[P11/WP11] Primera 2.0 TD problem z filtrem paliwa? (filmik)
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] Primera 2.0 TD problem z filtrem paliwa? (filmik)
Witam wszystkich serdecznie.
Filmik pod adresem
Przez ostatnie mrozy mam problem ze swoja Primerka.
FILMIK https://www.youtube.com/watch?v=ta4ZPbqGEg4
Wrzucam filmik na yt, aby unaocznić Wam problem, ale również opiszę go.
Otóż po mroźnej nocy, rano przy około -16 stopni poszedłem odpalić auto.
Zagadała normalnie, lecz po paru chwilach, chcąc dodać gazu, auto nie reagowało, a wręcz przeciwnie obroty szły w dół (widać na filmie). Zapalił się check engine, auto strasznie zaczęło dymic, zgasło. Tak kilka razy odpaliłem, znowu to samo, wiec odczekalem 10 minut i juz było potem wszystko w porządku jakby nigdy nic.
Pomyślałem, że to problem z paliwem, pojechałem zakupić Xeramic Antyzel, wlalem i miałem nadzieję że wszystko będzie ok. I następnego dnia było, auto odpaliło, ładnie jeździło, dziś rano także wszystko ok, ale kiedy po całodniowym postoju wieczorem odpaliłem,wydawało się również ok.
Przejechałem z 2 km i auto przestało mieć moc, znowu check engine, dymienie przeokropne, falowanie, gaśniecie. Po pewnym czasie od zgaszenia ok 10 minut było prawie normalnie, moc wróciła, ale wkrecal się tylko do 4000 obr, po sukcesywnym przegazowywaniu auto zaczęło wkrecac się do czerwonego pola i jest ok.
Czego to wina? Filtr paliwa, parafina w nim, woda, etc? Tankuje tylko na lotos, shell, bp, Orlen, żadne stacje no name nie wchodzą w grę.
Problem pojawił się po 2 dniowym postoju na dość dużym mrozie, nigdy wcześniej takiego zjawiska nie zauważyłem.
Prosiłbym o jakieś sugestie, proszę obejrzeć filmik
Filmik pod adresem
Przez ostatnie mrozy mam problem ze swoja Primerka.
FILMIK https://www.youtube.com/watch?v=ta4ZPbqGEg4
Wrzucam filmik na yt, aby unaocznić Wam problem, ale również opiszę go.
Otóż po mroźnej nocy, rano przy około -16 stopni poszedłem odpalić auto.
Zagadała normalnie, lecz po paru chwilach, chcąc dodać gazu, auto nie reagowało, a wręcz przeciwnie obroty szły w dół (widać na filmie). Zapalił się check engine, auto strasznie zaczęło dymic, zgasło. Tak kilka razy odpaliłem, znowu to samo, wiec odczekalem 10 minut i juz było potem wszystko w porządku jakby nigdy nic.
Pomyślałem, że to problem z paliwem, pojechałem zakupić Xeramic Antyzel, wlalem i miałem nadzieję że wszystko będzie ok. I następnego dnia było, auto odpaliło, ładnie jeździło, dziś rano także wszystko ok, ale kiedy po całodniowym postoju wieczorem odpaliłem,wydawało się również ok.
Przejechałem z 2 km i auto przestało mieć moc, znowu check engine, dymienie przeokropne, falowanie, gaśniecie. Po pewnym czasie od zgaszenia ok 10 minut było prawie normalnie, moc wróciła, ale wkrecal się tylko do 4000 obr, po sukcesywnym przegazowywaniu auto zaczęło wkrecac się do czerwonego pola i jest ok.
Czego to wina? Filtr paliwa, parafina w nim, woda, etc? Tankuje tylko na lotos, shell, bp, Orlen, żadne stacje no name nie wchodzą w grę.
Problem pojawił się po 2 dniowym postoju na dość dużym mrozie, nigdy wcześniej takiego zjawiska nie zauważyłem.
Prosiłbym o jakieś sugestie, proszę obejrzeć filmik
odpalasz silnik na biegu? ja na luz zawsze biorę i ze sprzęgłem..
a filtr paliwa wymieniałeś kiedyś? może wystarczy korek pod filtrem odkręcić i upuścić nieco paliwa z dna filtra..
a filtr paliwa wymieniałeś kiedyś? może wystarczy korek pod filtrem odkręcić i upuścić nieco paliwa z dna filtra..
