[P11/WP11] Dziwny objaw przy uruchomieniu silnika

[krzysiek1984]

Witam. Odkąd kupiłem moją nyskę mam nieco dziwny objaw po uruchomieniu motoru, a więc tak Przekręcam kluczyk czekam aż zgaśnie kontrolka od świec i odpalam i tu jest dziwne zachowanie bo obroty na kilka sekund wskakują na ok 500 i dopiero pózniej na ok 900 a mnie sie zdaje że powinno być odwrotnie. Moim zdaniem obroty powinny wskoczyc na początku wyżej a potem opaść. Tak przynajmniej miałem zawsze w benzyniakach (to mój pierwszy diesel). Co koledzy o tym sądzą? Nyska pali moim zdaniem dobrze(poza tym że zdziebko za duzo),check się nie zapala. Nie wiem za bardzo od czego zacząć, bo w benzynach za to odpowiadają wszelkiego rodzaju silniki krokowe ale w dieselach nie nie mam pojęcia. Może ktoś z was miał taki problem? Z góry dzięki za każdą pomoc

[Wiooreck]

Widzę, że jak mnie nie ma na forum, to jest problem z odpowiedziami do traktorów żarty żartami. Kolego, napisz jeszcze, czy podczas tego rozruchu, masz jakieś objawy nadmiernego dymienia z rury wydechowej?

[krzysiek1984]

Dokładnie tak jest, przy odpalaniu z rury wydechowej zadymi na czarno

[Wiooreck]

Na czarno jak zadymi, to jest jeszcze ok. Bardziej czekałem na odpowiedź, że na szaro-siwo. Możesz sprawdzić filtr powietrza, jeśli jest zapchany, samochód może mieć w pierwszych sekundach odpału trudniej zaciągnąć powietrze i go przylewa ropą. Jeśli to nie to, mogą mieć na to wpływ końcówki wtrysków, które też z racji wieku i przebiegu silnika już przelewać. Sam objaw też wygląda na pompę wtryskową, która tak jak w przypadku hamowania, może dostaje za mało prądu na samym początku i obroty dopiero po chwili podkręcają się do nominału.

[krzysiek1984]

Wiooreck dziś zauważyłem że jest jednak tak jak mówisz, bardziej dymi na siwo niz na czarno. I moim zdaniem cos ostatnio słychać bardziej pompę, muszę zobaczyc czy któraś skecja nie padła, chyba ze to któryś z wtrysków

[Wiooreck]

Jeśli pracuje motor na wszystkie cylindry, to nie masz co szukać w padniętych sekcjach. Siwy dym to już lepszy objaw. Obstawiam, że któraś ze świec żarowych kończy swój żywot, nie rozgrzewa się tak jak należy. Zaraz po odpalaniu w takim przypadku czułbyś dodatkowo nierówną pracę silnika.

[krzysiek1984]

Znajomy sprawdzał niby świece tylko bez wykręcania za pomocą jakiejś żaróweczki i mówił że są ok ale jutro je powykręcam i sam sprawdzę jak się rozgrzewają. Jak odpale obroty są niskie ale silnik pracuje równo.

[Wiooreck]

Żarówką czy innym próbnikiem sprawdzisz jedynie czy świeca działa, tzn nie ma zwarcia. Każdą świecę powinno sie wykręcić z osobna i sprawdzić jak się rozgrzewa oraz ile czasu jej to zajmuje. Sprawna świeca rozgrzewa się od czubka w stronę gwintu w czasie ok 3-5 s. Przestrzegam przed możliwością ukręcenia świecy, psiknij penetratorem przed demontażem, a później posmaruj smarem miedziowym.