FORUM NISSAN ZONE

Witam.

W środę wymieniłem filtr paliwa, od tamtego czasu zapowietrza mi się układ paliwa - pompka paliwa jest cały czas miękka. Dziś wyjąłem filtr, wszystko poczyściłem, uszczelki posmarowałem olejem, skręciłem i dalej to samo, pompka robi się miękka. Przeczytałem dziś gdzieś na forum, że powinno się pompować paliwo do filtra przy odkręconym korku wlewu paliwa. Co prawda po odkręceniu korka udało mi się napompować paliwo tak, że pompka zrobiła się twarda ale po przejechaniu paru km i zgaszeniu silnika problem powraca. Przedtem auto paliło na strzał a teraz trzeba kręcić. Co może być?
Zapytam przy okazji o sam korek. Czy u was w baku tworzy się podciśnienie i słychać po odkręceniu korka, że bak zasysa powietrze? Powinno tak być?

Odpowiedzi na pierwszą część pytania nie znam - nie mam diesela, ale na drugą część:

Byczynho pisze:Czy u was w baku tworzy się podciśnienie i słychać po odkręceniu korka, że bak zasysa powietrze? Powinno tak być?

Tak, też tam mam, tylko, że przy silniku benzynowym.

a ja przy td tak nie mam, spróbuj lekko poluzować korek i sprawdź czy dalej tak będzie, może tam jest odpowietrznik i się coś przyblokowało w korku?

Jeździłem dziś z poluzowanym korkiem i to samo.

to może kompresor + pistolet do przedmuchiwania i przy filtrze paliwa zdejmij wąż idący do baku i go przedmuchaj, ew. siedzisko z tyłu wyjmij i do baku zajrzyj, może coś w smoku się przyblokowało bo nic innego mi na myśl nie przychodzi

Byłem przed chwilą sprawdzić hamulce. Niestety rozrusznik musi chwilę kręcić aby silnik odpalił. A może układ zapowietrza się przez czujnik znajdujący się we filtrze paliwa, który złamałem przebijając stary filtr żeby go odkręcić?

Zalałeś filtr paliwem przed założeniem?

Gaweł pisze:Zalałeś filtr paliwem przed założeniem?

Akurat tu nie jest to konieczne, bo jest ręczna pompka do napełniania.

Kurcze, byczynho, zastanawiałem się ostatnio nad Twoim problemem i nic nie przychodziło mi do głowy... Jak jest w przypadku przewodu do pompy? Tam jest miedziana podkładka? Przyznam szczerze, że nie zdejmowałem tego i nie wiem

A ktoś sprawdzał co jest napisane w service manualu na ten temat? Bo szczerze powiedziawszy temat mnie intryguje

Byczynho może gdzieś jakiegoś wężyka od ciśnienia/podciśnienia nie podpiąłeś?

Kolega byczynho pytał się mnie jak powinna przebiegać procedura wymiany, to mu powiedziałem jaką ja stosuję czyli to z SM. A tam jest napisane w następujący sposób:

Wszystko było elegancko do wymiany filtra, po wymianie zaczęły się takie cyrki jutro spróbuje całą pompkę razem z filtrem zanurzyć w naczyniu z wodą i zobaczę którędy dostaje się to powietrze. Mam nadzieję, że uda mi się tam z tym naczyniem jakoś podejść dodam, że jak napompuje pompkę do stanu twardego to słychać jak to powietrze gdzieś uchodzi

A dolna część filtra, ta z której urwałeś czujnik?

Filtr się moczy chyba właśnie w miejscu, z którego wychodzi kabel czujnika.

To najprawdopodobniej znamy już winowajcę.

