FORUM NISSAN ZONE

Problem od dłuższego czasu jest taki a wiec, któregoś pieknego dnia nissan zaczął mi bąblic ze zbiorniczka wyrównawczego stało sie to z rok temu, w sumie mi to nie przeszkadzało ale problem się pojawił zimą. Samochod przestał grzać wiec pierwsza myśl to byla nagrzewnica . Została wymieniona na nowa i myslalem Ze problem ustanie poniewaz stara nagrzewnica trochę podciekała. Uklad nadal babli nie mogę go odpowietrzyć. I teraz tak. Układ chłodzenia sprawdzany na zawartość spalin nic nie pokazało, nowa nagrzewnica, nowa pompa wody, swieze borygo, nic nie cieknie nic nie podcieka plynu nie ubywa,termostat nowy, i co najwazniejsze nie jest w samochodzie goraco tylko umiarkowanie od tego ze uklad jest zapowietrzony. Jakies pomysły, odpowietrzalem go i srubka na termostacie z 2h rowniez po przez odkrecenie Nowego korka od chlodnicy aby wydostały sie pecherzyki powietrza i dalej to samo. Po jezdzie czy jest ona z Ciezka noga na gazie czy też z lekka po zgaszeniu silnika robi bul bul bul ze zbiorniczka wyrownawczego przez okolo 6 sekund i przestaje.

dziwny przypadek mi woda bombliła tylko jak padła uszczelka
jeżeli masz wszystko nowe i sprawne to uklad sam sie odpowietrzyć musi nie ma bata
a może masz klime zapiętą na stałe zobacz

Hm uszczelka no ale ja od tego czasu zrobiłem juz z 35 tyś km wiec to nie może byc uszczelka bo by mi ją juz dawno wydmuchało a klima zapieta? Przecież od klimy jest oddzielna chlodnica a gdy nawet mam ją właczoną to zapala sie dioda na przycisku ktora o tym informuje. bardzo dziwny przypadek co do tego bąblowania i niewiem co robic. dla mnie to on samoistnie sie zapowietrza. Może rermostat jakaś kupa jest... Juz niemam pomysłu i rece opadaja. a szkoda rwac głowice skoro niema zawartosci dwutlenku wegla w ukladzie chlodzenia.

nie mówie ,że u Ciebie głowica tylko jedyny raz kiedy u mnie bomblowało była głowica
Bardzo dziwne jeszcze pozostaje Ci sprawdzić cały układ węże wszystkie i chłodnice !

No dobrze, ale jakie objawy miałeś prócz bąblowania ze zbiorniczka? Kopcił, łapał temperaturę, miałeś tłuste oczka w płynie chłodniczym?. No ale w większości węzę są nowe, chłodnica też była wymieniana ze 2 lata temu. cały układ jest praktycznie nowy. Prócz chłodnicy.

Termostat
węże od nagrzewnicy, chłodnicy
nagrzewnica
pompa wody
zbiorniczek wyrównawczy
korek od chłodnicy

To co pozostało stare to chłodnica tylko.

Primerkatd pisze: No ale w większości węzę są nowe, chłodnica też była wymieniana ze 2 lata temu. cały układ jest praktycznie nowy. Prócz chłodnicy.

Nie rozumiem. To wymieniałeś w końcu tą chłodnicę czy nie? Prawidłowo odpowietrzony układ chłodzenia nie daje objawów bulgotania. Jeśli masz pewność, że nie jest to wina nieszczelności układu, to pozostaje jedynie coś z silnikiem. Przegrzany traktor ma wyższe prawdopodobieństwo, że uszczelka skończyła swój żywot.

no i Wiooreck, też coś myśli ,że uszczelka znam gościa co jeździł P10 z walniętą uszczelką 3lata szczerze jak padnie uszczelka to powinnien być płyn w oleju i n odwrót ale ja nie miałem nic tylko bulgotał i się gotował .

Nie wymieniałem chłodnicy. Mysli a jest pewny ze to uszczelka to dwie różne rzeczy, a ile było przypadkow ze robili uszczelke z planowaniem i po złozeniu dalej mieli te same objawy. to co uwazacie ze nie mozna fizycznie miec pewnosci ze to uszczelka tylko metoda prób i błedow?

Primerkatd,
Auto Ci się przegrzewa czy nie? Wąż co idzie do chłodnicy ten u góry po nagrzaniu da się wcisnąć, czy jest twardy napompowany?

Nie przegrzewa sie samochod temperature trzyma ksiązkowa, gorny waż jest delikatnie twardy ale nie napompowany.

Skoro korek wymieniłeś to sprawdź wąż od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego czy nie jest zatkany odepnij od chłodnicy i dmuchnij A jeśli w aucie jest chłodno proponuję zamknąć środkowy nawiew pomimo tego że jest tam regulacja ciepłe zimne to leci z niego chłodne powietrze, ja mam na zimę zamknięty i jest gorąco w aucie jak otworze to zaraz robi się chłodno.

EDIT:
Wyczyść jeszcze zbiorniczek i ten wąż najlepiej sprężarką przedmuchaj albo wymień.

