[P/WP11.144] TD CD20T Na zimnym silniku gaśnie
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
- Bart-qlka2
- stały bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 2009-12-17, 07:57
- Lokalizacja: Brzeszcze
[P/WP11.144] TD CD20T Na zimnym silniku gaśnie
Witam!
Zaczęły się mrozy i zaczeły się problemy.
Od wczoraj moja Primka TD zaczęła marudzić na pogodę.
Odpaliłem ją normalnie czyli przekręcam kluczyk, świeczki zgasły poczekałem jeszcze moment - odpalił bez zająknięcia. Myślę sobie - super.
Chodził chodził i nagle się zaczęło.
Obroty zaczęły spadać i falować, zaświcił się check a za autem chmura dymu.
Praktycznie znikome reakcje na pedał gazu, obroty rosły do max 1500.
Wreszcie auto gaśnie, próbuję odpalić - znowu to samo - szarpanina, kłęby dymu i tak w kółko.
Zczytałem błąd - 21 - Injection Timing Control Valve czyli czujnik controli czasu wtrysku na pierwszym wtryskiwaczu sterującym.
Próbuję kasować - nie da się. W końcu po jakiejś parominutowej szarpaninie i gazowaniu auta i zadymieniu połowy osiedla problem minął, błąd się dało wykasować i autko chodzi normalnie. Dzisiaj powtórka z rozrywki.
Co jest grane?
Z tego co się dowiedziałem auto za wcześnie zaczęło wtryskiwać paliwo.
Podobno ten czujnik nie jest specjalnie uszkadzalny jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś woda w paliwie czy tym podobne rzeczy albo woda gdzieś we wtyczce od owego czujnika.
Może jakiś inny czujnik powodować jeszcze takie objawy?
Mam nadzieję że to nic poważnego bo w innym wypadku to nie wiem co będzie...
Jeżeli ktoś z was miał coś podobnego proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Zaczęły się mrozy i zaczeły się problemy.
Od wczoraj moja Primka TD zaczęła marudzić na pogodę.
Odpaliłem ją normalnie czyli przekręcam kluczyk, świeczki zgasły poczekałem jeszcze moment - odpalił bez zająknięcia. Myślę sobie - super.
Chodził chodził i nagle się zaczęło.
Obroty zaczęły spadać i falować, zaświcił się check a za autem chmura dymu.
Praktycznie znikome reakcje na pedał gazu, obroty rosły do max 1500.
Wreszcie auto gaśnie, próbuję odpalić - znowu to samo - szarpanina, kłęby dymu i tak w kółko.
Zczytałem błąd - 21 - Injection Timing Control Valve czyli czujnik controli czasu wtrysku na pierwszym wtryskiwaczu sterującym.
Próbuję kasować - nie da się. W końcu po jakiejś parominutowej szarpaninie i gazowaniu auta i zadymieniu połowy osiedla problem minął, błąd się dało wykasować i autko chodzi normalnie. Dzisiaj powtórka z rozrywki.
Co jest grane?
Z tego co się dowiedziałem auto za wcześnie zaczęło wtryskiwać paliwo.
Podobno ten czujnik nie jest specjalnie uszkadzalny jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś woda w paliwie czy tym podobne rzeczy albo woda gdzieś we wtyczce od owego czujnika.
Może jakiś inny czujnik powodować jeszcze takie objawy?
Mam nadzieję że to nic poważnego bo w innym wypadku to nie wiem co będzie...
Jeżeli ktoś z was miał coś podobnego proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Bart
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
Bart Błąd 21 to zawór sterujący czasem wtrysku w pompie a nie na pierwszym wtryskiwaczu (mój błąd w liście kodów, a nie został poprawiony jeszcze przez modów)
Przyczyną szarpania i gaśnięcia silnika + kłęby dymu jest wytrącenie się parafiny z zgęstniałego paliwa
Zastosuj piąte przykazanie i odwodnij filtr a problemy powinny zniknąć
Przykazania viewtopic.php?t=689
Przyczyną szarpania i gaśnięcia silnika + kłęby dymu jest wytrącenie się parafiny z zgęstniałego paliwa
Zastosuj piąte przykazanie i odwodnij filtr a problemy powinny zniknąć
Przykazania viewtopic.php?t=689
Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą. (Mark Twain)
- Bart-qlka2
- stały bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 2009-12-17, 07:57
- Lokalizacja: Brzeszcze
Wiem że to ten zawór w pompie.
