FORUM NISSAN ZONE

Witam serdecznie!

Posiadam od roku CD20T. Kiedy zaczęły się mrozy, 2 minuty pod odpaleniu silnika wskaźnik temperatury cieczy na zegarach poszybował na max. Po chwili sam spadł do normalnego poziomu. Taka sytuacja miała miejsce z 4 razy. Pompy wody nie wymieniałem, płyn chłodniczy w normie (ilościowo i jakościowo).

Dzisiaj zdarzyło mi się coś niepokojącego. Podczas wolnej jazdy silnik zaczął przerywać. Zatrzymałem się. Zaświeciła się kontrolka CHECK, silnik nie mógł się wkręcić powyżej 2.000obr, kopcił intensywnie na jasno. Po chwili kontrolka CHECK zniknęła, a silnik zaczął pracować miarowo i wkręcał się dobrze. Za chwilę znów to samo. Miałem wrażenie, że pompka nad filtrem paliwa chodziła za miękko. Czyżby paliwo mogło zamarznąć? Ropa może nie być najlepszej jakości... Podstawa pompy paliwowej bez widocznych wycieków paliwa. Nigdy nie miałem problemów z odpalaniem. Raz mi silnik zgasł, kiedy ostro przyspieszałem a po chwili puściłem pedał gazu. Filtry wymieniane 3 m-ce wcześniej razem z olejem 10W40. Płyn chłodniczy i olej w normie.

Pomyślałem sobie, że może to być problem z czujnikiem temperatury chłodziwa. Później doczytałem, że czujniki są dwa: jeden ma wyjście na zegary, drugi do ECU. Co do dziwnych wskazań temp. cieczy na zegarach: obstawiałem pompę wody, termostat i czujnik. Teraz już nie wiem, bo musiałby popsuć się czujnik od ECU, żeby przez to silnik koślawo pracował... Wyjąłem wtyczkę od czujnika przy termostacie (góra silnika) i po chwili włączyły się wentylatory. Przy okazji: gdzie jest drugi czujnik?

Dzisiaj rano było -10*C. Silnik bez problemu odpalił. Zrobiłem 5km i wszystko było dobrze.

Przed chwilą wymrugałem błędy:
21 - Injection Timing Control Valve. Jest to wtrysk sterujący?
13 - Engine Coolant Temperature (ECT) Sensor - czujnik temperatury płynu chodzącego silnika. Rozumiem, że jest to czujnik podający informację do komputera? Przypominam, że wskaźnik temp. cieczy na zegarach czasem mi wariuje.

Co Wy o tym myślicie? Kupiłem dobrego paliwa, spuszczę kondensat z filtra, doleję denaturatu, ogrzeję filtr paliwa i zobaczymy.

jeden masz na gorze i niedaleko ponizej jest drugi o ile dobrze pamietam (jeden z nich jest jednopinowy drugi ma dwa piny) Mi tez na mrozie czasem tak wariował ale tej zimy jeszcze nie. Moze być to wina czujnika ale wydaje mi sie ze bardziej termostat ktory sie przycina. Ja przed zimą wymieniłem termostat. Są do wyboru dwa 82*C i 88*C ja wziolem ten 88 i jest super ciepluśko i szybko sie grzeje. Tej zimy jeszcze nie miałem skaczącej wskazowki na max.
Jeśli chodzi o błąd to mógł to być cos od wtrysku sterujacego Check ograniczył obroty. Pompe wymienia sie z rozrządem a dym moze wygladał jakby palił płyn chłodzący ale to mógł być skutek niewłaściwej dawki paliwa przez błąd ....
Kiedy wymieniałeś termostat ?

Dzięki za słowo

Termostatu nie wymieniałem, rozrządu też Wg katalogu FAST Nissan mam dwa tożsame nry termostatu:
21200-57J15-
21200-57J16-

Obydwa mają temperaturę otwarcia 82*C.

W komputerze zapisał się błąd czujnika temperatury. Pytanie za sto punktów: czy jest to błąd czujnika przekazującego informację na zegary czy do komputera?

Dzisiaj zauważyłem jeszcze jedno zjawisko. Krótko po odpaleniu ponownie wystąpiło dławienie, kopcenie i niemożność wbicia obrotów powyżej 2500obr/min na postoju. Do tego kontrolka CHECK. Podczas prób zwiększenia obrotów wydobywały się białe kłęby dymu z rury wydechowej ORAZ małe ilości spod maski - z okolic silnika od strony grodzi! Sam nie mogłem zweryfikować źródła tego dymu. Kiedy silnik zaczął pracować normalnie, po rozgrzaniu wcisnąłem go na max. obroty - poszedł czarny dym z rury oraz spod maski. W takim razie domyślam się, że mam nieszczelny układ wydechowy



Nie cytujemy całych postów poprzedzających odpowiedź

U moich rodziców była podobna sytuacja też czasem po odpaleniu nie dało się silnika wkręcić na obroty powyżej 2,5k, dymił itp, okazało się że winna była wtyczka od czujnika położenia wału. Styki w tej wtyczce się zabrudziły. Jeśli dobrze pamiętam jest ona umieszczona na wysokości pokrywy zaworów z lewej strony.

pozdrawiam

Piotrek_10243, dzięki za zainteresowanie tematem

Z racji tego, że nikt nie odpowiedział na pytanie dotyczące błędu z czujnikiem, to kupiłem i wymieniłem obydwa czujniki. Producent to chyba "KW". Zapłaciłem łącznie ~50zł.

Zrobiłem też próbę paliwową na mrozie i okazało się, że po dobie wytrąciła się parafina. Dolałem ropy z Orlenu i jest spokój.

Muszę teraz wybłyskać błędy i zobaczyć czy pojawi się błąd czujnika.

Kolego qoompel, za kopcenie i szarpanie winna jest ropa, z resztą sam sobie odpowiedziałeś już. Kiedy jest ciepło to sobie możesz lać co chcesz, ale jak przychodzi mróz radziłbym nie jeździć na byle czym i nie zostawiać małej ilości paliwa w zbiorniku. Po tym co Ci się działo radzę jeszcze odkręcić motylek pod filtrem i spuścić z niego wszystko. Oczywiście najlepiej teraz podgrzać trochę filtr suszarką. Błąd 21 jest też odpowiedzialny za czujnik wody w paliwie, który właśnie jest we filtrze i to dlatego Ci ten błąd wyskoczył podczas szarpań oraz kopcenia.