Kolejny Raz Falujące obroty
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
Kolejny Raz Falujące obroty
Witam Szanowne Grono, mam na imię Artur i jestem posiadaczem Primery P11 kombi 98r 1.6b +LPG. Nadmienię na wstępie że oczywiście szukałem i czytałem wiele wątków na temat falowania obrotów, jednak dalej nie mogę się z tym uporać.
Mianowicie obroty silnika falują pomiędzy 0-800 obr/min i silnik ma dziwne drgania, które przenoszą się na cały wózek.
Odpalając go z benzyny, muszę chwilę pokręcić żeby zapalił, jak już załapie, z rury wydechowej daje dużo dymu. Nawet jak jest zimny, obroty falują na benzynie i następnie na gazie. Ciekawe jest to, że po odpaleniu na samym gazie obroty dalej falują... Dodatkowo odpalając go i jeżdżąc na samym gazie muszę dolewać benzyny bo jej ubywa. Nie ma mowy o odparowaniu lub wycieku 10l.Teraz najważniejsze, gdy odpalę samochód na samym gazie i wyjmę bezpiecznik od pompy paliwa jest ok. Obroty w normie, zero drgań i spalanie gazu przyzwoite. Problem powraca gdy chcę odpalać go lub jeździć na benzynie.
Próbowałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem uporać się z tym problemem. Czyszczona przepływka, rozrząd wymieniony, czujnik temp silnika wymieniony, aparat zapłonowy kompletnie sprawdzony. W jakim kierunku skierować swoje dalsze próby uporania się z tym problemem. Pozrdawiam Artur.
Mianowicie obroty silnika falują pomiędzy 0-800 obr/min i silnik ma dziwne drgania, które przenoszą się na cały wózek.
Odpalając go z benzyny, muszę chwilę pokręcić żeby zapalił, jak już załapie, z rury wydechowej daje dużo dymu. Nawet jak jest zimny, obroty falują na benzynie i następnie na gazie. Ciekawe jest to, że po odpaleniu na samym gazie obroty dalej falują... Dodatkowo odpalając go i jeżdżąc na samym gazie muszę dolewać benzyny bo jej ubywa. Nie ma mowy o odparowaniu lub wycieku 10l.Teraz najważniejsze, gdy odpalę samochód na samym gazie i wyjmę bezpiecznik od pompy paliwa jest ok. Obroty w normie, zero drgań i spalanie gazu przyzwoite. Problem powraca gdy chcę odpalać go lub jeździć na benzynie.
Próbowałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem uporać się z tym problemem. Czyszczona przepływka, rozrząd wymieniony, czujnik temp silnika wymieniony, aparat zapłonowy kompletnie sprawdzony. W jakim kierunku skierować swoje dalsze próby uporania się z tym problemem. Pozrdawiam Artur.
polakko, centralka od gazu może jest walnięta i nie odcina ani gazu ani wtrysków paliwa. . Jedź na testy instalacji do "gaziarzy" -warto też sprawdzić elektrozawory od gazu na parowniku, na butli i ten trzeci - przed parownikiem ..
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
Odnośnie instalacji to zestaw firmy "Bedini" s.r.I zamontowany 2004r. Reduktor wymieniony na Lovato P31493G w 2009r. Dodam jeszcze że na wiosnę miałem ten sam problem, wtedy podłączony komputer wskazywał błąd-silnik jest obciążony. Niestety mechanik nie potrafił stwierdzić co i jak, może miał nieodpowiedni program. W poniedziałek wybieram się do Serwisu Nissana w Pruszkowie, gdzie diagnostyka kosztuje 80zł. Może uda się wykryć problem. Wczoraj ledwo mi odpalił na benzynie, objawy takie jak opisałem, nie może przy odpalaniu wejść na obroty, muszę dać gaz do dechy i wtedy załapuje. Gazownik umówiony na środę, gdyż na początek muszę sprawdzić co się dzieje na benzynce. Oczywiście dam znać co i jak będzie dalej. Pozdrawiam Artur.
A próbowałeś odpalić rzucić na lpg i wyciągnąć przekaznik od pompy paliwa?? Albo odłączyć emulator kiedy jest na bp. Ja miałem coś takiego i okazało się że przewody do wtryskow luźne były 

W10 2.0SLX-sold
P10 2.0eGT-crash
P10 2.0eGT-race
P10 1.6SRI-sold
P10 2.0eGT-sold
P10 2.0LX-daily
P10 1.6 SRI-crash
N14 GTI-sold
G20-daily
W10 2.0-race
200sx s13-reborn
P10 eGT-daily
P10 2.0eGT-crash
P10 2.0eGT-race
P10 1.6SRI-sold
P10 2.0eGT-sold
P10 2.0LX-daily
P10 1.6 SRI-crash
N14 GTI-sold
G20-daily
W10 2.0-race
200sx s13-reborn
P10 eGT-daily
Odpalałem na samym gazie i wyjmowałem bezpiecznik pompy paliwa-wtedy jest git. Samo odpinanie przewodów od wtrysków nic nie wnosiło.vixo pisze:A próbowałeś odpalić rzucić na lpg i wyciągnąć przekaznik od pompy paliwa??
wtyczki wchodzą ciasno w gniazda. Co jeszcze sprawdzić i jak?vixo pisze:okazało się że przewody do wtryskow luźne były
Dokładnie tak.nice-wawa pisze:o serwisie Nissana w Pruszkowie to nie słyszałem chyba że robią to w serwisie hyundai gdzie kiedyś był Nissana .
polakko, jedź najsampierw do gazowników . potem do ASO.
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
Nie znam w Pruszkowie lub okolicach dobrego warsztatu który mogę z czystym sumieniem polecić . Ja u siebie staram się sam sobie radzić z LPG .
[ Dodano: 2012-11-25, 16:28 ]
Możesz podjechać na Poznańską (jadąc od A2 za stacją BP po prawej stronie jest gazownik na wysokości kościoła na Żbikowie .
[ Dodano: 2012-11-25, 16:28 ]
Możesz podjechać na Poznańską (jadąc od A2 za stacją BP po prawej stronie jest gazownik na wysokości kościoła na Żbikowie .
jeśliś głupi to milcz niech pomyślę że mędrzec
Drodzy Nissano maniacy, w dniu dzisiejszym udałem się do serwisu Nissana w Pruszkowie(obecnie Hunday) gdzie podłączono mój wózek pod komputer. Ten jednak nie wykazał żadnego błędu. Mechanik który oglądał auto(pracował tam gdy jeszcze był to salon Nissana) stwierdził jednoznacznie że winowajcą jest REGULATOR CIŚNIENIA PALIWA na listwie wtryskowej. Za diagnozę zapłaciłem 120zł. Pojechałem od razu na ul. Pływacką w Pruszkowie gdzie mają używane części do Nissana. Zapłaciłem 70zł zań +10 robocizna(odkręcenie dwóch śrub) i.....
jest SUPER. Autko pali na dotyk, żadnych drgań, falowania obrotów.
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję.
Artur

Pozdrawiam i serdecznie dziękuję.
Artur
Ostatnio zmieniony 2012-11-27, 10:28 przez polakko, łącznie zmieniany 1 raz.