FORUM NISSAN ZONE

Witam ostatnio przed wyjazdem w dłuższą trasę sprawdzałem stan płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym, nie było go za dużo więc wlałem trochę wody destylowanej i poziom się podniósł do mniej więcej połowy, później podczas krótkiego odcinka ok 25 km zrobiłem przystanek bo jak stałem na światłach to widziałem ze spod maski widać lekki dym i czuć rozgrzany płyn chłodniczy, po otwarciu maski zauważyłem że jest wyciek z tego wężyka co dochodzi do kolektora ssącego, tylko nie jestem do końca pewien czy to wina zacisku na gumie czy to wycieka z uszczelki z pod tej rurki metalowej co wychodzi z kolektora... Zadnego innego wycieku nie stwierdziłem tylko mam pytanie czy ktoś już miał taki przypadek i jak się z nim uporał??? pozdrawiam...

Nigdy nie zaglądałem pod maskę modelu P10 ale we wcześniej posiadanych autach rozszczelnianie układu chłodzącego spowodowane pojawiającym się ciśnieniem (nie wiadomo skąd) rozwiązywałem w ten sposób że poluźniałem korek od naczynka wyrównawczego dzięki czemu ciśnienie uchodziło na zewnątrz. Nie jest to może profesjonalne podejście ale biorąc pod uwagę wiek,wartość auta i koszt profesjonalnej naprawy to takie rozwiązanie wydaje mi się dobre zwłaszcza że jest skuteczne.

Z tyłu pod kolektorem ssącym jest sobie takie gumowe kolanko. Wymienić je to kilo soli zjeść. Po tylu latach mogły puścić obejmy. Tą gumę da się zobaczyć z kanału.

...i masz rację janusz właśnie w tym kolanku jest lekkie nacięcie, pękniecie od starości na pewno ale wymienić to kupa roboty będę próbować to jakoś zakleić może się uda