Strona 1 z 1

uszczelka pod glowica ?

: 2014-07-01, 13:08
autor: Bryku01
Witam, mam taki problemik ze babelkuje mi w zbiorniczku wyrównawczym plynu chłodniczego.
A także wydaje mi się ze zniklo trochę plynu -ok 300 ml / 1000 km. Razrzad byl wymianiany wlasnie 1000 km temu nowa pompa wody itd, Oleju mam ponad stan na bagnecie o jakies 6-8 mm od gornej kreski ( jeszcze przed tym załamaniem na bagnecie) masla niema ani pod korkiem ani na bagnecie. Weze od chłodnicy sa dość miękkie nawet po rozgrzaniu można scisnac. Ze zbiorniczka na czuc spalin, Korek chłodnicy wymieniony na nowy nic nie pomoglo - jakies porady sugestje ?
odpala ok brak jakiegokolwiek kopcenia ( z tym olejem to może mój mechanik wlal ciut za dużo olej wymieniany z rozrządem.)
motor - 2.0 TD 2001r
p.s. znacie jaiegos dobrego mechaniora od diesli? z katowic lub okolic?

: 2014-07-01, 15:16
autor: Wiooreck
Oleju nie powinno lać się więcej niż jest dozwolone, bo w najlepszym przypadku będzie leciało uszczelniaczami, a w najgorszym wał będzie walił o lustro oleju i się zepsuje silnik. W kwestii wyjaśnienia, zbiorniczek wyrównawczy nie bierze czynnego udziału chłodzeniu auta, służy on tylko jako zbiornik na płyn. Z której strony bąbelkuje - od strony przewodu idącego z chłodnicy (taki cieniutki) czy od tego pod zbiornikiem? Nie zdarzyło Ci się ostatnio przegrzać auta?

: 2014-07-01, 18:56
autor: Bryku01
Od cienkiego wezyka jak go scisne to nie babelkuje oleju wiem ze trzeba trzymac w okreslonych normach dlatego go jutro troche zleje . Co do przegrzania to podejrzewam ze poprzedni wlasciciel mogl to zrobic bo mam paragon za wymiane pompy wody i paska rozrzadu od pompy i lawety

: 2014-07-01, 20:37
autor: Wiooreck
Zadaniem korka w chłodnicy jest utrzymywanie stałego ciśnienia, jeśli ciśnienie jest zbyt duże, sprężyna w korku się ugina i puszcza płyn przez ten cienki wężyk do zbiornika wyrównawczego. Jesli nie zauważyłeś objawów w postaci gwałtownie ubywającego płynu i innych podobnych symptomów walniętej uszczelki, to na razie bym jeździł i obserwował uważniej auto. Możliwe jest, że poprzedniemu właścicielowi pompa wody się zatarła, a tym samy nie tłoczyła wody, co mogło doporowadzić do przegrzania (lub jedynie do wzrostu temperatury w bezpiecznej granicy). Puki nie ma poważniejszych objawów, nie pakuj się w koszty i bacznie obserwuj co się dzieje. Sprawdź w jakim tempie ubywa płynu.