Ok napiszę pozniej jak rezultaty ]

Primerkatd, to jest jak wróżenie z fusów. Albo został popełniony błąd w sztuce podczas procesu odpowietrzania układu i układ nadal jest nieodpowietrzony, albo coś pcha to powietrze do układu.

Ogólnie odpowietrzanie polega na otwarciu nagrzewnicy na max ciepło, odkręceniu korka od chłodnicy i śrubki przy termostacie, dolaniu do chłodnicy brakującej ilości płynu do momentu, aż nie zacznie lecieć przez otwór po śrubce i szybkim jej zakręceniu. Następnie włącza się motor, czeka aż się zgotuje i układ powinien być odpowietrzony. Z resztą układ jest samoodpowietrzający się, bo zbiornik wyrównawczy ma otworek, a przy korku chłodnicy jest wężyk. To korek czuwa nad idealnym ciśnieniem w układzie i ewentualny nadmiar płynu lub powietrze które się pod nim zbiera wypuszcza do zbiornika, poprzez uginanie się sprężyny.

Wiooreck, pytanie czy zostało wyregulowane cięgno od nagrzewnicy po jej wymianie - ja miałem to u siebie. Nie wyregulowałem cięgna i jeździłem 1,5 roku bez ogrzewania

Ja odpowietrzam nieco inaczej - odpalam silnik na zimno i korek wlewu odkręcony. przez 5-10min raczej nie wywala płynu, bo go ubywa. Wtedy dolewam tyle ile trzeba. Reszta ma się sama odpowietrzyć

Teraz tak, zbiorniczek wyczyszczony, wężyk nowy i jak nie było ani grama płynu w zbiorniczku po przejechaniu 1km nie wyrzuciło płynu do zbiorniczka ale po zgaszeniu silnika było słychać jak pecherzyki powietrza idą centralnie z nagrzewnicy. Po przejechaniu 30km juz płyn był w zbiorniczku wyrównawczym i znowu robiło bul bul bul.... Ciegna sa dobrze podłaczone podejrzewam bo juz kilka razy było tak w środku ze jeździłem w samej koszulce i boli mnie to ze teraz znowu coś sie skiepśćiło i temperatura jest taka ze czasami marzna mi rece. !!

Dziwny temat.... Sam nie wiem co to może być pomyślę jak coś wymyśle napiszę.

Primerkatd, jak zalewałeś płyn chłodniczy to ile go wlałeś? Tak przy okazji od borygo lepsze jest petrygo

Ja do swojego traktora wlałem 5,5l, i nie mam problemów to porównaj ile u Ciebie weszło.

Teraz to juz niewiem ile wlewalem. Bo odpowietrzalem przy otwartym korku w chlodnicy dopoki nie wybulgotalo plynu razem z pecherzykami powietrza ale to i tak nic nie dalo. chyba spuszcze te borygo i jeszcze raz zaleje. No dobrze w czym jest lepsze petrygo? Czy to borygo czy dyngel czy petrygo to wydaje mi sie ze i tak bd bablic?.

Do traktora wchodzi jakieś 6,6L

Ja do traktora wlałem 5,5l wiec nie wiem.

Toudi1995, bo nie zeszło wszystko z układu jak spuszczałeś

Odświeżam Panowie, nadal ta sama sytuacja dolałem płynu tak jak któryś z użytkowników mówił przy okręconej srubce na termostacie. Ale nadal bąbli z tego zbiorniczka jakaś epopeja

To nic tylko ściągnąć cały układ chłodzenia bez pompy chyba że nowa uszczleke będziesz mieć i zobaczyć co jest bo to jest strasznie dziwne! Może pompa tez kuleje ale to by się grzal hmmy dziwne

Dużo Ci weszło tam płynu? Bo ja przy zapowietrzonym układzie i 4 miesiącach jazdy z tym wlałem litr. Na razie spokój. Ehh... co Ci doradzić jeszcze. Jeśli przewody ok, układ odpowietrzony, jeśli bąbli ze zbiornika, to układ też jest drożny. Może rzeczywiście ta uszczelka pod głowicą... Duży masz przebieg?

370 tys przebiegu . Uszczelka robiona przy okolo 240-250 tys

mam podobną sytuację, z tą różnicą że nie mam problemów z grzaniem kabiny.
Może obaj mamy strzeloną uszczelkę pod głowicą... a może to uszczelnienie pompy wody puszcza i w czasie pracy łapie lewe powietrze?

Ja miałem problem z grzaniem kabiny i na nagrzanym silniku popuściłem górnego węża na nagrzewnicy i ciśnienie wyrzuciło powietrze wyleciało trochę płynu i teraz jest cieplutko

A bardzo go popusciles? mi wlasnie tez cos niechce grzac a najlepsze jest to ze nagrzewnica NOWECZKA i ewidentnie slychac jak z niej robi sie bul bul bul az wydostanie ze te bulgotanie do wyrownawczego

Nagrzałem auto, zgasilem i wtedy powoli popuszczalem az płyn się zacząl wylewać.