WP11 1.8 99r - Gaśnie w czasie jazdy
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
WP11 1.8 99r - Gaśnie w czasie jazdy
Dwa lata zupełnie bezawaryjnej jazdy (mówię o silniku) i nagle przygoda - silnik gaśnie.
Zaczęło się od tego, że zgasł podczas stania w korku po prostu zgasł żadnego falowania obrotów nic takiego, zgasł i nie chciał odpalić pojawił się Check engine można kręcić i nic... przez chwile bo jak postoi trochę i ostygnie to odpala, później już gaśnie nawet w czasie jazdy na dość wysokich obrotach.
Wstawiłem do warsztatu to mi mówią ze może być czujnik położenia wału ale może też być rozrząd i lepiej wymienić cały rozrząd, tyle że z rozrządu nic nie hałasuje a silnik jak odpali to działa równiutko jak w zegarku (czasem tylko poszarpuje przy ruszaniu ale to może być cewka) . Błąd który wywala to własnie z czujnika ale w warsztacie mówią ze to raczej rozrząd.
Pytanie co się dzieje? Zabrałem go na razie z warsztatu bo nie będę robił rozrządu jak nie trzeba, przejechałem nim wczoraj jakieś 50 km i wszystko super jechał ślicznie a później w korku zgasł i żeby dojechać do domu to musiałem stawać co kilkaset metrów.
Miał ktoś taki przypadek?
Zaczęło się od tego, że zgasł podczas stania w korku po prostu zgasł żadnego falowania obrotów nic takiego, zgasł i nie chciał odpalić pojawił się Check engine można kręcić i nic... przez chwile bo jak postoi trochę i ostygnie to odpala, później już gaśnie nawet w czasie jazdy na dość wysokich obrotach.
Wstawiłem do warsztatu to mi mówią ze może być czujnik położenia wału ale może też być rozrząd i lepiej wymienić cały rozrząd, tyle że z rozrządu nic nie hałasuje a silnik jak odpali to działa równiutko jak w zegarku (czasem tylko poszarpuje przy ruszaniu ale to może być cewka) . Błąd który wywala to własnie z czujnika ale w warsztacie mówią ze to raczej rozrząd.
Pytanie co się dzieje? Zabrałem go na razie z warsztatu bo nie będę robił rozrządu jak nie trzeba, przejechałem nim wczoraj jakieś 50 km i wszystko super jechał ślicznie a później w korku zgasł i żeby dojechać do domu to musiałem stawać co kilkaset metrów.
Miał ktoś taki przypadek?
Problem w tym, że nie mam sam jak sprawdzić błędu, jak sprawdzali w jednym warsztacie to podobno wywala błąd czujnika położenia wału, ale z drugiej strony z tego co wiem to ten błąd pokazuje też przy rozciągniętym łańcuchu.
Tak czy siak w tym tygodniu pojadę sprawdzić czy łańcuch faktycznie jest rozciągnięty
Tak czy siak w tym tygodniu pojadę sprawdzić czy łańcuch faktycznie jest rozciągnięty