FORUM NISSAN ZONE

Temp powietrza ok 0, poranne odpalanie i od 48s dzwięk jak na filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=Epk1JtU ... e=youtu.be

Co to może być? Któreś łożysko, np. na alternatorze czy np cos ze wspomaganiem? Po ok minucie ucicha. Dzwiek mi przypomina wspomaganie kierownicy, ale wtedy nawet jak nią nie ruszam to dzwiek sie pojawia.

No huczy jak łożysko, ale z filmiku ciężko powiedzieć skąd dochodzi, pompa wspomagania to by się dźwięk nasilał przy kręceniu kierownicą, aczkolwiek nie zawsze. Kup se stetoskop na alledrogi i każde łożysko wysłuchasz.

Zdjąłem pasek w wolnej chwili. Czekam do rana aż się ostydzi wszystko żeby dalej diagnozować. Swoja drogą kreciłem ręcznie kółkiem alt i jest cisza , tylko drobny szum prawie nieslyszalny , bardziej dzwoni klima i ma drobny luz na kółku.

łożysko klimy NSK koszt ok 65zł - 2h roboty z wymianą i potrzeba prasy ale to łożysko łatwo zdiagnozować, cichnie po załączeniu klimy

Do prasy mam dostęp, ale wtedy trzeba ją odłączyć , rozszczelnić i na nowo nabić. To już samemu sie nie ogarnie. Zaraz filmik wrzuce jak sie tym bawie.

https://www.youtube.com/watch?v=6EZ-f08 ... e=youtu.be

[ Dodano: 2014-11-29, 10:40 ]
Zdjąłem pasek od klimy i alternatora. Palę zimnego i to samo. Więc alternator i klima odpadają. Zaraz spadnie drugi pasek , stygniemy i słuchamy. A może po prostu to być dźwięk rozprowadzanego oleju w silniku? Brzmi jakby przez jakieś sitko pod ciśnieniem się przeciskał, może smok?? Posłucham od dołu.

Około litra oleju brakuje, i chyba smok sasysa resztki jak gimnazjalistka końcówkę szejka z mcdonalda przez słomkę Na zimnym olej ładnie caly praktycznie w misce sie kisi. Odpalam, olej idzie do góry , a że jest zimno to zanim spłynie gęsty na dół spowrotem z obiegiem to już smokowi wawelskiemu za mało i tak zasysa dziwnie. Nagrzeje sie trochę, obieg sie polepsza , smok znow zalany po brzegi jak szwagier na weselu i cichnie.

to na dolewkę--> http://innochem.pl/rp-motor-oil-5w40/