[P11/WP11] 1.6 Za duże spalanie
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] 1.6 Za duże spalanie
Witam. Mam taki problem, że moja Primera pali mi jakieś 14,4 litrów gazu. Jest to spalanie w mieście przy takiej mieszanej jeździe. Przy bardzo ekonomicznej po mieście zeszło mi do 12,5l. Silnik 1.6 v16. Rok 1997 sedan. Tankuje tylko na Statoilu albo BP. Mam instalacje 2 generacji, która ma już prawie 11 lat. Wymieniłem reduktor z tego co był, starego Stefanelli GE na używany przez niecały rok BRC at90e, ale nie pomogło. Pojechałem do warsztatu, który zajmuje się zakładaniem instalacji LPG, żeby mi ustawili tak jak ma być. Wyregulowali mi na analizatorze spalin i sondzie lambda, ale również spalanie nie spadło. Ostatnio zauważyłem, że benzyny też pali mi bardzo dużo przez przypadek, ale nie wiem dokładnie ile (ok 14l na trasie). Dodam, że spalanie na autostradzie przy jeździe ok 150-180 wyszło mi 14,5 lpg. Czasami dzieje mi się też tak, że przy jeździe na gazie coś się chyba przełącza samo w instalacji przy przełączniku w kabinie, tak jakby na pb, wtedy trochę muszę poruszać kabelkami dochodzącymi do tego przełącznika, jakby coś nie łączyło. Mam też tak, że jak wyhamowywuje do zera jadąc na lpg i nie mam auta na biegu, to mi gaśnie, obroty spadają do 0. Nie wiem czy te rzeczy mają jakiś wpływ, ale wolałem je napisać. Proszę Was o napisanie co może być przyczyną takiego spalania i co można zrobić, żeby je jakoś zmniejszyć
Sieracki ciesz się, moja P11GT na standardzie paliła 13,5-14L/100km (po mieście) i 8-8,5L/100km na trasie. Jakiś czas temu odwidziło się jej i zaczęła żłopać 18-19L/100km po mieście i 10-10,5L/100km na trasie - zgroza...
Walczyłem, bo miałem instalację na gwarancji i w jej ramach wymienili mi wtryski - efekt spalanie spadło do 14,7L/100km po mieście.
W P10 2.0 jak miałem instalację II-gen. przyczyną nienormatywnego spalania była zbyt mała ilość powietrza....
Efekt był taki, że po mieście paliła mi 15-16L, a po zrobieniu doprowadzenia powietrza tak, jak ma być nagle spalanie spadło do 13L.... Na trasie rekord to w okolicach 7L...
Walczyłem, bo miałem instalację na gwarancji i w jej ramach wymienili mi wtryski - efekt spalanie spadło do 14,7L/100km po mieście.
W P10 2.0 jak miałem instalację II-gen. przyczyną nienormatywnego spalania była zbyt mała ilość powietrza....
Efekt był taki, że po mieście paliła mi 15-16L, a po zrobieniu doprowadzenia powietrza tak, jak ma być nagle spalanie spadło do 13L.... Na trasie rekord to w okolicach 7L...
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Zastanawiam się, czy reduktor nie jest walnięty. Przez ponad 100kkm zrobionych P10 na LPG miałem sytuację, że uwalony reduktor - membrany - powodował zwiększone spalanie LPG - nawet do 19 po mieście.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
No właśnie dopiero co wymieniłem reduktor. Nie mam co do tego całkowitej pewności, ale podobno był rok używany. Kupiłem go u znajomego na szrocie za 60zł.
Jak nizej...
Jak nizej...
Ostatnio zmieniony 2013-11-27, 00:33 przez sieracki, łącznie zmieniany 1 raz.
Sieracki ciekawe w jakim stanie są membrany - wbrew pozorom to co leży i jest nieużywane potrafi szybciej się uszkodzić niż to co pracuje.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Da się to jakoś sprawdzić bez rozbierania reduktora? No chyba, że nie w niczym nie będzie przeszkadzało jak go rozkręcę i nie porobią się żadne nieszczelności?
Nie cytujemy postow w calosci, zwlaszcza gdy jest to ostatni post w temacie - regulamin forum!
Nie cytujemy postow w calosci, zwlaszcza gdy jest to ostatni post w temacie - regulamin forum!
Ostatnio zmieniony 2013-11-27, 00:32 przez sieracki, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli będziesz powoli skręcał i dokładnie to nie powinieneś nic uszkodzić. To samo przy rozwieraniu - powoli i precyzyjnie. Jednak przy rozkręcaniu może dość do uszkodzenia membran - mogą się rozerwać.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
No właśnie tego bym może wolał uniknąć przynajmniej na razie, bo słyszałem, że lepiej nie rozbierać reduktora. Dlatego też nie kupowałem zestawu naprawczego do starego, tylko kupiłem jednoroczny w dobrym stanie. Sam nie wiec co z tym zrobić. Jak mechanik mi to wymieniał, czyścił takim jakby wacikiem membranę i mówił, że wygląda na dobrą.
