FORUM NISSAN ZONE

Witam!

Coś czuje że mam duży problem....

Otóż wczoraj podczas jazdy zaczęło mi coś stukać / pukać.
Dojechałem do domu miałem jakieś 150m.
Zostawiłem go, dzisiaj odpaliłem i zacząłem szukać co to może być... i chyba dźwięk dochodzi z pod pokrywy zaworów... obawiam się że to tłok ale nie znam się na tym aż tak. ... co o tym myslicie ?

Dzisiaj go zaprowadze jeszcze do mechanika.

Ale chciałbym wysłuchać waszych opin.

Qszi najlepiej jakbyś nagrał jakiś filmik z tym dźwiękiem.
Powodów może być sporo.

Opisz to stukanie dokładniej:
- czy jest to taki metaliczny odgłos;
- czy przy stuknięciu silnik dostaje większych wibracji, lub czy czuć "kopnięcie" w głowicę jak położysz rękę na pokrywie klawiatury;
- czy częstotliwość rośnie ze wzrostem obrotów silnika (zapewne tak);
- czy stracił moc?

Filmik nagram i dam wieczorkiem.... na razie mogę powiedzieć tak...

- Metaliczny odgłos najbardziej słyszący po środku pokrywy
- częstotliwość rośnie ze wzrostem obrotów silnika
- mocy za bardzo nie stracił, przynajmniej nie odczułem ale że tak powiem jechałem tylko kawałek z takim stukotem bo wole nie ryzykować.
- gaśnie na wolnych obrotach
- olej jest w takim stanie jakim był czyli nic nie ubyło

Resztę dam znać wieczorkiem

szklanka by się wytłukła?

SR20De Nissan Primera P11.mp4 - 778 KB

Filmik z stukaniem, jakoś nie najlepsza ale słychać jak chodzi... jak Ursus albo stary diesel

Doradźcie co to może być...

Kurcze od połowy nie mam dźwięku ale dźwięk jest niewesoły
Zdejmuj pokrywę zaworów
Jaki masz przebieg ?

Jakiś cienki ten link. U mnie nie ma w ogóle dźwięku , obraz jest.

Bede w domu to dam innego linka.

Przebieg to 270tys.
Przy 200tys. byl remont silnika...

Ale obiaw sie nasilił jak mu troche przygazowałem i go podkrecilem na wysokie obroty, i po tym zaczeło coś klekotać.

Qszi pisze:Przy 200tys. byl remont silnika...

Co było robione?

Dźwięk jest podobny do tego, który był w poprzednim silniku mojej MAXI. Na szczęście tu jeszcze nie słychać piskliwego tarcia metal o metal.

Wg mnie chodzi trochę za głośno jak na panewkę, a jeżeli przy remoncie był ruszany tłok to może sworzeń dostał luzu, bo był źle złożony.
Ciężko będzie stwierdzić bez rozebrania motorowni.

Nie zaszkodzi też zmierzyć ciśnienia na garach. Jak na którymś będzie spora różnica, to może zakończy się tylko na remoncie głowicy.

Michalllo pisze:Zdejmuj pokrywę zaworów

Dokładnie. To jest łatwe i nic nie zaszkodzi, a już będziesz co nieco więcej widział. Ale wcześniej zmierz ciśnienie na garach.

Zaprowadziłem Go do zaufanego mechanika. Zobaczymy co stwierdzi dam znać

Nie sprawdzałem ciśnienie ani nie ściągałem pokrywy bo nie wyrobiłem się za dużo pracy a byłem już z mechanikiem umówiony przyjechał i zaciągnęliśmy do niego...

Sam jestem ciekaw co pier.... Ale pierwsze co zrobi jak ściągnie pokrywę i nic się nie będzie rzucać w oko to odkręci miskę olejową może będzie pierścień leżał... ale to trochę gdybania będzie.

