Witam
Jestem tutaj nowy, dlatego nie "bijcie" od razu

,
Mam Nissanka P11 1.6 96r i generalnie jestem z autka zadowolony tylko nurtuje mnie dziwna przypadłość związana z odpalaniem na letnim silniku, albo gdy na polu (dworze

) zrobiło się cieplej. W zimie gdy były mrozy po kilkanaście stopni odpalał idealnie od strzała, kiedy jest ciepły jest to samo, ale wystarczy go zostawić na chwilę np.wyjscie do sklepu na zakupy i zauważyłem, że teraz kiedy jest cieplej coś też jest nie tak. Albo nie chce w ogóle zapalić, albo cos go dławi jakby nie mógł wejść na obroty...., trzeba mu pomóc gazem i wtedy odpala bez problemu. Wymienione wszystkie filtry, nowe świece i nic. Proszę o podpowiedź co to może być bo nic mi nie przychodzi do głowy....