Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

zmieszanie półsyntetyka z syntetykiem

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

Awatar użytkownika
howard512
fanatyk nissana
Posty: 344
Rejestracja: 2014-10-28, 12:30
Lokalizacja: Szczytno

zmieszanie półsyntetyka z syntetykiem

Post autor: howard512 » 2014-12-09, 19:25

Witam.
Otóż ostatnio wpadłem na niezbyt dobry pomysł dolania 5w40( Royal Purple SM) do 10W40 ( valvoline max life SL ). Zrobilem eskperyment, niestety za późno, bo juz po dolaniu 0.6l 5W40 do silnika. Zmieszałem te 2 oleje w słoiku i podgrzałem w garnku z wodą do wrzenia. Na zewnętrznych ścianach słoika pojawiła się biała tłusta maź a po ostygnięciu na dnie zostało cos podobnego, jakby parafina się wytrąciła. Po powtórnym podgrzaniu mieszanina staje sie znow jednorodna. Zaglądałem przez wlew oleju do silnika, ta sama akcja. Z tym że w silniku jest mniejsze stężenie tego 5w40 niz w doświadczeniu. Teraz pytania. Co to jest , jakis dodatek (wypierający wodę np. ) sie wytrącił, parafina? i oczywiscie jaki wplyw moze miec na silnik? Najlepiej gdybym go wypłukal i wlał bez kombinowania 1 olej, ale może obejdzie się bez tego. Na pewno wymienię olej wczesniej niz powinienem. Z czasem ten osad zostanie w filtrze czy prędzej zapiecze się np. z pierścieniami? Sam osad tez podgrzewałem do ok 100C w słoiku - nie przypieka się, wraca do formy oleistej. Myślałem, że dolewając ten 5w40 rozrzedzę nieco obecny olej. Czlowiek uczy się na błedach. A może ktoś kombinował podobnie i zna tego skutki?

https://lh3.googleusercontent.com/-yu96 ... 2Bcopy.jpg

(kółko na denku słoika to naklejka od spodu)
Wolę pchać Nissana niż jeździć golfem.

MY INSANE prezentejszyn

Awatar użytkownika
Toudi1995
doświadczony forumowicz
Posty: 259
Rejestracja: 2013-12-12, 15:50
Lokalizacja: Niżatyce

Post autor: Toudi1995 » 2014-12-09, 19:46

Nie powinno się mieszać olei o innych parametrach, w twoim przypadku jeden to półsyntetyczny a drugi syntetyczny. Ale to że pomieszałeś takie oleje to nic bo ważne jest to, że oba są ...W40 bo to oznacza ich lepkość na gorąco. Moim zdaniem nic się nie powinno dziać złego.
A to co się wydzieliło to syfy z valvoline 10w40 bo 5w40 ma właściwości bardziej czyszczące.
Proponuje Ci tego więcej nie robić, ale nigdy nie wolno mieszać oleju mineralnego z pół czy syntetycznym.

Chciałeś rozrzedzić olej przecież tego nie wolno robić!!! Wraz ze zużywaniem się silnika olej tylko gęstszy nigdy rzadszy.
Był Nissan, jest Saab.
Był diesel, jest benzyna.
Mój saab-ik ;)<<<Zapraszam :)

Awatar użytkownika
howard512
fanatyk nissana
Posty: 344
Rejestracja: 2014-10-28, 12:30
Lokalizacja: Szczytno

Post autor: howard512 » 2014-12-09, 20:03

Zależy od baz , niektore syntetyki nawet tak na prawde nie sa 100% syntetykami, tylko produktami z hydrocrackingu. Pseudo syntetyk z polsyntetykiem czy mineralnym by sie wymieszał. Tutaj jest prawdziwy syntetyk z polsyntetykiem ( czyli jakies 70% mineralnego i 30% pseudosyntetyka-tak myśle)

Co do rozrzedzania oleju nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem. Zachęcam to zapoznania sie z tematem Janusza---> viewtopic.php?t=13837 oraz tym --- > http://motoroils.pl/dlaczego.html Wszystko jest wyjaśnione. W turboskrócie- teoretycznie nie wolno przechodzic z gorszego oleju na lepszy ze wzgledu na stare osady, ktore syntetyk wyplucze rozszczelniajac silnik- BZDURA! Robiłem płukankę silnika i nie tylko ja. Pracuje ciszej i olej dłużej zachowuje swoje własciwosci, bo tak szybko sie nie zanieczyszcza. Gęsty olej to zabójstwo dla silnika, zwlaszcza podczas zimnego startu. Lepkości podczas normalnej pracy silnika kazdego oleju powinny byc zblizone do siebie, chodzi tylko o odpornosc na skrajne temp. Warto poczytać powyższe tematy z odnośników. Następny olej to będzie fullsyntetyk u mnie.
Wolę pchać Nissana niż jeździć golfem.

MY INSANE prezentejszyn

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”