WITAM
Drodzy koledzy mam problem z autkiem primera p11 2.0
1. Jak auto jest zimne dość mocno szarpie autkiem jadąc ze stałą prędkością do 2000obr na 2, 3 i 4 biegu. Przykładowo: jak odpalę auto i rozpędzam się 1, 2, 3 i przestaje przyspieszać utrzymując np: 40km/h to jest niecałe 2000obr auto zaczyna szarpać "takie kangurki".
2. Po nagrzaniu się silnika jest znaczna poprawa ale jadąc po równej drodze na 3 i 4 biegu do 2000obr idzie wyczuć jeszcze delikatne szarpanie. Powyżej 2000obr auto czy zimne czy ciepłe nie szarpie.
3. Następny problem to po wciśnięciu lub puszczeniu gazu występuje dość mocne pojedyńcze szarpnięcie.
4. Na biegu jałowym widać na obrotomierzu jak delikatnie falują mu obroty +/- 50obr
Co zrobiłem:
- wyczyściłem przepustnicę
- wyczyściłem silniczek krokowy
- odłączyłem aku na noc i ustawiłem obroty na 900
- sprawdziłem węże i cały układ dolotowy niby wszystko szczelne
- wymieniłem świece NGK
- wymieniłem kable NGK
- palec i kopułka nowa oryginał z ASO
- wyczyściłem przepływkę
- podmieniłem przepływke z innej primery
- Oddałem auto do elektryka który męczył się dwa dni i stwierdził że sonda nie pracuje w pełnym zakresie więc zamontowaliśmy nową sondę DENSO. Sprawdził czujniki i silnik pod względem elektrycznym i stwierdził że wszystko jest sprawne i pracuje poprawnie. błędów na kompie brak.
A autko jak poszarpywało tak dalej poszarpuje. Gdzie szukać przyczyny jeszcze??
Najchętniej to bym podmienił aparat zapłonowy cały może to by coś dało.
[P11/WP11] Szarpanie na niskich obrotach
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
Witam
Auto ma przejechane 280 000 km
- przy 200 0000 wymieniałem kompletne sprzęgło VALEO
- Przy 250 0000 wymieniony kompletny rozrząd oryginalny w ASO za bagatela nie powiem ile bo nie przechodzi przez usta.
Na starym rozrządzie łańcuszek było bardzo słychać takie metaliczne dzwonienie. Był wyciągnięty o 6mm
Na nowym rozrządzie po odpaleniu auta czasami go słychać przez maksymalnie 2s, później nastaje cisza. Po dłuższym przestoju np: 2 dni zawsze po odpaleniu było go delikatnie słychać a po chwili nastawała cisza.
Zresztą jak miałem wyciągnięty łańcuch to szarpał praktycznie w całym zakresie obrotów był słaby i łańcuch jazgotał jak nie powiem co
Po wymianie rozrządu wszystko znikło i silnik pracował idealnie.
Niestety kilka dni temu znowu go coś zabolało ale myślę że to nie rozrząd bo jest cichy. Dziwne ma objawy tego szarpania.
Jakieś pomysły co sprawdzić jeszcze??
[ Dodano: 2012-09-17, 11:37 ]
Dodam tylko że nadal z tym jeżdżę i czasami są dni że nie szarpie wcale np: robiłem kilka dni temu trasę 250km i zero szarpania.
Obecnie szarpanie idzie wyczuć tylko na 3 biegu jadąc równo na 2000obr.
Dziwna sprawa
Auto ma przejechane 280 000 km
- przy 200 0000 wymieniałem kompletne sprzęgło VALEO
- Przy 250 0000 wymieniony kompletny rozrząd oryginalny w ASO za bagatela nie powiem ile bo nie przechodzi przez usta.
Na starym rozrządzie łańcuszek było bardzo słychać takie metaliczne dzwonienie. Był wyciągnięty o 6mm
Na nowym rozrządzie po odpaleniu auta czasami go słychać przez maksymalnie 2s, później nastaje cisza. Po dłuższym przestoju np: 2 dni zawsze po odpaleniu było go delikatnie słychać a po chwili nastawała cisza.
Zresztą jak miałem wyciągnięty łańcuch to szarpał praktycznie w całym zakresie obrotów był słaby i łańcuch jazgotał jak nie powiem co
Po wymianie rozrządu wszystko znikło i silnik pracował idealnie.Niestety kilka dni temu znowu go coś zabolało ale myślę że to nie rozrząd bo jest cichy. Dziwne ma objawy tego szarpania.
Jakieś pomysły co sprawdzić jeszcze??
[ Dodano: 2012-09-17, 11:37 ]
Dodam tylko że nadal z tym jeżdżę i czasami są dni że nie szarpie wcale np: robiłem kilka dni temu trasę 250km i zero szarpania.
Obecnie szarpanie idzie wyczuć tylko na 3 biegu jadąc równo na 2000obr.
