FORUM NISSAN ZONE

Mam problem z falującymi obrotami między 1200-1700 w nieszczęsnym QG18DE odrazu na wstępie podkreślę że rozrząd został zmieniony.
Sprawdzona została wiązka od kompa do krokowca i potencjometru przepustnicy wszystkie napięcia i opory w normach wg serwisówki.
Adaptowałem wolne obroty już parę razy nic to nie dało, resetowałem położenie przepustnicy.
Przepływomierz także jest w normie.
I nonstop wywala błąd P0505. Ręce mi już opadają z tym autem

Prawdopodobnie zaczyna szwankować Ci silniczek krokowy i dlatego wywala błąd.
Wykreć silniczek włącz zapłon i w tym momencie obserwuj silniczek. (najlepiej w dwie osoby)

[ Dodano: 2017-04-01, 14:31 ]
A tu masz według manuala czym spowodowany może być ten błąd:
z tłumacza google:

Czujnik położenia wału korbowego (POS) Prędkość obrotowa silnika
Bezruchowe sterowanie powietrzem
Zawór IACV-AAC
Czujnik temperatury płynu chłodzącego silnika Temperatura chłodziwa silnika
Przełącznik zapłonu Sygnał startu
Czujnik położenia przepustnicy Położenie przepustnicy
Przełącznik PNP Pozycja Park / Neutral
Przełącznik klimatyzatora Klimatyzator
Przełącznik ciśnienia oleju wspomagania kierownicy Sygnał obciążenia wspomagania kierownicy
Bateria Napięcie akumulatora
Czujnik prędkości pojazdu lub siłownik ABS i
Jednostka sterująca
Prędkość pojazdu
Wentylator chłodzący Wentylator chłodzący
Obciążenie elektryczne Obciążenie elektryczne

Silniczek nawet nie drgnie a zresztą zakładałem drugi z działającego i nic nie dało.
Czujnik temp raczej też odpada bo po noc jak odpalę ma 2000 obrotów i jak temperatura rośnie to zaczynają spadać i falują 1200-1700.
Napięcie na chodzącym aucie jest 14.2V czyli normalne.
Czujnik położenia przepustnicy jest ok bo wszystkie wartości ma w normach wg serwisówki.

Silniczek krokowy musi działać skoro ssanie działa.
Może blokować w pewnym zakresie i dlatego faluje.
U wujka za ten błąd odpowiadał uwalony sterownik silnika, pomimo że wszystkie rezystancje i napięcia też były książkowe, a falowanie na ciepłym silniku oscylowało w granicach 1500-2000 obrotów.

stopkovic23 pisze:Silniczek nawet nie drgnie a zresztą zakładałem drugi z działającego i nic nie dało.

Silniczek musi wysuwać i wsuwać trzpień podczas załączania i wyłączania zapłonu.

bandito pisze:Silniczek musi wysuwać i wsuwać trzpień podczas załączania i wyłączania zapłonu.

Właśnie się nie wysuwa podczas przekręcania zapłonu.
A ma podwyższone obroty wg przez to że ma wzbogacona mieszankę na zimnym silniku.

Podmień ten silniczek jak masz taką możliwość. Bo objawy wskazują na jego uszkodzenie. Zobacz też czy ogrzewanie przepustnicy jest szczelne. płyn mógł lecieć na silniczek i dlatego sie skończył (tak było u mnie)

hej podepnę się jeśli można

"Adaptowałem wolne obroty już parę razy nic to nie dało, resetowałem położenie przepustnicy. "
Czyściłem z kolęgą przepustnicę, jego komp nie miał opcji adaptacji.
Jak adoptowałeś i jak wykonuje się reset ? (próbowałem gdzieś sekwencji z forum, odczekaj, 5razy gaz etc,. ale niby nie działała i nie wiem czy ta opcja działa)..
Zastanawiam się czy bez kosztów gdzieś w serwisie się obejdzie, też mam P12 1.8