FORUM NISSAN ZONE

Witam serdecznie, mam następujący problem, otóż auto wyświetla mi (rzadko kiedy gaśnie ale zdarzy się od czasu do czasu) kod 18 czyli błąd nastawnika HDK. Samochód gaśnie dosyć często (1-2 dziennie, różnie) przeważnie jak zdejmuje nogę z gazu, np postawie auto na luz i przygazuję tak do ok 2500-2700 obrotów, puszczam gaz i obroty spadają równiutko aż do zgaśnięcia silnika. Dodatkowo zdarza się że nie zapali za pierwszym razem (jak już zapala to robi to "od strzała" i bez problemów). Nie ma żadnych problemów z falującymi obrotami, obroty na jałowym trzyma równiutko (w okolicach 850), wiadomo są jakieś wahania w zależności od obciążenia elektryki jak coś włączam itp ale to raczej normalne Autko bez problemów przyspiesza (troszkę mułowato ale wiadomo, CD20T tak ma). Wiem że problem leży w okolicach nastawnika (silnik nie dostaje paliwa) i teraz pytanie czy dobrze obstawiam: dotarcie suwaka w pompie wtryskowej oraz czyszczenie nastawnika (chociaż gdyby było coś zasyfione w nastawniku to czy nie powinno być problemów z falującymi obrotami itp.?)?

Może jakieś inne sugestie i diagnozy od ekspertów z forum?

I druga sprawa to czy jest w trójmieście i okolicach ktoś kto to zrobi (pewnie jest konieczność ustawienia po wszystkim elektroniki więc ważne żeby warsztat operował zapleczem komputerowym do tego modelu, tu jest OBD1)? Przyznam że ręce opadają, wydzwoniłem już masę telefonów i jeśli ktoś to ruszy to od razu na zasadzie prostego podejścia: kup pan nowy nastawnik (1500zł) i pompę wtryskową (pewnie też spora suma) a to przecież chyba nie ma sensu przy tak starym aucie, dodając też że te części chyba są żywotne także prośba o pomoc bo już jestem mega zrezygnowany ):

Model: Primera 98r WP11 2.0TD
pompa wtryskowa: Bosch VP37 i nastawnik Boscha HDK

No witam.

Było dość dużo zapytań na tym forum i problemów odnośnie nastawnika, więc radzę poszukać i poczytać, bo sporo informacji można znaleźć na ten temat.

A co do mułowatości tego silnika, sprawdź sobie przepływomierz, co również jest na forum idealnie opisane.

Zachęcam do lektury i używania narzędzia "szukaj", szczególnie z tego powodu, że na forum jest mało ropniaków i przeważnie wszystko oscyluje wokoło kilku tematów.

Oczywiście przeszukałem ogólnie forum i niestety nie znalazłem podobnego przypadku (podobne objawy były ale z falującymi obrotami, czyli inaczej niż u mnie), pozostaje także kwestia kogoś kto podejmie temat z trójmiasta (mechanik). Co do "mułowatości" to u mnie przyspieszenie jest ok, miałem raczej na myśli konstrukcje i kulturę pracy silnika

Z tym, że jak kiedyś właśnie przeglądałem te tematy, to przeważnie wszystko z nastawnikiem zbiega się do jednej drogi. Więc cokolwiek się dzieje, falują obroty, spadają bardzo nisko, czy nawet już gaśnie, trzeba się tym zająć - zdemontować, przeczyścić i zamontować (wystarczy zaznaczyć położenie "0"), albo jechać do pompiarza który to zrobi, sprawdzi przy okazji pompę i wyreguluje kąt wtrysku.

Jest z tym trochę zabawy i szczerze powiedziawszy jest to kosztowne (w szczególności jak się zepsuje układ wtryskowy), ale jeśli oprócz tego nic nie dolega samochodzikowi to myślę że warto wydać te parę zł.

fikymiky pisze:konstrukcje i kulturę pracy silnika

co do tego, to się zgodzę, ale cd20 dobrze eksploatowany jest chyba jedną z najbardziej bezawaryjnych konstrukcji (wg mnie).

Była nadzieja że to przepływomierz (podobno był niesprawny), został wymieniony na oryginał Boscha ale niestety nie rozwiązało to problemu z gaśnięciem podczas jazdy/nie zapalaniem... (dalej błąd 18) W najbliższym czasie oddaje auto dalej na warsztat i zobaczymy, mam nadzieje tylko że koszty nie urosną do jakiejś absurdalnej kwoty biorąc pod uwagę wiek auta pocieszający jest fakt że przynajmniej przepływka nowa i czuć znaczącą poprawę w dynamice auta.