Dziwna sprawa
Daj znać co udało Ci się ustalić ja miałem inne wydatki i odpuściłem na razie dalsze szukanie przyczyny szarpania.
Następne co będę sprawdzał to czy nie ma luzów na przeniesieniu napędu. To by tłumaczyło szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu ale chyba nie miało by wpływu na szarpanie autem ciągłe.
Następne co będę sprawdzał to czy nie ma luzów na przeniesieniu napędu. To by tłumaczyło szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu ale chyba nie miało by wpływu na szarpanie autem ciągłe.
u mnie juz smiga tps byl zle ustawiony (czujnik polozenia przepustnicy) woltomierzem sie trzeba troche z tym bawic. Wyczytalem gdzies na necie jak to ustawic Coobcio opisal. na zaplonie jak linka od gazu jest luzna to masz miec 0,35 a przy na maxa otwartej przepustnicy 4,3. A i jeszcze przeplywke mialem walnieta pokazywala 1,70 napicia a ma byc minimum 1,9
Hej!
Przepływke podmieniałem masz na pierwszym temacie co zrobiłem.
Przepływkę kupiłeś nową??
Dzisiaj dokonałem pomiaru TPS.
- zamknięta przepustnica mam 0,51V
- otwarta koło 5V
Będę to ustawiał w poniedziałek:) może to to
oby bo brak mi pomysłów już.
Ciekawi mnie jak ustawiałeś TPS
kręcisz czujnikiem żeby otrzymać przy zamkniętej 0,35V. Teoretycznie wtedy przy otwartej powinien automatyczne pokazywać okolice 4,3V
?
Przepływke podmieniałem masz na pierwszym temacie co zrobiłem.
Przepływkę kupiłeś nową??
Dzisiaj dokonałem pomiaru TPS.
- zamknięta przepustnica mam 0,51V
- otwarta koło 5V
Będę to ustawiał w poniedziałek:) może to to
oby bo brak mi pomysłów już.Ciekawi mnie jak ustawiałeś TPS
kręcisz czujnikiem żeby otrzymać przy zamkniętej 0,35V. Teoretycznie wtedy przy otwartej powinien automatyczne pokazywać okolice 4,3V
?DARSON,
Mam identyczne problemy jak ty. Wkurzające szarpanie i lekko falujące obroty, dodam, że kiedy ustawiłem sobie fabryczne obroty na 750, to autem trzęsie jakbym miał diesla.
Również próbowałem mierzyć TPS, ale udało mi się jedynie zbadać oporność, wyszła trochę za duża 0,85-4,10 kOhm zamiast 0,5-4 kOhm. Chcę jeszcze zmierzyć napięcie czujnika, ale nie wiem zabardzo jak się wpiąć w kabel sygnałowy sondą miernika. Chciałem wbić ją we wtyczkę, ale boję się że uszkodzę przewód sygnałowy.
Mam identyczne problemy jak ty. Wkurzające szarpanie i lekko falujące obroty, dodam, że kiedy ustawiłem sobie fabryczne obroty na 750, to autem trzęsie jakbym miał diesla.
Również próbowałem mierzyć TPS, ale udało mi się jedynie zbadać oporność, wyszła trochę za duża 0,85-4,10 kOhm zamiast 0,5-4 kOhm. Chcę jeszcze zmierzyć napięcie czujnika, ale nie wiem zabardzo jak się wpiąć w kabel sygnałowy sondą miernika. Chciałem wbić ją we wtyczkę, ale boję się że uszkodzę przewód sygnałowy.
U mnie padała przepływka, wymieniłem, auto nabrało mocy ale odziwo szarpanie i falujące obroty nie ustały. Oddałem więc na diagnostykę żeby sprawdzili ocb. Wyczyścili przepustnice, krokowca, sprawdzili sprężanie (wyszło im niby 15atm 
) i zapłon, podobno wszystko ok, tylko dzwoni rozrząd.
Po tej całej zabawie wolne obroty podskoczyły z ok 900 do ponad 1000 więc zrobiłem naukę wolnych obrotów na fabryczne 750. Po czyszczeniu przepustnicy i gmyraniu przy zapłonie i czujnikach szarpanie się nasiliło, wcześniej na rozgrzanym silniku było prawie niewyczuwalne.
Z kolei na początku tygodnia w aucie był montowany gaz. Gazownik ma znajomego mechanika który miał wycenić wymianę rozrządu. Po przejechaniu się autem i obejrzeniu silnika stawia na zapłon, a hałas zrzuca nie na rozrząd a na coś w osprzęcie silnika.
