FORUM NISSAN ZONE

Dwa lata zupełnie bezawaryjnej jazdy (mówię o silniku) i nagle przygoda - silnik gaśnie.

Zaczęło się od tego, że zgasł podczas stania w korku po prostu zgasł żadnego falowania obrotów nic takiego, zgasł i nie chciał odpalić pojawił się Check engine można kręcić i nic... przez chwile bo jak postoi trochę i ostygnie to odpala, później już gaśnie nawet w czasie jazdy na dość wysokich obrotach.

Wstawiłem do warsztatu to mi mówią ze może być czujnik położenia wału ale może też być rozrząd i lepiej wymienić cały rozrząd, tyle że z rozrządu nic nie hałasuje a silnik jak odpali to działa równiutko jak w zegarku (czasem tylko poszarpuje przy ruszaniu ale to może być cewka) . Błąd który wywala to własnie z czujnika ale w warsztacie mówią ze to raczej rozrząd.

Pytanie co się dzieje? Zabrałem go na razie z warsztatu bo nie będę robił rozrządu jak nie trzeba, przejechałem nim wczoraj jakieś 50 km i wszystko super jechał ślicznie a później w korku zgasł i żeby dojechać do domu to musiałem stawać co kilkaset metrów.

Miał ktoś taki przypadek?

Xaime i tak pewnie skończy się na rozrządzie.

Ewentualnie jeszcze pompa paliwa może pada

Samochód jest zrobiony na gaz i to się dzieje przy jeździe na gazie ale też na benzynie.

Czy rozrząd dawałby jeszcze jakieś objawy? wiem że powinien hałasować a tu tego nie ma... jak pracuje na wolnych obrotach to działa bardzo równo. Jak silnik zimny to jedzie bez problemów do póki nie zgaśnie..

Jak pojawiła się kontrolka silnika trzeba sprawdzić jaki błąd wyświetla .

Problem w tym, że nie mam sam jak sprawdzić błędu, jak sprawdzali w jednym warsztacie to podobno wywala błąd czujnika położenia wału, ale z drugiej strony z tego co wiem to ten błąd pokazuje też przy rozciągniętym łańcuchu.

Tak czy siak w tym tygodniu pojadę sprawdzić czy łańcuch faktycznie jest rozciągnięty

Jezeli moge ci cos doradzić, to wymień czujnik położenia wału, mniejszy koszt. Na rozrzą masz czas. Mechanicy raczej wola tak aby im było lepiej
Miałem identyczne obiawy, wymieniłem czujnik i dwa lata śmigam bez problemów.

Może warto zacząć od swiec, co prawda nie miałam tak w nissanie, ale za to w chryslerze tak miałam, pierwsze co sprawdz swiece albo oddaj do warsztatu.