WP11/144 Silnik SR20DE spada z obrotów i gasnie

TOMCIO · Post autor: **TOMCIO** » 2016-08-09, 21:01

Witam Kolegów. Problem jak w temacie. Może od początku zaczne. Jakies trzy tygodnie temu zapalił mi się check po trzech dniach sam zgasł, po tygodniu była powtórka ale już nie zgasł podjechałem do kolegi na kompa wyświetlił się kod usterki po 171 zbyt uboga mieszanka ( prawdopodobnie przepływomierz lub sonda Lambda ) błąd wykasował, teraz w ubiegłą niedziele znowu się zaświecił. Dzis stwierdziłem ze przemyje przepływomierz oczywiście zmywaczem do hamulców przy okazji czujnik powietrza przy wlocie filtra powietrza bez odpinania wtyki poczym miałem znowu pojechać usunąc błąd. Niestety jest problem auto jedzie ciągnie chyba jak należy ale nie trzyma obrotów falują przy lekkim trzymaniu gazu a przy puszczeniu gazu spadają poniżej 500 obr/min i gasnie na postoju czy podczas jazdy i wrzuceniu na luz. Czy ktoś z was spotkał się z tym problemem? Czego szukac Przepływki silniczka krokowego choć nie był ruszany? Pomocy dojezdzam 30 km do roboty. Pozdrawiam

ulisses · Post autor: **ulisses** » 2016-08-09, 21:15

Prawdopodobnie był uszkodzony przepływomierz i go dobiłeś. Jak odłączysz wtyczkę od niego to jak się auto zachowuje?

TOMCIO · Post autor: **TOMCIO** » 2016-08-09, 21:45

Tego to nie sprawdzałem. Ale jakiś czas temu próbowałem to o ile pamiętam obroty do 1500 50-60km/h i szarpanie (odcięcie). Ale czy przepływka ma cos wspólnego z falowaniem obrotów i gaśnięciem? Zawsze myślałem ze to krokowy za to odpowiada. w sumie to moje pierwsze auto z przepływomierzem.

VE Killer · Post autor: **VE Killer** » 2016-08-10, 06:15

Zdemontuj i umyj porządnie cały korpus przepustnicy. Przepłykę można również przemyć ale bardzo istrożnie benzyną ekstrakcujną przy użyciu np zraszacza

[ Dodano: 2016-08-10, 07:15 ]
Zdemontuj i umyj porządnie cały korpus przepustnicy. Przepłykę można również przemyć ale bardzo istrożnie benzyną ekstrakcyjną przy użyciu np zraszacza

TOMCIO · Post autor: **TOMCIO** » 2016-08-10, 15:10

Witam. Przeplywke umylem wczoraj i na dobre mi to nie wyszło bo wywalo tylko checka i błąd za uboga mieszanka a teraz falują obroty i gaśnie a przed myciem tego nie było. Pozatym zauważyłem rano że troche dymi z rury i czuć bardzo benzyne. Zamówiłem nową będzie pojutrze i wtedy się okaże.

[ Dodano: 2016-08-21, 20:53 ]
Witam Kolegów. Sorki ze się nie odzywałem ale dopiero dziś wróciłem z urlopu. Jednak ULISSES miał racje tym myciem przepływki po prostu ją dobiłem choć i tak już wcześniej dawała znac o sobie. Wymieniłem na nową niestety bo az 640 zeta wiec trochę boli ale z drugiej strony może i dobrze ze nowa (Boscha), na allegro ciężko znaleźć uzywki były tylko 2 sztuki ale tez nie wiadomo co się kupi. autko chula jak się marzy zadnych problemów z podskakującymi obrotami, nie gasnie, ciągnie jak wściekłe, spalanie według komputera 5,5 L/100 przy 130 km/h przy pyłnym zapakowanym aucie( wracałem dziś z nad morza 450 km) wskazówka od paliwa dłuuugo opada

wiec chyba nie jest zle. Zapowiadało się kiepsko dlatego ze dzień po wymianie podczas wyjazdu lało się z wydechu śmierdziało benzyną check był usunięty a spalanie oscylowało ok 15L/100km wiec tez obstawiałem jeszcze sonde lambde. Lecz po ok 40 km wszystko się unormowało przypływka chyba się dostroiła sama jak tez wcześniej tez tu czytałem na forum i tak tez się stało. Dzieki za wszelką pomoc. Pozdrowionka

[ Dodano: 2016-08-21, 20:54 ]
P.S Chyba nigdy więcej nie będę mył przepływomierza przynajmniej nie sam