FORUM NISSAN ZONE

Witam
W Primerce P11 ojca pojawił się dziwny hałas po włączeniu klimatyzacji - dźwięk brzmi jak terkotanie lub klekotanie diesla i jest dość głośny. Dźwięk ten pojawia się tylko kiedy sprężarka się załącza, a silnik pracuje na wolnych obrotach. Wentylator chodzi prawidłowo, samo chłodzenie również.
W warsztacie sprawdzono pasek wieloklinowy, napinacz i koła pasowe. Mechanik stwierdził, że wszystko działa, a winę za hałas ponosi łożysko sprzęgła klimatyzacji lub sama sprężarka.

Można w jakiś prosty sposób sprawdzić dokładnie czy uszkodzone jest sprzęgiełko czy sprężąrka?

crovax85, W zasadzie dobrze Ci powiedział bo tam już nie ma co więcej terkotać. Dźwięk wychodzi od silnika czy spod deski rozdzielczej? jeśli spod deski to możesz słyszeć wyjechane szczotki silnika dmuchawy.

vincetti pisze:crovax85, Dźwięk wychodzi od silnika czy spod deski rozdzielczej? jeśli spod deski to możesz słyszeć wyjechane szczotki silnika dmuchawy.

Dźwięk dochodzi od silnika z miejsca gdzie są koła pasowe osprzętu. Słychać go tylko kiedy załącza się sprężarka. A takie łożysko mimo że uszkodzone może pracować bezgłośnie lub prawie bezgłośnie kiedy nie działa klima (kręci się chyba cały czas), a odzywać się dopiero po jej załączeniu?

Przed załączeniem klimy kręci się jedynie koło pasowe a po załączeniu klimy kręci się cała sprężarka. Właśnie po to jest tam sprzęgło Łożysko może być uwalone właśnie na sprężarce. Jedyna rada dla Ciebie to wykręcić i obadać sytuację.

zdejmij pasek wielorowkowy który idzie przez sprężarkę klimatyzacji i jak już kompresor będzie bez paska to zakręć kółkiem na kompresorze. Usłyszysz taki mało przyjemny dźwięk który słyszałeś na włączonym silniku. Od razu mówię że regeneracja tego co masz jest nieopłacalna i lepiej wyrwij drugi kompresor z w miarę świeżo ściągniętego z anglii auta za 50-200zł. regeneracja kosztuje około 400

W celu wyjaśnienia napiszę, że winny okazał się pasek wieloklinowy. Jeden ze speców od klimy posłuchał, popatrzył, a następnie psiknął na pasek silikonem w spray'u i... cisza. Kilka dni później hałas pojawił się na nowo. Po wymianie paska zniknął na stałe:-)

crovax85 pisze:W celu wyjaśnienia napiszę, że winny okazał się pasek wieloklinowy. Jeden ze speców od klimy posłuchał, popatrzył, a następnie psiknął na pasek silikonem w spray'u i... cisza. Kilka dni później hałas pojawił się na nowo. Po wymianie paska zniknął na stałe:-)

Mam identyczne hałasy po załaczeniu klimy. Czy po tych paru tygodniach od wymiany wszystko nadal w porzadku i brumienie nie wróciło ?
Moglbys dac namiary, link do jakiegos sklepu o który dokladnie pasek chodzi. Model Primery z podpisu.
Znalazlem w miedzy czasie taki:

pasek

O taki chodzi ? Ile za samą wymiane cie mechanik skasowal ?

pozdr i dzieki