[P11/WP11] [LPG] Nierówna praca na benzynie
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] [LPG] Nierówna praca na benzynie
Witam, mam problem z moją Primerą P11 2.0 150 KM 1998 r., samochód posiada jakąś biedną instalację LPG pierwszej generacji. Samochód był kupiony na szybko żeby nie powiedzieć na gwałt, bo potrzebowałem czegoś do dojazdów do pracy. Ogólnie jestem z niego zadowolony oprócz delikatnego problemu z jazdą na benzynie.
Do rzeczy - silnik pracuje nierówno na benzynie, ewidentnie nie działa jeden tłok. Problem ten dotyczy jedynie benzyny, silnik na LPG chodzi jak złoto. Sprawdziłem odpinając po kolei kable zasilające wtryskiwacze, nie trybi pierwszy wtryskiwacz. Co ciekawe problemy z pracą na benzynie nie występują cały czas, zauważyłem że podczas silnych mrozów miesiąc temu problem praktycznie nie występował, teraz kiedy robi się coraz cieplej, wraz z rosnącą temperaturą problemy narastają. Problem jest kompletnie losowy, czasami cały czas występuje a czasami tylko chwilowo.
W sumie nie przeszkadza mi to w codziennej eksploatacji bo i tak po ogrzaniu silnika jeżdżę na gazie, ale jest to strasznie upierdliwe, chciałbym go jednak naprawić, ale bez kosmicznych kosztów. Słyszałem opinię aby wymienić całą listwę wtryskową, słyszałem też aby przylutować przewody elektryczne od LPG bo są niedbale pomontowane (ale LPG śmiga ok).
Czy ktoś kiedyś z takim czymś się spotkał i wie co powinno być rozwiązaniem tego problemu? Pozdrawiam serdecznie.
Do rzeczy - silnik pracuje nierówno na benzynie, ewidentnie nie działa jeden tłok. Problem ten dotyczy jedynie benzyny, silnik na LPG chodzi jak złoto. Sprawdziłem odpinając po kolei kable zasilające wtryskiwacze, nie trybi pierwszy wtryskiwacz. Co ciekawe problemy z pracą na benzynie nie występują cały czas, zauważyłem że podczas silnych mrozów miesiąc temu problem praktycznie nie występował, teraz kiedy robi się coraz cieplej, wraz z rosnącą temperaturą problemy narastają. Problem jest kompletnie losowy, czasami cały czas występuje a czasami tylko chwilowo.
W sumie nie przeszkadza mi to w codziennej eksploatacji bo i tak po ogrzaniu silnika jeżdżę na gazie, ale jest to strasznie upierdliwe, chciałbym go jednak naprawić, ale bez kosmicznych kosztów. Słyszałem opinię aby wymienić całą listwę wtryskową, słyszałem też aby przylutować przewody elektryczne od LPG bo są niedbale pomontowane (ale LPG śmiga ok).
Czy ktoś kiedyś z takim czymś się spotkał i wie co powinno być rozwiązaniem tego problemu? Pozdrawiam serdecznie.
z tego co piszesz wygląda na to że raz łączy a raz nie łączy przewód sygnałowy od pierwszego wtryskiwacza benzynowego, albo coś zaśniedziało albo starość, albo było robione na odpierdol albo wszystko na raz Listwy benzynowej absolutnie nie wymieniaj. LPG śmiga Ci dobrze bo wtryskiwacze benzynowe są dobrze odcinane przy przełączeniu na gaz, tylko jeden masz odcinany aż za dobrze tak że czasem nawet na benzynie jest odcięty. Łapiesz?
MASZ JAPOŃCA KRĘCISZ DO KOŃCA
pomogę w sprawach LPG
Perfekt Autogaz Montaż i Serwis
Warszawa Targówek
http://perfektautogaz.pl/
pomogę w sprawach LPG
Perfekt Autogaz Montaż i Serwis
Warszawa Targówek
http://perfektautogaz.pl/
Czyli uważasz że problem leży w elektryce a nie w samym wtryskiwaczu? Ile orientacyjnie będzie kosztowało rozwikłanie tego problemu przez fachowca? (zakładam opcję starości + robotę na odpierdol ).moher3 pisze:z tego co piszesz wygląda na to że raz łączy a raz nie łączy przewód sygnałowy od pierwszego wtryskiwacza benzynowego, albo coś zaśniedziało albo starość, albo było robione na odpierdol albo wszystko na raz Listwy benzynowej absolutnie nie wymieniaj. LPG śmiga Ci dobrze bo wtryskiwacze benzynowe są dobrze odcinane przy przełączeniu na gaz, tylko jeden masz odcinany aż za dobrze tak że czasem nawet na benzynie jest odcięty. Łapiesz?