Żeby odwodnić to muszę chyba trochę poczekać aż temperatura odpuści trochę bo woda pewnie będzie zamarznięta.
Jak wogóle wygląda te odwadnianie? Ponoć jakąś śrubę pod filtrem trzeba poluzować i czekać aż woda zleci, a jak nie zleci to wtedy pompką góra-dół. Tak to zrozumiałem.
Pozdrawiam.
Żeby odwodnić to muszę chyba trochę poczekać aż temperatura odpuści trochę bo woda pewnie będzie zamarznięta.
Jak wogóle wygląda te odwadnianie? Ponoć jakąś śrubę pod filtrem trzeba poluzować i czekać aż woda zleci, a jak nie zleci to wtedy pompką góra-dół. Tak to zrozumiałem.
Pozdrawiam.
Bart
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
Samo zleci. Tylko pod wężyk podstaw słoik żebyś silnika i lakieru nie zapaskudził ropą. Pod spodem jest plastikowa nakrętka z wężykiem. Odkręcasz palcami na tyle aby ciekło (2-3 obroty). Pompki używasz do odpowietrzenia układu. Jeśli filtr jest tak zabity że nie ścieka po odkręceniu nakrętki, to lepiej go wymienić, niż przepychać pompką. Po zakręceniu pompujesz dotąd aż zrobi się twarda
Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą. (Mark Twain)
- Sasza_fragles13
- fanatyk nissana
- Posty: 309
- Rejestracja: 2009-12-09, 18:38
- Lokalizacja: W-wa
- Bart-qlka2
- stały bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 2009-12-17, 07:57
- Lokalizacja: Brzeszcze
- Sasza_fragles13
- fanatyk nissana
- Posty: 309
- Rejestracja: 2009-12-09, 18:38
- Lokalizacja: W-wa
- Bart-qlka2
- stały bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 2009-12-17, 07:57
- Lokalizacja: Brzeszcze
Znikło i raczej się nie pojawia. Raz się chyba zdarzyło że się zapalił ale skasowałam i było OK.
Jeździ normalnie tylko trochę żre
Za tydzień jadę na czyszczenie nastawnika i regulację pompy. Zobaczymy jak po tym zabiegu będzie się zachowywać.
Pozdrawiam.
Jeździ normalnie tylko trochę żre

Pozdrawiam.
Bart
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
- Sasza_fragles13
- fanatyk nissana
- Posty: 309
- Rejestracja: 2009-12-09, 18:38
- Lokalizacja: W-wa
- Bart-qlka2
- stały bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 2009-12-17, 07:57
- Lokalizacja: Brzeszcze
Witam!
Jeżeli chodzi o koszt to powiedzieli mi 300 za wyczyszczenie nastawnika i ustawienie wszystkiego jak należy. Natomiast wcześniej myśleli że chodzi mi o wyczyszczenie pompy i taka usługa tj. wymontowanie pompy, rozebranie, sprawdzenie + wymiana uszczelnień z tego co pamiętam to jakieś 400-500 PLN. Jeżeli chodzi o zakład to jest to Bosch Service Śmietana w Kobiórze, a dlatego tam że jest to zakład który od dawnych czasów zajmuje się tylko dieslami a poza tym mam go bliżej niż Nadarzyn do którego miałem wcześniej specjalnie jechać. Zobaczymy za tydzień co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-06-17, 07:16 ]
Witam!
No i po wizycie w Bosch Service.
Efekt - samochód wycięty z życia na całą dniówkę.
Dali radę sprawdzić kompresję, wtryski, kąt wtrysku czujnikiem.
Jeżeli chodzi o nastawnik to nie zrobili bo nie umieli się połączyć więc wogóle go nie ściągali i dobrze.
Pani w biurze powiedziała że mogą się "spróbować" wpiąć bezpośrednio w komputer ale zrezygnowałem z tego bo nie będę z mojej Nysy robić królika doświadczalnego.
Sytuacja była trochę nerwowa bo jak zacząłem im tłumaczyć że na 7 pinie wtyczki nie będą mieć sygnału bo nie ma tam żadnego przewodu to wyszło że im świnię podłożyłem bo wiedziałem że się nie połączy a nic im nie powiedziałem. Kpina jakaś. Tym bardziej że przed umówieniem się pytałem 3 razy czy dadzą radę się z tym połączyć.
