieś hieroglify, ąz ni stąd ni z owąd rozrusznik kręci jakby kopa dostał i odpala auto, ale wszystko w kompie zresetowane wskaźnik kilometrów itd w opcji "do tankowania" pokazuje wartość 6886 i zanim sie unormuje musze z 1000km zrobic denerwuje mnie to bo ostatnio krucho z kasą u mnie i te wskaźniki są mi przydatne. Wie ktoś czy to problem z IMO może być czy coś bo wrażenie jest jakby brak zapłonu czy cos?

[oskazip]

Arias,kolego tak jak pisze Boro1989 reduktor do wymiany zawsze coś gazu w butli zostaje i tak po 5h przewodem od podciśnienia dociera gaz do kolektora ssacego
a z rana lub po 5h zalewa motor dostaje dwa paliwa lpg i bp
pomaga dodanie gazu podczas startu silnika
włóż wężyk od podciśnienia do słoika z wodą to będzie widać bąbelki
chyba ze to jest mały wyciek to nie za uwarzysz