My GTline viewtopic.php?t=20447
SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B
SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B
Właśnie byłem przy aucie, generalnie codziennie monitoruje temp zewnętrzna i dziś jest u mnie najzimniej ponad minus 18 stopni i auto zagadało elegancko, pochodziła z 10 minut i jest wszystko ok, jak to tłumaczyć?
Ps.Odpalam różnie, czasem na biegu, czasem na luzie, ale zawsze z wciśniętym sprzęgłem.
[ Dodano: 2016-01-05, 10:53 ]
Temat zamknięty, filtr wymieniony
Ps.Odpalam różnie, czasem na biegu, czasem na luzie, ale zawsze z wciśniętym sprzęgłem.
[ Dodano: 2016-01-05, 10:53 ]
Temat zamknięty, filtr wymieniony
Hej, pomogła wymiana fitra? Wczoraj rano miałem podobnie, odpalił dopiero z przygazówką. Filtr wymieniany jakieś [s]4000 tyś[/s] 4000 km temu. Tylko w zbiorniku miałem jeszcze paliwo z początku grudnia.
Ostatnio zmieniony 2016-01-05, 11:59 przez ajsik, łącznie zmieniany 1 raz.
embejo, Oki, ja wczoraj po tej akcji dolałem 10 l na BP tej ich niby lepszej ON i pojeździłem trochę. Dziś znów był problem, ale juz lepiej bo za 6 razem, ale ledwo ledwo + czarna chmura po odpaleniu. Jak juz zagadał to nie przerywał już i nie falował jak wczoraj. Dolałem mu dziś do pełna zwykłej i też zobaczę jutro.
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 46
- Rejestracja: 2014-02-26, 20:42
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Primera 2.0 TD problem z filtrem paliwa? (filmik)
Odniosę się tylko co do stacji... Co do Lotosa i Shella nigdy w swoim mieście czy gdzieś na wyjeździe nie miałem zastrzeżeń, jednak mało tam tankuję. Ale nie miałem problemów przy tych stacjach ze spalaniem, zapalaniem, dymieniem czy innymi.embejo pisze:Tankuje tylko na lotos, shell, bp, Orlen, żadne stacje no name nie wchodzą w grę.
Jednak po perypetiach z BP i Orlenem mając jeszcze Almerę 2.2 zrezygnowałem po prostu z tych stacji... Powody?
VP44... regeneracja, czyszczenie... rozumiem, że nigdy nie wiesz kto, co i gdzie wcześniej tankował. Tak więc po zrobieniu pompy i profilaktycznym czyszczeniu baku i całego układu tankowałem na BP. Po 3 miesiącach od naprawy, nagle na wyjeździe auto zaczyna nagle cykać i już rozpoznaję, że to pompa. Pędem do najbliższego mechanika. Co się okazuje? Z pompy wyjęto muł mieszczący się w szeroko otwartej dłoni. Powtórka z rozrywki i przerzutka na Orlen. Znów tylko orlen i tankowanie po całej Polsce. 6 miesięcy i powtórka z rozrywki.
Później przerzuciłem się na stacje Bliska. Tak wiem, że mają paliwo od orlenu, ale o dziwo auto nie kopci, pali mniej, a problem pompy, zapalania czy innych nie powrócił. Pojeździłem Almerą jeszcze rok i w 2014 ją sprzedałem. To tej pory mam kontakt z właścicielem, który pod koniec 2015 rozbierał pompę w tej Almerze z ciekawości, bo po prostu tym się zajmuję i ... od moich regenracji przy 350k i pomimo obecnego 570k na budziku była czysta w środku. Wiadomo, lekki syfek był, ale nie muł.