Nie rozumiem na czym polega problem z łączeniem się na poszczególne piny wtyczki.
Podejrzewam że zajęło by to max 15 min i wtedy można gadać czy się da czy nie.
Oprócz tego zamówiłem u nich końcówki wtryskiwaczy które im zapłaciłem jakieś 350 zeta za 4 szt. natomiast za usługę skasowali 122 zeta czyli wg mnie znośnie. ale to chyba dlatego że widzieli że mi kitu nie wcisną.
Z pozytywów to bardzo dobrze wyszły pomiary kompresji. Nie wiem jak to ma być dokładnie ale gadałem z mechanikiem i powiedział że pod tym kątem motor jest idealny bo ma na wszystkich garach powyżej 30 ale nie wiem czego bo w serwisówce są bar'y i kg/cm2.
I taki właśnie los czeka traktorzystów w Polsce.....
Aso odsyła do Boscha a oni z kolei chyba do diabła.
Nawiasem to ciekaw jestem czy oprócz Pana Bogdana Nadarzyna ktoś jeszcze wie jak się z tym połączyć.
Pozdrawiam.
Bart.
Jeżeli chodzi o koszt to powiedzieli mi 300 za wyczyszczenie nastawnika i ustawienie wszystkiego jak należy. Natomiast wcześniej myśleli że chodzi mi o wyczyszczenie pompy i taka usługa tj. wymontowanie pompy, rozebranie, sprawdzenie + wymiana uszczelnień z tego co pamiętam to jakieś 400-500 PLN. Jeżeli chodzi o zakład to jest to Bosch Service Śmietana w Kobiórze, a dlatego tam że jest to zakład który od dawnych czasów zajmuje się tylko dieslami a poza tym mam go bliżej niż Nadarzyn do którego miałem wcześniej specjalnie jechać. Zobaczymy za tydzień co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-06-17, 07:16 ]
Witam!
No i po wizycie w Bosch Service.
Efekt - samochód wycięty z życia na całą dniówkę.
Dali radę sprawdzić kompresję, wtryski, kąt wtrysku czujnikiem.
Jeżeli chodzi o nastawnik to nie zrobili bo nie umieli się połączyć więc wogóle go nie ściągali i dobrze.
Pani w biurze powiedziała że mogą się "spróbować" wpiąć bezpośrednio w komputer ale zrezygnowałem z tego bo nie będę z mojej Nysy robić królika doświadczalnego.
Sytuacja była trochę nerwowa bo jak zacząłem im tłumaczyć że na 7 pinie wtyczki nie będą mieć sygnału bo nie ma tam żadnego przewodu to wyszło że im świnię podłożyłem bo wiedziałem że się nie połączy a nic im nie powiedziałem. Kpina jakaś. Tym bardziej że przed umówieniem się pytałem 3 razy czy dadzą radę się z tym połączyć.
Nie rozumiem na czym polega problem z łączeniem się na poszczególne piny wtyczki.
Podejrzewam że zajęło by to max 15 min i wtedy można gadać czy się da czy nie.
Oprócz tego zamówiłem u nich końcówki wtryskiwaczy które im zapłaciłem jakieś 350 zeta za 4 szt. natomiast za usługę skasowali 122 zeta czyli wg mnie znośnie. ale to chyba dlatego że widzieli że mi kitu nie wcisną.
Z pozytywów to bardzo dobrze wyszły pomiary kompresji. Nie wiem jak to ma być dokładnie ale gadałem z mechanikiem i powiedział że pod tym kątem motor jest idealny bo ma na wszystkich garach powyżej 30 ale nie wiem czego bo w serwisówce są bar'y i kg/cm2.
I taki właśnie los czeka traktorzystów w Polsce.....
Aso odsyła do Boscha a oni z kolei chyba do diabła.
Nawiasem to ciekaw jestem czy oprócz Pana Bogdana Nadarzyna ktoś jeszcze wie jak się z tym połączyć.
Pozdrawiam.
Bart.
Bart
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4
EX Almera N15 1998 1,4
EX Primera WP11.144 1999 2,0TD
EX Micra K11 2000 1,4