W środę miałem taką sytuację że nie auto nie chciało się przełączyć na gaz. Ja mam 1 przycisk , który można ustawić w 2 pozycjach. Tylko benzyna i gaz. W pozycji gaz, auto odpala na benzynę i przy przygazowaniu do ponad 2 tyś obrotów przełącza się na gaz. Wtedy to nie chciało zadziałać. Nie otwierał się elektrozawór przy reduktorze. Sprawdziłem go i był dobry. Zajrzałem pod maskę i się okazało, że miałem bardzo mało płynu w chłodnicy. Jej lewa część u góry była gorąca, (ta przed korkiem) a prawa zimna. Wskazówka od temp pokazywała mi ok 80-90 stopni i wyżej nie wchodziła. Zalałem tak ok 1,5 litra wody, trochę pojeździłem i zaczął przełączać się normalnie na gaz. Od tamtego momentu plyn nie ucieka, jest stały poziom.
W piątek sprawdziłem przewody zapłonowe czy nie mają przebicia. Wymieniłem świece na nowe, ale i tak dalej pali tyle samo.
Chciałem umówić się do mechanika na ustawienie luzów zaworów, ale powiedział mi, że na pewno nie jest to przyczyną. Więc nie wiem teraz co dalej z tym robić. Co jeszcze mogę sprawdzić?
W środę miałem taką sytuację że nie auto nie chciało się przełączyć na gaz. Ja mam 1 przycisk , który można ustawić w 2 pozycjach. Tylko benzyna i gaz. W pozycji gaz, auto odpala na benzynę i przy przygazowaniu do ponad 2 tyś obrotów przełącza się na gaz. Wtedy to nie chciało zadziałać. Nie otwierał się elektrozawór przy reduktorze. Sprawdziłem go i był dobry. Zajrzałem pod maskę i się okazało, że miałem bardzo mało płynu w chłodnicy. Jej lewa część u góry była gorąca, (ta przed korkiem) a prawa zimna. Wskazówka od temp pokazywała mi ok 80-90 stopni i wyżej nie wchodziła. Zalałem tak ok 1,5 litra wody, trochę pojeździłem i zaczął przełączać się normalnie na gaz. Od tamtego momentu plyn nie ucieka, jest stały poziom.
W piątek sprawdziłem przewody zapłonowe czy nie mają przebicia. Wymieniłem świece na nowe, ale i tak dalej pali tyle samo.
Chciałem umówić się do mechanika na ustawienie luzów zaworów, ale powiedział mi, że na pewno nie jest to przyczyną. Więc nie wiem teraz co dalej z tym robić. Co jeszcze mogę sprawdzić?
Hmmm może masz zapowietrzony układ chłodzenia. Zastanawiam się gdzie się podział płyn chłodniczy.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Reduktor jest ogrzewany płynem chłodniczym. Ale jakoś nie sądzę, żeby to miało wpływ na spalanie.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Wtedy kiedy nie miałem tego płynu sprawdzałem, czy reduktor jest zimny, ale był ciepły tak na dotyk miał z 50-60 st, po długim jeżdżeniu.
[ Dodano: 2013-12-28, 19:07 ]
Witam.
Okazało się, że mam instalacje 1szej generacji, która jest praktycznie do wyrzucenia. Dlatego kupiłem ten zestaw: http://allegro.pl/bingo-s4-s-4-uklad-st ... 80089.html . Jedyny schemat, jaki znalazłem, do podłączenia Bingo S4, to ten: http://obrazki.elektroda.net/99_1231351068.png
Zacząłem to podłączać, ale mam problem z 3 rzeczami w podłączeniu Bingo S4:
- TPS - u mnie do TPSa dochodzą 3 przewody. Czarny, czerwony i różowy z paskiem chyba niebieskim. Do którego z tych kabelków mam się wpiąć?
- Cewka - ja chyba muszę podłączyć się do czujnika HALLa, tylko, że też nie wiem w który przewód się wpiąć, bo przy nim są 4. Nie pamiętam kolorów.
- czujnik temperatury - w moim reduktorze ( BRC at90e) nie ma miejsca na wkręcenia czujnika. Czy jest jakiś szybki i łatwy sposób poradzenia sobie z tym problemem?
Jeszcze jedno pytanie. Czy kolejność podłączenia wtryskiwaczy ma jakieś znaczenie?
[ Dodano: 2013-12-28, 19:07 ]
Witam.
Okazało się, że mam instalacje 1szej generacji, która jest praktycznie do wyrzucenia. Dlatego kupiłem ten zestaw: http://allegro.pl/bingo-s4-s-4-uklad-st ... 80089.html . Jedyny schemat, jaki znalazłem, do podłączenia Bingo S4, to ten: http://obrazki.elektroda.net/99_1231351068.png
Zacząłem to podłączać, ale mam problem z 3 rzeczami w podłączeniu Bingo S4:
- TPS - u mnie do TPSa dochodzą 3 przewody. Czarny, czerwony i różowy z paskiem chyba niebieskim. Do którego z tych kabelków mam się wpiąć?
- Cewka - ja chyba muszę podłączyć się do czujnika HALLa, tylko, że też nie wiem w który przewód się wpiąć, bo przy nim są 4. Nie pamiętam kolorów.
- czujnik temperatury - w moim reduktorze ( BRC at90e) nie ma miejsca na wkręcenia czujnika. Czy jest jakiś szybki i łatwy sposób poradzenia sobie z tym problemem?
Jeszcze jedno pytanie. Czy kolejność podłączenia wtryskiwaczy ma jakieś znaczenie?