Od 2014 śmigam Primerą wziętą od rodziny, regularnie serwisuję. Dwa tygodnie temu byłem w górach, a przed wyjazdem zmieniłem filtr (zmieniam co rok). Zalałem na Bliskiej i pojechałem. -20, przez cały wyjazd jedno podgrzanie świec i auto pali od razu, zero problemów. Jednak... kilometry lecą, paliwo też, a w okolicy niestety same orleny (najbliższa stacja, inna niż orlen za 40km). Trudno... Zatankowałem, wszystko pięknie. Następny poranek, ledwo -12, auto kręci, odpala i zaraz gaśnie. Odpalam drugi raz i dodaję lekko gazu, żeby tylko załapał. Auto odpala, chodzi. Co dalej? Cholendarne spalanie i kolejnego dnia przy ledwo -11 auto nie odpala w ogóle... Co się okazuje? Nawet w baku wszystko zamarzło! Auto do mechanika, rozmrażanie, spuszczanie, czyszczenie, nowy filtr (mimo, że miał dwa tygodnie). Jadę na bliską kupuję paliwo. Dzień później o 4 nad ranem -25 i auto zapala od pierwszego.
Tankujcie dalej na "dobrych" stacjach.
A wspomnę jeszcze o Statoilu, który kiedyś po zalaniu Golda na zimę co by lepiej auto miało, w Almerze wywaliło błąd nastawnika pompy, a w Astrze 2.2dti wywaliło zbyt ubogą mieszankę. Oczywiście wiadomo, że nawet po wykasowaniu na tym paliwie auta nie chodziły.
U mnie po wczorajszym tankowaniu do pełna i nocy z mrozem -14 zapalił za drugim razem, ale musiałem długo przytrzymać rozrusznik (aż serce się krajało przez ten dźwięk...), zapalił bez dodawania gazu z czarnym bąkiem przy temp -9. Także stawiam na kiepskie paliwo poprzednio tankowane i małą jego ilość jako powód. Pojeździłem trochę po mieście, miałem kilka postojów, palił od strzała.
Bartek ja mam odwrotne odczucia, zawsze po tankowaniu na BP auto było zwawsze, dlatego po tych cyrk ach pierwsze co zrobiłem to pojechałem tam zalać.
Bartek ja mam odwrotne odczucia, zawsze po tankowaniu na BP auto było zwawsze, dlatego po tych cyrk ach pierwsze co zrobiłem to pojechałem tam zalać.
Nazw stacji nie ma co porównywać, bo większość z tych stacji to franczyza danego koncernu. A właściciel jest prywaciarzem jak każdy inny i jeśli uczciwy nigdy nie był to robi wały z czyszczeniem zbiorników, kupowaniem także z niewiadomego zródła itp.
Jednak ja np. Orleny omijam szerokim łukiem bo wiekszosc starszych stacji to pozostalosci CPNów a tam przyzwyczajen właścicieli złych nic nie wytrawi
Jednak ja np. Orleny omijam szerokim łukiem bo wiekszosc starszych stacji to pozostalosci CPNów a tam przyzwyczajen właścicieli złych nic nie wytrawi
Co do paliw, to powiem wam tak - tankowałem gaz na Orlenie, BP, Statoilu, LUKu i przy każdej wymianie filtra fazy lotnej rozbierałem go. Filtr za każdym razem brudny. Tak więc przesiadłem się na Shella i za każdym razem jak rozbieram filtr, to jest czysty
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
DubSon, właśnie o to chodzi, że nie ograniczałem się do jednej stacji i jednego regionu. W sierpniu, jak zatankowałem na LUKu, to auto mi szarpało i przejechałem jakieś 15-20km mniej na trasie.
Ajsik spróbuj Shella Nitro, znajomy zatankował do swojego VW z SDI i powiedział, że rozruch jest dużo łatwiejszy.
Ajsik spróbuj Shella Nitro, znajomy zatankował do swojego VW z SDI i powiedział, że rozruch jest dużo łatwiejszy.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Zgadzam się z Dubson. Nie ma znaczenia jaka nazwa stacji, byle była sprawdzona. Orlenu trzymałem się ze względu na punkty vitay, bo wymieniałem punkty na zniżkę za wache, teraz sobie ja podaruje, przynajmniej przez okres zimowy Miłego dnia wszystkim.
[ Dodano: 2016-01-06, 14:29 ]
Oki Janusz dzięki spróbuję, musze tylko wyjeździć to co teraz zalałem. Sorki za post pod postem.
[ Dodano: 2016-01-06, 14:29 ]
Oki Janusz dzięki spróbuję, musze tylko wyjeździć to co teraz zalałem. Sorki za post pod postem.