Witam
Posiadam primerke WP11-144 2.0 ben/gaz.
Jechałem do niemczech nagle zaczeło mi dymić się z rury niebieskim dymem. Zatrzymałem się podniosłem mache popatrzyłem odłączyłem wtryskiwacz 1 cylindra odpaliłem na benzynie chodził na 3 garach przełączył sie na lpg i wszystko ok.
Przejechałem niemcy i polske przyjechałem do domu kupiłem inny używany przepływomierz wymieniłem podłączyłem wtrysk i to samo odłączyłem i jak przejdzie na gaz wszystko jest ok.
Miał ktoś taki przypadek???
Instalacja nie sekwencyjna
[P11/WP11] leje pierwszy wtryskiwacz
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
- ryzykantos
- wiem o czym pisze
- Posty: 81
- Rejestracja: 2013-09-06, 23:26
- Lokalizacja: Zdolny śląsk
Ryzykantos może być też tak, że tranzystor sterujący wtryskiwaczem został uszkodzony i ma zwarcie - obwód jest zamknięty.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_