A w pomiarze TPS chodziło mi o to czy na chama wbijasz sondę miernika we wtyczkę TPS, czy masz jakiś patent specjalny? Nie chcę przerwać cieniutkiego kabelka
) i zapłon, podobno wszystko ok, tylko dzwoni rozrząd.Po tej całej zabawie wolne obroty podskoczyły z ok 900 do ponad 1000 więc zrobiłem naukę wolnych obrotów na fabryczne 750. Po czyszczeniu przepustnicy i gmyraniu przy zapłonie i czujnikach szarpanie się nasiliło, wcześniej na rozgrzanym silniku było prawie niewyczuwalne.
Z kolei na początku tygodnia w aucie był montowany gaz. Gazownik ma znajomego mechanika który miał wycenić wymianę rozrządu. Po przejechaniu się autem i obejrzeniu silnika stawia na zapłon, a hałas zrzuca nie na rozrząd a na coś w osprzęcie silnika.
A w pomiarze TPS chodziło mi o to czy na chama wbijasz sondę miernika we wtyczkę TPS, czy masz jakiś patent specjalny? Nie chcę przerwać cieniutkiego kabelka
Wkładasz z wyczuciem do momentu aż miernik nie pokaże wartości.flisak pisze: A w pomiarze TPS chodziło mi o to czy na chama wbijasz sondę miernika we wtyczkę TPS, czy masz jakiś patent specjalny? Nie chcę przerwać cieniutkiego kabelka
Jak Ci rzęzi rozrząd to może być wyciągnięty łańcuszek rozrządu i wtedy wałki się nie zgrywają i powinien szarpać tak do 3000 obr. Spróbuj przyspieszyć zapłon, przekręć w stronę kabiny trochę może pomoże.
Sebo 123 ty masz N15 z 1.6 lub 1.4 a gdzie tam jest ustawienie TPS to nie wiem.
[ Dodano: 2012-10-08, 15:36 ]
Z tym ustawianiem tego tps to jest sajgon.
Ten czujnik inaczej pokazuje na zapłonie a inaczej na odpalonym silniku.
ustawiłem na zamkniętej przepustnicy 0.35 ale przy otwartej mam wtedy 4,0.
Tak to zostawiłem. po regulacji obroty zaczęły wariować, odpiąłem aku na 15 min i po podłączeniu wyregulowałem obroty. Przejechałem się na razie było ok. teraz odpiąłem aku niech komp dostanie reseta jutro podłącze i się zobaczy co to dało.
Nie dalej to samo
Ustawiłem ponownie TPS i teraz jest poprawnie. Da sie to ustawić ale auto musi być ciepłe i przepustnice trzeba opuścić do zera na pełne zamknięcie.
Niestety jak poszarpywał tak dalej szarpie tylko w zakresie obrotów 1500-2000.
brak słów na to wszystko. właśnie jestem na etapie podmiany krokowca nastepnie aparat jak to nic nie da to udam sie do mechanika może to coś z mechaniką może skrzynia a jak Ci nie dadzą rady to odpuszczam bede tak jeździł na razie.
Ustawiłem ponownie TPS i teraz jest poprawnie. Da sie to ustawić ale auto musi być ciepłe i przepustnice trzeba opuścić do zera na pełne zamknięcie.
Niestety jak poszarpywał tak dalej szarpie tylko w zakresie obrotów 1500-2000.
brak słów na to wszystko. właśnie jestem na etapie podmiany krokowca nastepnie aparat jak to nic nie da to udam sie do mechanika może to coś z mechaniką może skrzynia a jak Ci nie dadzą rady to odpuszczam bede tak jeździł na razie.
Dzięki za radę, dziś miałem trochę czasu i przyspieszyłem ten zapłon, rzeczywiście szarpanie całkowicie ustało i wydaję mi się że lepiej idzie od dołu teraz.DARSON pisze:
Wkładasz z wyczuciem do momentu aż miernik nie pokaże wartości.
Jak Ci rzęzi rozrząd to może być wyciągnięty łańcuszek rozrządu i wtedy wałki się nie zgrywają i powinien szarpać tak do 3000 obr. Spróbuj przyspieszyć zapłon, przekręć w stronę kabiny trochę może pomoże.
[ Dodano: 2012-10-08, 15:36 ]
Z tym ustawianiem tego tps to jest sajgon.
Ten czujnik inaczej pokazuje na zapłonie a inaczej na odpalonym silniku.
ustawiłem na zamkniętej przepustnicy 0.35 ale przy otwartej mam wtedy 4,0.
Tak to zostawiłem. po regulacji obroty zaczęły wariować, odpiąłem aku na 15 min i po podłączeniu wyregulowałem obroty. Przejechałem się na razie było ok. teraz odpiąłem aku niech komp dostanie reseta jutro podłącze i się zobaczy co to dało.
Co do TPS, to miałem 0,58-4,12V , zmieniłem ustawienia na 0,45-4,0V
Martwi mnie tylko maksymalna wartość 4,0V, czy silnik wtedy dostaje sygnał że przepustnica nie jest do końca otwarta?
Wyskakuje mi też ciągle błąd czujnika stukowego