[P11/WP11] Jaki olej do mojej Primerki?
: 2014-02-27, 02:36
Witam.
Przymierzam się małymi kroczkami do wymianu oleju. Aktualnie jestem na etapie zbierania informacji - który olej najlepszy
Przeczytałem nawet kilkanaście wątków wyrzuconych przez wujka i gdybym miał to streścić to najczęściej polecane i chyba najczęściej kupowane to Mobil i Castrol. Najbardziej chwalony jest Valvoline, kilka razy natknąłem się też na nazwę Motul.
Jaki olej najczęściej jest wlewany przez naszych forumowiczów?
Muj "wujek" o ile mogę go tak nazwać, prowadzi od kiedy tylko pamiętam malutki sklepik z olejami, płynami, filtrami itp.. Pytałem go kiedyś o Castrol, powiedział że lepiej wziąć Mobil, że jest tańszy, ma takie same właściwości i nie ma sensu przepłacać. Rozmawiałem ostatnio z teściem, on twierdzy że u nas Castrol jest podrabiany. Doczytałem się dzisiaj nawet, że dostanie oryginalnego Castrola graniczy z cudem. Mobila tak strasznie nikt nie krytykuje, za to Valvoline chwalą wszyscy i nawet piszą, że kultura pracy silnika jest lepsza. Warto dopłacać do Valvoline?
Dodam jeszcze, że teściu wynalazł taki sklep kolegaberlin skąd zamówił niby oryginalny niemiecki Castrol. Słyszał ktoś o tym sklepie? może ktoś kupował w nim?
Aktualnie jeżdżę na Castrol Edge 10w40, taki został wlany przy zmianie oleju i rozrządu.
Przymierzam się małymi kroczkami do wymianu oleju. Aktualnie jestem na etapie zbierania informacji - który olej najlepszy
Przeczytałem nawet kilkanaście wątków wyrzuconych przez wujka i gdybym miał to streścić to najczęściej polecane i chyba najczęściej kupowane to Mobil i Castrol. Najbardziej chwalony jest Valvoline, kilka razy natknąłem się też na nazwę Motul.Jaki olej najczęściej jest wlewany przez naszych forumowiczów?
Muj "wujek" o ile mogę go tak nazwać, prowadzi od kiedy tylko pamiętam malutki sklepik z olejami, płynami, filtrami itp.. Pytałem go kiedyś o Castrol, powiedział że lepiej wziąć Mobil, że jest tańszy, ma takie same właściwości i nie ma sensu przepłacać. Rozmawiałem ostatnio z teściem, on twierdzy że u nas Castrol jest podrabiany. Doczytałem się dzisiaj nawet, że dostanie oryginalnego Castrola graniczy z cudem. Mobila tak strasznie nikt nie krytykuje, za to Valvoline chwalą wszyscy i nawet piszą, że kultura pracy silnika jest lepsza. Warto dopłacać do Valvoline?
Dodam jeszcze, że teściu wynalazł taki sklep kolegaberlin skąd zamówił niby oryginalny niemiecki Castrol. Słyszał ktoś o tym sklepie? może ktoś kupował w nim?
Aktualnie jeżdżę na Castrol Edge 10w40, taki został wlany przy zmianie oleju i rozrządu.