[P11] GA16DE - wywaliło korbowód
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11] GA16DE - wywaliło korbowód
Cześć,
na A1 w pewnym momencie zaczęło coś terkotać przy dodawaniu gazu, zanim się obejrzałem coś strzeliło i całe auto zaczęło dymić. Olej wyciekł cały. Mechanik stwierdził, że to korbowód poszedł.
Pytanie - co robić dalej?
Generalnie auto ma 200k przebiegu, 2tyg temu wymieniłem rozrząd + pompę wody, tydzień temu zrobiłem regenerację rozrusznika - tak jeśli wymieniać tylko naprawy okołosilnikowe.
Buda ma do zrobienia progi i kielichy amortyzatorów, więc nie można powiedzieć, że jest zdrowa, o otarciach boków i rdzewiejących błotnikach nie wspominając.
Auto jest aktualnie pod Tczewem...
na A1 w pewnym momencie zaczęło coś terkotać przy dodawaniu gazu, zanim się obejrzałem coś strzeliło i całe auto zaczęło dymić. Olej wyciekł cały. Mechanik stwierdził, że to korbowód poszedł.
Pytanie - co robić dalej?
Generalnie auto ma 200k przebiegu, 2tyg temu wymieniłem rozrząd + pompę wody, tydzień temu zrobiłem regenerację rozrusznika - tak jeśli wymieniać tylko naprawy okołosilnikowe.
Buda ma do zrobienia progi i kielichy amortyzatorów, więc nie można powiedzieć, że jest zdrowa, o otarciach boków i rdzewiejących błotnikach nie wspominając.
Auto jest aktualnie pod Tczewem...
200kkm przebiegu wymieniany rozrząd i aż tak poważna awaria tego silnika? Zastanawiam się jak trzeba go traktować,żeby korbowód, czy panewki wywaliło przy takim przelocie.
Chyba,że w rzeczywistości masz z pół bańki.
Chyba,że w rzeczywistości masz z pół bańki.
Był: Sunny n14, Primera P11.144
Jest: Almera N16, Bravo II T-Jet Sport TdP 150km,
Giulietta 1,4TB
Jest: Almera N16, Bravo II T-Jet Sport TdP 150km,
Giulietta 1,4TB
Nie wiem czy przebieg ma tu takie znaczenie, w gruncie rzeczy dość łatwo jest doprowadzić do takiej awarii, wystarczy niedomagający układ zapłonowy albo przepływomierz (i zbyt bogata mieszanka). Niedopalone paliwo spływa do oleju, rozrzedza go i przy wyższej temperaturze oleju (dłuższa i szybsza jazda autostradowa) nie ma smarowania.
Nie mówiąc o tak prozaicznej rzeczy jak przegrzanie silnika (nawet dużo wcześniej) i dostanie się wody do komory spalania, która jak wiadomo ściśliwa nie jest:) Ojciec tak jeden silnik załatwił, mam gdzieś zdjęcie, co zostało z tłoka. W każdym razie awaria bardzo podobna do tego, co jest opisane w pierwszym poście.
Nie mówiąc o tak prozaicznej rzeczy jak przegrzanie silnika (nawet dużo wcześniej) i dostanie się wody do komory spalania, która jak wiadomo ściśliwa nie jest:) Ojciec tak jeden silnik załatwił, mam gdzieś zdjęcie, co zostało z tłoka. W każdym razie awaria bardzo podobna do tego, co jest opisane w pierwszym poście.
pozdr. Kamil