Strona 1 z 1
[P11/WP11] Pytanie o turbo
: 2014-05-06, 13:07
autor: mieszkos
Cześć, mam pytanko. Czy jest jakiś domowy sposób na sprawdzenie czy turbina się załącza/działa ? Poza sprawdzenie na "ucho"- bo tak nie słyszę.
Z góry dzięki:)
: 2014-05-06, 13:22
autor: marlos90
tak, podpinasz manometr w układ dolotowy i jedziesz się przejechać i widzisz jakie ciśnienie pompuję
a co się dzieje? oleju w silniku ubywa? czy dymi z wydechu?
: 2014-05-06, 19:04
autor: falbinho
Łapiesz ręką za gumową rure co idzie od turbo i sciskasz ją mocno a ktos w tym czasie dodaje gazu do 3/4tys obr/min jak działa to nie utrzymasz scisnietej rury
: 2014-05-06, 21:32
autor: marlos90
ciśnienie jakie pompuje turbina sprawdza się pod obciążeniem czyli jadąc także na postoju można sobie pościskać..

: 2014-05-07, 09:21
autor: Wiooreck
Dokładnie tak jak pisze marlos. Na postoju, choćbyś nie wiem jak deptał, to turbina nie spręży za wiele powietrza (inna mapa do biegu jałowego i brak wspomnianego obciążenia silnika) i nie dowiesz się czy masz w 100% sprawną turbosprężarkę. Aby najtańszym kosztem sprawdzić turbinę, to należy zrobić podobnie jak marlos kiedyś się chwalił, zdobyć zwykły manometr wyskalowany co najmniej do 1 bara, podpiąć się pod wężyk idący z kolektora dolotowego do aktuatora od zaworu wastegate i przeciągnąć przewód do kabiny. Wtedy będziesz miał pewność co do wskazań. Drugą opcją jest kupienie droższego manometru i zamontowanie go na stałe w aucie (tak jak np ja zrobiłem). Na bierząco masz wskazania ciśnienia doładowania podczas jazdy, a dodatkowo taki manometr posiada skalę podciśnienia i wskazówka nie tłucze o początek skali
Poza tym kolego, napisz może czemu wnosisz że Twoja turbina nie działa? Są jakieś objawy tzn. ubytki oleju w silniku, dymienie z rury wydechowej na czarno bądź niebiesko? Zacierająca się turbina wydaje z siebie niezłe wycie, a sprawna delikatny świst, którego można czasem nie usłyszeć. Dodatkowo w przypadku kiedy jest uszkodzony wirnik przez jakieś ciało stałe i turbina nie spręża tyle pwietrza co potrzeba, a auto jest zamulone.
: 2014-05-07, 09:38
autor: mieszkos
Cześć
Ogólnie jakieś mam takie wrażenie. Kiedyś ją słyszałem (ale to dlatego, że miałem dziurkę w tłumiku). Teraz wydaje mi się jakiś brak mocy. Ale mam też błąd przepływki więc możliwe, że to przez nią.. a reszta to mój wymysł. Dymienie ani nic z tych rzeczy nie występuje. A ta rurka co idzie od turbo do kolektora (obok tej od filtra powietrza) taka odma gumowa ona jest taka trochę mokra zaolejona, tzn to wyglada tak jakbys miał nieszcelna klwaituure i tam sie zbiera taki osad. Ale nie zagladalem do niej do srodka bo jej nie sciagalem. a co powinno mnie zaniepokoic?
z góry dzieki za odp

: 2014-05-07, 09:47
autor: Wiooreck
Jeśli masz podejżenia co do przepływki, to ją po prostu zmierz. Jeśli wyskoczył błąd, to ona najprawdopodobniej będzie winowajcą odpowiadającym za mulenie się auta. To wg przepływomierza sterownik dobiera dawkę paliwa, więc jeśli pomiar będzie nieprawidłowy, auto dobierze mniej paliwa, będzie mniej spalin i turbina też się nie będzie rozkręcać do max ustawionej wartości. Co do rurki odmy i samego odpowietrzana skrzyni korbowej, to w przypadku wiekowego silnika ma prawo się tam pocić.
Uszczelka pod deklem klawiatury też się zaczyna pocić w pewnym momencie. U siebie też to zauważyłem ostatnio, kolega Toshiba to przerabiał, kombinował z różnymi deklami, już nie pamiętam jaki był tego finał.
: 2014-05-07, 09:54
autor: janusz
Wiooreck po 10-tym będę grzebał tą P11.144

. Przepływkę mierzyłem, tylko może ona pokazywać głupoty przez to, że jest "tjuningowana".
: 2014-05-07, 19:46
autor: Wiooreck
A widzisz janusz, co tam jest potuningowane?
: 2014-05-07, 23:02
autor: janusz
Powiedzmy sobie tak - dziura na przestrzał i nie ma tunelu przy czujniku - trzeba będzie zakleić - najpewniej silikonem

Ktoś zrobił dziurę na wylot - ot w przypływie inwencji twórczej. Jak są wyprowadzenia na czujnik temperatury to ktoś wziął trochę żył z przewodu linki i założył to na wyprowadzenia - całe szczęście, że turbo tego nie wciągnęło....
: 2014-05-08, 09:33
autor: Wiooreck
W takim bądź razie jak ta przepływka działała? Ja bym to zalepił tworzywem i też grubo nadlał na ścianki, żeby turbina też nie wciągnęła tego. Albo, żeby się nie martwić czy działa czy nie, to zmieniłbym tą przepływkę całkowicie. Głównie od tego elementu zależy dawka paliwa.
: 2014-05-08, 09:35
autor: janusz
Wiooreck na początek zalepimy i zobaczymy co z tego będzie. Jak będzie ok, to nie ma co się pchać w koszty.