Witam. Od niedawna mam nietypowy problem z uruchamianiem silnika: gdy jest założona obudowa z filtrem powietrza silnik zapala po ok. 5 sek. kręcenia rozrusznikiem, na zdjętej obudowie z przepustnicy zapala po ok. 0,5 sek.
Pacjent - Primera 1,6 10.97r przebieg 173000km. Gaz od 11 lat.
Historia choroby: Zaczęło się od falowania obrotów na benzynie i na gazie. Po wyczyszczeniu przepustnicy i wyregulowaniu przestał odpalać na założonym filtrze. Wymieniłem silniczek krokowy - nie pomogło. Nie mam możliwości odpalania na gazie, bo zawsze uruchamia się na benzynie. Fachowiec od przepustnicy twierdzi, że wszystko zrobił dobrze, bo skoro odpala bez filtra to znaczy, że wina gazu. Gazownik, który mi zakładał instalację posprawdzał i stwierdził, że wszystko od strony gazu jest OK. Skoro nie odpala na benzynie odsyła mnie do mechanika od regulacji benzyny.
Jeżdżę tą Primerą od ponad 12 lat i zawsze odpalał po 0,5-1 sek. kręcenia rozrusznikiem. Może ktoś spotkał się z taką sytuacją i wie jak to rozwiązać. Będę wdzięczny za pomoc.
P.S.
Po zdjęciu tylko pokrywy filtra powietrza też zapala długo, dopiero zdjęcie całej obudowy pozwala na szybkie uruchomienie.
P.S. 2
Przewody zapłonowe niedawno wymienione (Bosch), kopułka i palec - również (YEC), świece NGK, filtr paliwa i powietrza wymieniony tydzień temu.
[P11/WP11] Nietypowy problem z uruchamianiem silnika. [1,6]
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
od ostatniego zlotu, na którym byłem. 
