FORUM NISSAN ZONE

Witam, niedawno dołączyłem do grona (nie)szczęśliwców posiadających Nissana, i trafił mi się niestety koszmarny egzemplarz... Mam problem z dolotem powietrza... Nie ma u mnie przepływki jest to jedno-punkt filtr jest taki jajowaty z dwiema dziurami.

Gdy kupiłem go okazało się że rura dolotu (sam jej początek koło lampy) była zaślepiona gąbką z starego siedzenia 8-D jaja jak berety... Na domiar złego w połowie była zrobiona dziura żeby miał jak ssać powietrze...

Autko było mułowate w miejscu... na jedynie do 4.5 tysia na suchym asfalcie się wkręcało.

przy demontażu dolotu ułamał się na harmonijce i dopływ powietrza nie był hamowany już przez gąbkę i dostał całkowitego muła bo dostawał za dużo tlenu...

Zniwelowałem to izolacją ale jet to tylko pośrednie rozwiązanie bo w zależności od temp. otoczenia dostaje mniej lub więcej tlenu.

I moje pytanko... Dlaczego tak się dzieje??? przecież filtr powinien sam w sobie dozować tyle powietrza ile trzeba swoją przepuszczalnością... w dodatku nie jest to nowy filtr i jest trochę już zapeziały więc powinno mu brakować powietrza a nie mieć go za dużo...

już z miesiąc nad tym skacze i nic... a o spalaniu to już nawet nie będę pisał bo kosmos 15-20l/100km bo dawki się nie da ustawić przez ten dolot...

Może miał ktoś podobny problem??? Proszę o pomoc... Chciał bym być dumnym użytkownikiem Nissana a nie zrozpaczonym

zrobiłem kilka foto:

Ktoś wywalił przepływkę (pewnie sie popsuła) i żeby równo chodziło zapchał filtr.

przepływka w tym silniku jest zamontowana na przepustnicy czy tam wtrysku jak kto woli. na ostatnim zdjęci jak spojrzysz to w tym małym otworku obok wtryskiwacza. to ze wkręca się do 4,5 tyś to albo jest uszkodzona albo nie podłączona.po drugie kup nowy filtr powietrza zamontuj wywal ta izolacje aby dolot był drożny i jedz do gazownika na ustawienie gazu.. a jeszcze tak na marginesie na gazie nie powinnien odcinać ci przy 4,5 tysia gdyż to tnie paliwo a nie lpg..

Tak patrze i nie widzę żebyś miał jakaś regulacje na przewodzie gazowym prowadzącym do kolektora dolotowego ta instalacja jest chyba źle założona ( ze nie wspomnę ze może padł parownik ) zrób tak jak napisał poprzednik kup filtr i jedz do dobrego gazownika
P.S. Jeżeli to LPG 1 generacji to przeplywka na gazie nie ma znaczenia wiec to nie ona powoduje problem a w ogolę auto chodzi na Pb bez problemu ?

Nie no chodziło mi ze do 4.5 tysia się wkręca w miejscu... Na pierwszym biegu gdy auto stoi a gumy się palą... a przynajmniej próbują... Instalacja II gen. z wywalonym krokiem. Z regulacją gazu sobie poradzę. Ale na vaszce jest to samo... Brak szmocy... bo nie mogę ustawić powietrza... ustawie przy 0C jest ok temp. spada do -10C już jaja muł, chla jak szalona... już się zastanawiałem nad krokiem na dolocie żeby od temp. zmieniał tlen heheh nie no a tak serio to już sam nie wiem co mam z tym zrobić...

Tak że da się ustawić by kręciła do odcięcia (do czerwonej skali):D ale przez krótki okres czasu gdy się nie zmieni temp. pow. potem już dawka jest za bogata albo za uboga zależy czy się cieplej zrobiło czy zimniej

Co do tej przepływki??? ona jest wymienna? (sama bez wtrysku?) a jeśli odpięta to gdzie? (i po co?)

Nawet się nie domyślałem że tam jest jakaś przepływka... ( w Vectrze jest inaczej )

A da się jakoś sprawdzić czy ta przepływka działa?

Aaaa... i takie małe pytanko poza tematem ile ten motor ma koni? 115? 130? bo na pewno nie 150... chyba... Bo w dowodzie nie mam wpisane ile KW i nie mam podstawy by przeliczyć KW na KM...