[ Dodano: 2011-08-07, 10:16 ]
Silnik do wymiany, w misce można było znaleźć wszystko kawałki blachy i pełno zmielonego metalu, pod pokrywą nalot, błoto trudno mi to określić za ciekawie nie wyglądało... poprzedni właściciel chyba o silnik w ogóle nie dbał tylko z zewnątrz, także nie będę go robił tylko poszukuje teraz zdrowego motoru 2.0 może być z GT

Ewentualnie jakiegoś rozbitka do przeszczepu

C.D. - viewtopic.php?t=6377

Pzdr.!

przy wysokich obrotach czasem podobno dźwigenki zaworów wyskakiwały ze swojego położenia jeżeli rozrząd hydrauliczny u mnie obróciło panewkę na korbowodzie dźwięk się rozchodził po całym silniku ale najbardziej było go słychać właśnie na pokrywie zaworów a obsłuchiwałem stetoskopem lekarskim tylko zamiast słuchawki wstawiłem kawałek przewodu chamulcowego sztywnego bo można wszędzie go przytknąć i osłuchać sobie np łożyska na pompie wody itp

gierko78 pisze:przy wysokich obrotach czasem podobno dźwigenki zaworów wyskakiwały ze swojego położenia jeżeli rozrząd hydrauliczny u mnie obróciło panewkę na korbowodzie dźwięk się rozchodził po całym silniku ale najbardziej było go słychać właśnie na pokrywie zaworów a obsłuchiwałem stetoskopem lekarskim tylko zamiast słuchawki wstawiłem kawałek przewodu chamulcowego sztywnego bo można wszędzie go przytknąć i osłuchać sobie np łożyska na pompie wody itp

gierko78 - naprawiałeś czy wymieniłeś na nowy po tym obrocie panewki?Gdzie robiłeś ten silnik w Cze-wie? U mnie są dziwne dźwięki ale tylko po przekroczeniu ~2500 obrotów. Jakieś 20000 km temu miałem remont silnika po strzelonym rozrządzie i coś mi się zdaje ze do końca nie zrobili tego jak należy. Jak szukałem innych postów z podobnym problemem to chyba tez mam obróconą panewkę.

PZDR

u mnie dzię roznosił się po całym silniku chociarz osłuchałem go dokładnie stetoskopem robiłem remont w czewie szlif wału reszte sam rozłożyłem i złożyłem ale od dołu więc nie wyciągłem korbowodów z tłokami i nie osiowałem korbowodu po złożeniu trochę ciężko chodziło więc stopę i korbowód podebrałem trochę papierem ściernym 2000 na mokro prawdopodobnie korbowód zrobił się jajowaty mam nadzieję że się wszystko jakoś tam ułoży bardzo delikatnie jeździłem na dotarciu w tą niedzielę wymieniłem już olej i filter na następny i bujnołem się 90 kmh jak na razie chodzi ale muszę porównać z innym silnikiem bo chyba zawory mi trochę klepią i trzeba by wyregulować ale to dopiero jak porównam z iną dwulitrówką i osłucham używany silnik na złomie w częstochowie chyba nawet gt ale nie obejrzałem dokładnie z rozbitka anglika z wiązką i kompem 1200 zł jak będę miał wolną kasę to kupię na zapas ale naprawa dłużej trwa silnik można za dniówkę przeżucić decyzja należy do ciebie ale jak masz zamiar szykować pod tunnig to wiele gratów możesz sobie przy okazji pozamieniać

gierko78 pisze:naprawa dłużej trwa silnik można za dniówkę przeżucić decyzja należy do ciebie ale jak masz zamiar szykować pod tunnig to wiele gratów możesz sobie przy okazji pozamieniać

dzieki z info ale doszedlem do wniosku ze jezdze do konca na tym, a rownoczesnie rozgladam sie na necie za innym. Znalazlem na alledrogo 2 sztuki z angoli. Na tuning sie nie zanosi bo nie mam takiej potrzeby. Zobaczymy ile ten silnik wytrzyma.: Troche jestem wk@#$ny na ten samochod ale co zrobic..jakis mi sie trafil felerny
pzdr

Witam
miesiąc temu miałem podobną sytuację.
i co??
-puk puk
-kto tam??
-PANEWKA

"dobry" silnik z anglika około 1800zł. plus płyny oleje itd.

Słyszałem że powinno się przed wymianą oleju wlać jakiś czyścik do silnika.
Kilka minut ma pracować na wolnych obrotach a potem spuścić stary i zalać świeżym.
Ma to na celu usunięcie brudu nagarów z kanałów olejowych, które jak się zatkają to mamy powyższą sytuację.
Raczej tańsza opcja niż wymiana silnika.