Ja to bym zlecił przeczyszczenie nastawnika mechanikowi i wtedy zobaczył czy będzie działać poprawnie. W większości przypadków się na tym kończy całą zabawę z błędem 18.

Też mi się wydaje że to może być rozwiązanie problemu, dam znać co i jak

[ Dodano: 2013-03-26, 17:30 ]
Witam, po długich bataliach z nastawnikiem HDK (po czyszczeniu i włożeniu z powrotem są problemy z falowaniem obrotów, dodatkowo pojawił się nowy błąd 15 czujnik położenia suwaka w pompie wtryskowej, czyli jest gorzej niż było wcześniej) mechanik stwierdził że nic więcej wymyślić się nie da i trzeba zakupić nowy nastawnik. Jako że koszty nowego HDK do pompy Boscha VP-37 to 1200-1500zł są zupełnie nieopłacalne, postanowiłem zakupić zregenerowany nastawnik z HDK serwis:

http://allegro.pl/my_page.php?uid=19597790

Mówią że te regenerowane osiągają identyczne wykresy jak nowy nastawnik więc nie ma sensu przepłacać. Pytanie czy miał ktoś podobne doświadczenie po czyszczeniu nastawnika? Jest możliwe że mechanik coś uszkodził czy po prostu nastawnik umarł śmiercią naturalną? I ostatnie istotne pytanie czy zakup regenerowanego nastawnika z wyżej wymienionego serwisu to trafiona opcja?

z góry dzięki

Mam pytanie, czy nastawnik był zdemontowany na rozłączonym akumulatorze? Bład pojawia się również po skasowaniu?

Wymiana HDK była na załączonym aku, to chyba nie rzutuje? Oczywiście kasowanie błędu nie likwiduje przyczyny, błąd się dalej pojawia, auto gaśnie + czasem nie zapali. Jedno jest pewne, przepływka i czujnik cieczy silnika nie są przyczyną. Auto aktualnie stoi w innym warsztacie i zobaczymy.

Wszelkie odłączanie elektroniki powinno się wykonywać na rozłączonym akumulatorze, bo jest mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia błędów w kompie później. Ale nie jest to regułą. Po prostu bez zasilania komp nie wie czy coś było odłączane czy nie.

Kurcze, ja to bym się bliżej przyjżał temu nastawnikowi. Błędy same na to wskazują. A przeglądałeś może oferty całych używanych pomp? Może gdzieś się trafi okazja za bezcen z jakiegoś rozbitka czy coś.

Sęk w tym że w aucie były już 2 nastawniki, jeden oryginalny i drugi kupiony (po regeneracji) z hdk serwis i oba dają taki sam objaw, dodatkowo miałem 3 (dzięki zaufaniu Panu od hdk serwis który przysłał kolejny więc jest pewien swojej roboty raczej), chciałbym zaznaczyć że zdarza się (rzadziej ale jednak) że kontrolka się nie pali przez jakiś czas. ALE, jestem po wizycie w kolejnym serwisie i tutaj jest mam nadzieję trafna diagnoza (tak obstawiał między innymi pan z hdk serwis) uszkodzonej wiązki z ecu (podobno błąd wyskakuje też w zależności od jej ułożenia) co miałoby sens bo auto też czasem nie zapali a usterka czasem znika bez powodu (kontrolka). Zobaczymy za 2-3 tygodnie jak będę miał czas to oddam auto na naprawę tej wiązki i dam znać co i jak

dziękuję za zainteresowanie

No jeśli nastawnik wyeliminowany, to czekam z niecierpliwością na rozwiązanie problemu. Bo tak na odleglość to tylko można doradzać co zrobić. Z resztą, sam może organoleptycznie sprawdzić przewody idące od tej pompy, czy nie jest nigdzie przetarty, izolacja nie jest zgnita i czy gdzieś nie jest zagięty.

Witam. Mam podobny problem z błędem 18 również czasem gaśnie po puszczeniu gazu i zapala się check błąd 18. Była wyjęta cała pompa i sprawdzana i czyszczona kupiłem zregenerowany nastawnik i nadal jest do dupy. Wyświetla 18 i nie wiadomo o co chodzi. Na trasie jedzie dobrze nic nie szarpie ma moc i jest ok, a wciąż pali sie 18 i potrafi zgasnąć najczęsciej w mieście. Pomocy może już rozwiązaliście ten problem. Pomóżcie proszę.