Chyba tak. Może jeszcze dziś zamówię od marlos90 pompkę to do końca tygodnia pewnie będę wiedział

[ Dodano: 2014-04-12, 22:39 ]
Dolna część pompki zmieniona na drugą i samochodzik odpala na strzał.
Podziękowania dla marlos90 za pompkę i wam chłopaki za pomoc

No i sprawa rozwiązana. Pewnie gdzieś tym ułamanym czujnikiem się zapowietrzało. Cieszę się, że traktor już sprawny jak zasłużyliśmy to daj po punkciku. Pozdrawiam

Od kupna primery nie lałem za "bogato" 50-100zł i za kazdym razem gdy odkrecałem korek od wlewu wylatywało powietrze (typowe syczenie). Wczoraj postanowilem ze zaszaleje i zaleje pod korek Jednak weszło mi od ostatniej kreski przed rezerwą 40l, a na wskazówce mam "strzałke" przed ostatnią kreską. Typ ze stacji benzynowej mi nie pomógł (kiedyś mu sie udało ) wiec postanowilem ze moze Wy mi pomozecie? Zazwyczaj jest jakis odpowietrznik przy wlewie, moze tu jakis inny patent?

A dodam jeszcze ze próbowałem dolac po ok 30-40km ale weszło nie wiele wiecej..

hortex, wywal filtr węglowy. Jest pod maską. Jakbyś otagował temat i dodał silnik to by było łatiej

Otagowany temat, wybacz.

Co do tego filtra to mam go odłączyc podczas tankowania czy kompletnie odlaczyc jest on "zbędny" ?

Bombel, filtr węglowy nie ma nic do rzeczy.

Pierwsza dolna biała kreska to jest jakieś 10-15L wachy w baku. Przy pełnym zatankowaniu wskazówka wychodzi nieco ponad ostatnią kreskę.
Następnym razem pobujaj samochodem - na boki - wejdzie więcej do baku. Odpowietrzanie samo się robi - równolegle do rury wlewowej jest cienka rurka, która wychodzi powietrze.

Własnie dla tego próbowałem zatankowac po przejechaniu pewnego odcinka, no nic pojezdze i sie zobaczy.

A jak jest u Was przy tankowaniu z tym powietrzem? Bo u mnie za kazdym razem byl wyrazny i dlugi "syk" z baku przy odkreceniu korka..

U mnie syk jest zawsze

Hortex, u mnie też był...... dopóki nie zrobiła mi się gdzieś dziurka w rurze od wlewu

Wielkie dzieki za pomoc w takim razie, mam nadzieje ze po kilku tankowaniach wrescie uda mi sie zalac ponad ostatnią białą kreske Pozdrawiam!

u mnie w vanie jest tak samo. po odbiciu pierwszym pod korek wejdzie jeszcze okolo 20l. zalej pod korek i zobacz co wtedy pokazuje wskaznik- bedzie wiadomo czy on w ogole dziala prawodlowo.

Ja również potwierdzam, w dieslu też jest syk po odkręceniu korka. Szczególnie jak jest już mało paliwa. To, że wskaźnik nie wskazuje zbyt dokładnie to jest jedna sprawa i raczej tylko poglądowo można stwierdzić ile paliwa zostało. Mnie oszukuje totalnie, bo dość często mając 1/4 zbiornika zalewam nie więcej jak 30 litrów, a czasami nawet mając jeżdżąc dłuuuuugo na zapalonej rezerwie potrafię zatankować tylko 45-50.

Tankowalem juz 3 razy do pełna i dalej wskazówka przed ostatnią kreską, wina zegarów czy cos kombinowac z pływakiem?

Hortex, spróbuj zrobić tak - ściągasz tylną kanapę i masz ostęp do dekla od zbiornika i pompy paliwa. Wykręcasz 3 śrubki i masz praktycznie na wierzchu pompę. Odpinasz wtyczkę 2-pinową, tą 3-pinową dwuprzewodową na czas ściągania nakrętki - tej dużej czarnej możesz odłączyć. Potem ją podepnij. Weź sobie jakiś drucik - bez izolacji, najlepiej to szprychę rowerową, żeby podnosić i opuszczać pływak. Załącz zapłon i obserwuj co się dzieje ze wskazaniami na desce przy maksymalnie podniesionym i opuszczonym pływaku. Wystarczy, że w baku będziesz miał 10-15L benzyny - inaczej utrudnione będziesz miał opuszczenie pływaka.

Jak coś to można kombinować przekładkę zegarów. Albo wziąć od kogoś na podmiankę i zobaczyć co wskaże.