no wtryskiwacz nie może się tak zepsuć że raz działa a raz nie działa więc jak jest tak jak piszesz że raz robi na 3 a raz na 4 garach na benzynie a na gazie robi na 4 to musi być coś elektrycznego. miałem p11 z SRką to tam jakiegoś wielkiego problemu z dostępem do wtryskiwaczy nie ma a rozcinkę zazwyczaj robi się przy samych wtryskach. Jak powiesz gościowi konkretnie co jest zepsute i żeby ci to poprawił to może weźmie na kawę i tyle, ja bym tak zrobił. Albo weź na odpalonym silniku poruszaj kabelkami tam przy wtryskiwaczu to sam sie przekonasz i może zrobisz sam albo z kolegą
MASZ JAPOŃCA KRĘCISZ DO KOŃCA
pomogę w sprawach LPG
Perfekt Autogaz Montaż i Serwis
Warszawa Targówek
http://perfektautogaz.pl/
pomogę w sprawach LPG
Perfekt Autogaz Montaż i Serwis
Warszawa Targówek
http://perfektautogaz.pl/
Niestety ruszanie kablami nie przynosi żadnego rezultatu :C Specjalnie czekałem aż kilka razy będzie mi nierówno chodził i za każdym razem porządnie ruszałem wiązkami, zero reakcji.moher3 pisze:no wtryskiwacz nie może się tak zepsuć że raz działa a raz nie działa więc jak jest tak jak piszesz że raz robi na 3 a raz na 4 garach na benzynie a na gazie robi na 4 to musi być coś elektrycznego. miałem p11 z SRką to tam jakiegoś wielkiego problemu z dostępem do wtryskiwaczy nie ma a rozcinkę zazwyczaj robi się przy samych wtryskach. Jak powiesz gościowi konkretnie co jest zepsute i żeby ci to poprawił to może weźmie na kawę i tyle, ja bym tak zrobił. Albo weź na odpalonym silniku poruszaj kabelkami tam przy wtryskiwaczu to sam sie przekonasz i może zrobisz sam albo z kolegą
Według mnie, przycina się (skleja) wtryskiwacz na 1 w pozycji "zamknięty". Spróbowałbym przed dalszą ingerencją w układ wtryskowy - użycia tego (lub podobnego) środka LM na zbiornik benzyny (żadnych STP, Motul itp.) :
Czyszczenie wtrysku
Jeśli to nie odniesie skutku (lub połowiczny - rzadziej będzie zawieszał się), wtryskiwacz do regeneracji (ale najlepiej wszystkie - koszt 60/70 zł/szt) lub wymiany.
Od strony elektrycznej, przy problemach z nierówną pracą - sprawdziłbym obecność napięcia w złączu, zarówno +, jak i sterowania z ECU (-).
Czyszczenie wtrysku
Jeśli to nie odniesie skutku (lub połowiczny - rzadziej będzie zawieszał się), wtryskiwacz do regeneracji (ale najlepiej wszystkie - koszt 60/70 zł/szt) lub wymiany.
Od strony elektrycznej, przy problemach z nierówną pracą - sprawdziłbym obecność napięcia w złączu, zarówno +, jak i sterowania z ECU (-).
LPG Lovato Smart
Ok, sytuacja została chyba wyjaśniona. Zakupiłem co prawda środek o którym kolega @polo32 mówił, lecz jeszcze nie zdążył dojść... a samochód kompletnie przestał jeździć na benzynie
Okazało się że winowajcą (prawdopodobnie) wszystkiego była pompa paliwowa, która już od dłuższego czasu się 'kończyła'. Nie podawała odpowiedniej ilości paliwa i dlatego prawdopodobnie były te wszystkie hece. Teraz silnik pracuje równo i generalnie - nie poznaje samochodu, odzyskał moc i aż przyjemnie się jeździ Na razie na nowej pompie przejechałem tylko ok 140 km więc wstrzymam się z werdyktem jeszcze trochę choć wszystko na to wskazuje.
Dziękuję za wszystkie wskazówki
Okazało się że winowajcą (prawdopodobnie) wszystkiego była pompa paliwowa, która już od dłuższego czasu się 'kończyła'. Nie podawała odpowiedniej ilości paliwa i dlatego prawdopodobnie były te wszystkie hece. Teraz silnik pracuje równo i generalnie - nie poznaje samochodu, odzyskał moc i aż przyjemnie się jeździ Na razie na nowej pompie przejechałem tylko ok 140 km więc wstrzymam się z werdyktem jeszcze trochę choć wszystko na to wskazuje.
Dziękuję za wszystkie wskazówki
Nie, to była ekspresowa naprawa bo musiałem jechać do pracy na nocny dyżur. Wymieniony zostanie w przyszłym tygodniu przy okazji bo będę wymieniał olej.
[ Dodano: 2017-12-30, 12:40 ]
Odświeżę wątek bo już wszystko się wyjaśniło. Otóż pompa faktycznie się kończyła, ale faktycznym winowajcą był emulator pracy wtrysków. Urwany był pin i przez to raz łączył, raz nie w rezultacie czego - na benzynie raz pracowały wszystkie wtryski a raz 3 lub 2. Na gazie samochód jeździł dobrze, lecz ostatnio zaczął strasznie szarpać, udałem się więc do serwisu i po dość długiej diagnostyce okazało się że emulator zaczął dolewać benzyny w czasie pracy na LPG. Teraz już wszystko jest ok
[ Dodano: 2017-12-30, 12:40 ]
Odświeżę wątek bo już wszystko się wyjaśniło. Otóż pompa faktycznie się kończyła, ale faktycznym winowajcą był emulator pracy wtrysków. Urwany był pin i przez to raz łączył, raz nie w rezultacie czego - na benzynie raz pracowały wszystkie wtryski a raz 3 lub 2. Na gazie samochód jeździł dobrze, lecz ostatnio zaczął strasznie szarpać, udałem się więc do serwisu i po dość długiej diagnostyce okazało się że emulator zaczął dolewać benzyny w czasie pracy na LPG. Teraz już wszystko jest ok