115 koni ten sinik powinien zapitalać jak szalony. zrób no najpierw porządek z benzyną zebyzaczął jezdzić i dopiero gaz... to nie ty masz rególować powietrze tylko sterownik odpowiednio do tego powietrza powinien dostosować czas wtrysku.. zrób no djagnostyke samemu.. jak znajdziesz na forum.. zobaczymy może coś więcej nie działa. mnie to wygląda jeszcze na czujnik temp.. przepłwyomierz jest taki prowizoryczny tam gdzie ci napisałem i można go wykręcić jest na 3 śrubki.. nie porównuj tego do vectry dograj sobie ten motor a zobaczysz ze nawet 2.5 v6 z vectry ci nie podskoczy. hee

Główny czujnik (wody) temp działa... bo na liczniku pokazuje (o ile o ten Ci chodziło)

[ Dodano: 2010-11-30, 23:01 ]
Czy ja wiem 170KM 227 Nm... Hmmm... ale bym się nie obraził... W sumie to słyszałem kilka legend o Primkach 2.0 Sąsiad stwierdził że się nią zabije... hehheh ale wróćmy do tematu...

Muszę przyznać że jestem ciemny jak masa ka kałowa... jeśli chodzi O Nissana... Opelek już bardziej obcykany w końcu więcej się przeżyło z nim... A więc... diagnostyka... hmmm... no właśnie a Jak? serwis? czy domowe zwieranie pinów? ew inne cuda?

Główny czujnik (wody) temp działa... bo na liczniku pokazuje (o ile o ten Ci chodziło)

[ Dodano: 2010-12-02, 12:18 ]
Zdjąłem filtr i założyłem obudowę i na pb śmigało się lux, teraz siedzi nowy filtr i na pb jest chyba ok, nie wiem do końca bo jest ślisko i nie da się przetestować autka. nie mogłem znaleźć do mojego silnika jak sprawdzić przepływke (jakie napięcia i jakie obroty) jak dmuchałem w tą dziurkę to obroty silnik tracił... tak samo gdy dmuchałem tak ogólnie w dolot i przepływke na raz... czyli pewnie padnięta...

Kostka jest podłaczona do przepustnicy jakaś... przynajmiej jedną udało mi się tam dostrzec bo jest tak zimno ze nie dało mi się zdjąć dolnej części obudowy filtra...

Coś tam już było robione bo na połączeniu przepustnica-kolektor? widać czerwony wysokotemperaturowy silikon...

Mam pytanie czy dla gazu II gen z wywalonym krokiem tez przepływka nie ma znaczenia? tak jak w I gen.?

I czy ze zdjęcia da się wywnioskować jakie oznaczenie ma ten silnik?

sr20di taki masz cilnik zapytaj się cobcia to ci powie co nissan robi z opelkami i vw.. chodzi mi dokładnie o czujnik temperatury ale ten od ecu a nie od zagarów. jezeli jednak mówisz ze na pb teraz dobrze chodzi to tylko jechać do gazownika niech doprowadzi gaz do porządku diagnostyke zrobisz sam zwierając piny.. równierz sam sprawdzisz poprawność działania sondy lambda.. poszukaj na forum

No chciał bym móc powiedzieć ze na pb jest tak jak trzeba ale niestety nie mam porównania... Jakiegoś punktu odniesienia... Znajomy jeździł primką 1.6 i mówi że jakoś nie widzi różnicy...
(Fakt że w tamtej primce motor był zegareczek... tak dobrze chodził że tak mu dawali ognia że korbowód nie wytrzymał i wyszedł bokiem) a co do mojego motorka to nie jestem w stanie stwierdzić czy jest dobry czy już zjechany... miałem w rękach veke A 1.6 8v, 1.8 8v, 2.0 8v... Sirocco 1.6 8v, 2.0 8v (DZIK!!! ) Nigdy nie miałem styczności z szesnastkami i jestem zielony... Ale nie czuje by dużo lepiej (na pb) ta primka latała od veki 2.0 8v... (też 115KM w gwoli ścisłości...)
Nie wiem dokładnie ile pali oleju bo zapewne pali... Bo gdy kupiłem okazało się że brakuje 1 litra oleju do max na bagnecie... Na razie nie widać zbytniego ubytku ale mało jeszcze przelatałem z 500 km...

[ Dodano: 2010-12-03, 22:12 ]
Właśnie zrobiłem zworkę na gnieździe do kompa... mryga mi cały czas kod 12... Czyli przepływomierz...
Pewnie będzie trzeba go wymienić...

Ale...

Michalllo Napisał...

P.S. Jeżeli to LPG 1 generacji to przeplywka na gazie nie ma znaczenia wiec to nie ona powoduje problem


A ja mam II gen z wywalonym krokiem, i czy przy takim gazie ma znaczenie uszkodzona przepływka?
Czy to właśnie ona powoduje kosmiczne spalanie?

Proszę koledzy o odpowiedź na to pytanie i już was nie męczę

Bo święta idą i z kasą trzeba się liczyć... A przepływka używana to około 100pln

Więc chce wiedzieć czy muszę ją wymienić czy niekoniecznie...

[ Dodano: 2010-12-18, 23:24 ]
Wymieniłem filtr powietrza i zregenerowałem parownik spalanie 11l.
Temat do zamknięcia